To i ja proszę o ocenę, bo za cholerę na tym się nie znam
Zelektryfikowała mnie strzelanina w kasecie (chyba),bo to elektryk i myślałem ,że mi silnik pada, po czyszczeniu i jeździe próbnej jest ok,być może nawet koło miałem źle przykręcone, bo po poluzowaniu chyba naskoczyło bardziej .
Strzelało tylko na tych większych koronkach,od chyba 6 w górę .