Witam serdecznie,
po ok 20 latach przerwy, chcę wrócić do pedałowania. Głównie będę jeździł po drogach leśnych - Puszcza Zielonka, Wielkopolski Park Narodowy więc wybór padł na rower MTB, ale będzie miał biedny co dźwigać, bo 130kg na ten moment. Korzystam obecnie z usług dietetyka i zrzuciłem 12kg, żałuje tylko, że wcześniej się na to nie zdecydowałem, bo z odpowiednio ułożoną dietą okazało się, że odchudzanie jest proste i przyjemne Rower planuję kupić do marca i do tego czasu powinienem zejść poniżej 120kg. Trochę już czytałem, ale nie wiem, czy czuje się mądrzejszy, czy przeciwnie Mam kilku kandydatów, ale chciałbym jeszcze ograniczyć wybór i zobaczyć, co mądrzejsi ode mnie mają do powiedzenia... aha myślę, że budżet jaki chciałbym przeznaczyć to ok 4000 - 5000zł
Kellys Gate 90 2017/2018
Merida Big Nine 500 Lite/ Limited
Rockrider XC 100/500
Radon ZR Team 8.0
Cube Attention
Orbea MX10
Z góry bardzo dziękuje za poświęcony czas
Krzysztof