Skocz do zawartości

chrismel

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 145
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez chrismel

  1. Dokładnie, szukałem szerokich ze 2 lata temu i Keen-y są szersze od większości butów o około 1 cm. Ale jak już kupiłem pierwsze to dokupiłem jeszcze 2 pary bo są mega wygodne. Poza tym te które mają już 2 lata i są najczęściej używane po praniu nadal wyglądają jak nówki ze sklepu. No może poza podeszwami które są trochę podniszczone od pedałów. Także polecam a tak przy okazji warto polować na promocje. W zeszłym roku w lato kupiłem buty zimowe które cennikowo kosztują 800 zł za 400 zł.
  2. Na przykład: https://keen.pl/product-pol-16601-Buty-trekkingowe-meskie-KEEN-KOVEN-WP.html Na przodzie buta masz trójkąt a jego środku wykrzyknik. W ten sposób oznaczają buty które mają podeszwę wywiniętą na jego przód. Bardzo trwałe rozwiązanie. Ja w każdym razie innych butów niż Keen już nie kupię. Chyba ze coś się posypie z jakością bo na razie przebijają pod tym względem popularne marki w stylu adidas itp.
  3. Buty Keen są szerokie. Polecam modele z "wykrzyknikiem".
  4. Wydaje mi się że jest to przepis federalny który obowiązuje w całym USA. Ale śledziłem temat dość dawno więc nie mam pewności. W Warszawie hulajnogi z wypożyczalni mają założoną blokadę na 20 km/h. Zresztą one mają lokalizację GPS i można im blokadę zakładać w zależności od potrzeb. I tak w Krakowie jakiś czas temu podpisano porozumienie na mocy którego w newralgicznych punktach miasta system blokował prędkość do 18 km/h. Tutaj masz rację. Żeby to wyegzekwować każdy rower musiałbym mieć homologowany licznik prędkości.
  5. Limit prędkości w USA jest większy niż w Europie z uwagi na specyfikę zaludnienia. Gęstość jest dwukrotnie mniejsza niż w Europie (35 os/km2 USA, 66 os/km2 EU). Spora grupa osób zamieszkuje w obszarach mało zaludnionych i mają do pokonania większe odległości chcąc dojechać np. do miasta czy do szkoły. Przy ustalaniu tej prędkości podnoszony był argument że przeciętny rowerzysta porusza się z prędkością około 12 mph i 20 mph będzie znacząco odbiegać od tej wartości ale ostatecznie zdecydowano się na 20 mph właśnie z uwagi na odległości jakie często są do pokonania. Podobna argumentacja była w Kanadzie gdzie mieszka około 4 os/km2 i też zdecydowano się na 20 mph.
  6. chrismel

    [Dętki] Gravel

    Wydaje mi się że jak coś przejdzie już przez oponę to każda dętka zostanie przebita. Problem jest inny. Odkąd przestano produkować dętki z kauczuku przechodzi przez nie powietrze. Im bardziej wylajtowana dętka tym ubytek jest większy. Schwalbe Air Plus nie puszczają powietrza nie dlatego że są wykonane w jakiejś kosmicznej technologii ale dlatego że są po prostu grube.
  7. chrismel

