Witam wszystkich użytkowników,
jestem nowy na forum, rowerami interesuję się bardziej już od jakiegoś czasu i nie wiedziałem, że w Polsce jest tak ogromne i fajnie działające forum tematyczne ;).
Od pewnego czasu jeżdżę na weekendowe wycieczki z dziewczyną. Ja głównie na pożyczonym góralu Kross Hexagon 6.0.
Dystanse jakie pokonujemy to ok. 30-60km, z tym, że w przyszłości mogą być one większe. Na góralu niezbyt wygodnie mi się jeździ. Jeździmy głównie po asfalcie, utwardzanych drogach.
Dlatego prosiłbym Was o radę jaki model, co będzie dla mnie najlepsze. Skłaniam się ku trekkingu. Myślałem wcześniej o crossowym, ale mam wrażenie, że z racji, że są popularniejsze to ceny są tam przez to większe, a rower dostajemy bez bagażnika, lamp itp.
Mam na oku kilka typów i proszę o rady, na co zwracać bardziej uwagę:
1. Kross Trans 5.0, 7.0, 8.0 lub 9.0 (wiem, że to spory zakres cenowy, jednak mogę sobie pozwolić powiedzmy na max. 9.0, a z drugiej strony zastanawiam się czy nie wystarczy mi taki 5.0 czy 7.0 - chciałbym kupić rower "na lata").
2. Merida Freeway 9300, 9500, 9700
3. Romet Wagant 7, 8, 9
4. Specialized Sirrus EQ
5. Trek T200
6. Unibike Expedition/Atlantis
7. Saveno Road Classic
8. Diamant Ubrai Deluxe
9. Kellys Carson 50/70
10. Cube Touring EXC/Pro lub Cube Travel
11. Northtec Bergon DB XT/DR
12. Indiana X-Road 5.0 M
13. Monteria Massive 5.0
14. Giant Argento
Oczywiście wolałbym kupić rower z dobrymi podzespołami. Lepiej za te same komponenty dać 2500 czy 3000PLN? Sugerować się wtedy marką?
Może umknęła mi jakaś marka to z chęcią poczytam o tym modelu. Co myślicie o powyższych typach?
Zależy mi na komforcie jazdy, żeby w przyszłości dało się zamontować jakiś plecak/sakwę i był w miarę bezawaryjny. Skłaniam się ostatnio za zainwestowaniu tej górnej granicy pieniędzy, żeby kupić dobrą bazę, a jakieś poszczególne elementy za jakiś czas ewentualnie wymienić.
Jeśli macie jakieś pytania to chętnie sprecyzuję moje oczekiwania.
Z góry dziękuję za odpowiedzi i rady