    [Dętki] Gravel

    Temat wagi kół był niedawno poruszany. Istotna jest waga całego roweru a nie poszczególnych jego elementów. Jak chcesz lekkie dętki to latex. Jak lubisz jeździć na precyzyjnie dobranym ciśnieniu a nie chcesz go sprawdzać co 1-2 dni to Schwalbe Air Plus. Utrata ciśnienia w nich to około 0.1 bara na 10 dni przy wartości około 2.5-3.0 bary.
  8. Co to za "expert" ? No dobra, nie odpowiadaj, pytanie było trochę retoryczne
  9. Myślisz w dobrym kierunku. Prosta konstrukcja, brak przerzutki z przodu (dzieci jej i tak nie używają), niska waga - to bardzo istotne. Rower jest prawie idealny gdyby nie ciut słaby osprzęt. Jeżeli budżet pozwala wybrałbym model wyższy czyli: https://superiorbikes.com/pl/2019/junior-kids/f-l-y-24/matte-dark-grey-grey-neon-red Ale ten pierwszy zalinkowany przez Ciebie też będzie OK. Najważniejsze że nie wybrałeś potworka z amortyzatorem z przodu o wadze 17-18 kg
  10. W Polsce gravele były znane już blisko 100 lat temu https://www.youtube.com/watch?v=Ps28CaPu86U&t=77s - 1m 17sek filmu.
  11. @tomen1 - możesz się zastanowić nad kierownicą Ritchey Beacon, włożeniem mostka +35° (np. BBB ma o dlugości 70,90,110 mm) i jeżdżeniu tylko na dropach.
  12. Na wstępie zaznaczę że będzie to test bardzo krótko dystansowy. Konkretnie około 500 km. Zacznę jednak od Schwalbe Marathon Mondial. Zjechałem dwa komplety tych opon, około 60.000 km. Zero przebić. W ogóle mam (a raczej miałem) szczęście do Schwalbe. Wiosną tego roku minęło 11 lat odkąd założyłem Schwalbe i nie miałem kapcia. Mondiale są wybitną oponą. Użytkowałem je przez cały rok w różnych warunkach i różnym terenie. Śnieg, błoto, piach, w zimę zdarzało się że wymieszane wszystko razem. Nie jest to opona stricte terenowa ale dało się wszędzie przejechać. Więc mamy genialną oponę uniwersalną zwłaszcza że opory toczenia nie są wysokie. I tak z rozpędu kupiłem G-One Allround Performance. W końcu to Schwalbe. No i zonk. Niby na https://www.bicyclerollingresistance.com nie zebrała pochlebnych opinii ale pomyślałem że może w realnym użytkowaniu okaże się lepsza. Już pierwsze jazdy mnie nie zachwyciły. Powinna być lepsza od pancernego Mondiala, w dodatku była trochę węższa. Ale rower w niczym nie przypominał wrażenia jakie miałem kiedy wsiadłem na szosę. Jakoś tak go muliło. Nie bardzo jednak dowierzałem zmysłom i zrobiłem jedną rzecz. Przełożyłem G-One do trekkinga. Zamiast 47C Mondial dostał "szybkie" gravelowe G-One 38C. I szok. Jest trochę szybszy. Ale trochę. Jednak za jaką cenę. G-One już przy 2-3 cm piasku zaczyna tańczyć. A jeszcze nie doszliśmy do mokrych nawierzchni, błota czy warunków zimowych. Jeśli wierzyć testom na przebicie z ww. strony ma prawie trzykrotnie gorszą odporność na przebicie (Mondial - Total Puncture Score Tread 108 Points, G-One - Total Puncture Score Tread 35 Points). Nie wiem też czy przebiegi rzędu 30k km są do osiągnięcia. A opory toczenia i waga wyglądają tak: Mondial (37-622) 3 bary - 30.8 Watts (579 grams) G-One (40-622) 3.1 bara - 26.6 Watts (524 grams) Ta opona jak dla mnie po prostu nie ma sensu. Także szybciej niż myślałem rozstaję się z nimi a w poniedziałek już będą u mnie nowe oponki. Tym razem zawierzyłem ww. stronce i wybrałem coś zdecydowanie szybszego. Nie było to specjalnie trudne bo z opon przez nich przetestowanych jest aż 26 szybszych od G-One
  13. Wtedy tym bardziej trzeba dawać w palnik na zwykłym rowerze. Człowiek ma od razu inne samopoczucie. Możesz mi wierzyć na słowo
  14. I to jest największa wada 500W. Człowiek jeździ na rowerze właśnie po to żeby się zmęczyć. To jest dobre dla zdrowia, zarówno tego fizycznego jak i psychycznego. Znikają problemy z nadwagą. Same zalety. Za 5k pln kupujesz porządny normalny rower i masz satysfakcję z każdego przejechanego kilometra.
  15. Najlepiej zadzwoń do wydziału komunikacji żeby uniknąć niespodzianek. Musisz mieć tablice rejestracyjne, lusterko, ubezpieczenie OC i nie wiem co jeszcze dlatego doradzam ten telefon. Moim zdaniem gra nie warta świeczki. Lepiej mieć legalne 250W i móc jeździć np. po ścieżkach rowerowych.
  16. Za krótkie. Z resztą napisałem Ci to wcześniej.
  17. Najtrudniejszy do sforsowania jest U-lock. Zapięcia składane i łańcuchy nawet o zbliżonej wadze łatwiej przeciąć. Jeżeli wybierzesz U-locka to polecam o długości 30 cm. Mam taki od kilkunastu lat i nie miałem ani jednej sytuacji żebym nie miał jak przypiąć roweru. Z krótszym byłby pewnie problem wielokrotnie. Jednak musisz zdać sobie sprawę że jak ktoś podejdzie do niego z odpowiednim narzędziem to przecięcie U-locka zajmuje kilkadziesiąt sekund. I nie mówię to o pile elektrycznej tylko o czymś ręcznym. Z tego powodu do nowego roweru kupiłem Abus Bordo Lite (85 cm, 500g). Wystarczy na wejście po wodę do sklepu po drodze. Na godzinną wizytę w centrum handlowym i tak nie wybiorę się nowym rowerem nawet najlepszym z U-lockiem. Zwłaszcza po obejrzeniu kilku filmów na tym kanale: https://www.youtube.com/c/lockpickinglawyer/videos
  18. Pojeździłem po kilka dni na kierownicach Ritchey Beacon oraz VentureMax i dodam od siebie kilka słów na ich temat. Autor tematu opisał je w wyczerpującym zakresie jednak nie ze wszystkim się zgadzam. Jest to oczywiście moja subiektywna opinia i nie każdy musi ją podzielać. Ritchey Beacon. Z uwagi na dużą flarę (36°) i co za tym idzie spore pochylenie klamek górny chwyt jest niewygodny. Po pierwsze każdorazowo chcąc użyć klamkomanetek musimy wyginać dłoń. Po drugie, dłonie na łapach układają się w nienaturalny sposób, powoduje to nacisk na środkową cześć i na dłuższą metę zaczyna być bolesne. Co do chwytu blisko mostka zgadzam się z autorem. Orangutan by to objął, normalny człowiek nie ma ochoty w tym miejscu łapać za kierownicę. Czyli zostaje nam praktycznie tylko dolny chwyt. Ale tu się dla mnie robi ciekawie. Ponieważ i tak nie korzystałem z chwytu na łapach przesunąłem klamki w dół tak żeby mieć do nich wygodny dostęp w chwycie dolnym. W efekcie uzyskałem mega wygodny dolny chwyt z dostępem do klamek jednym palcem bez konieczności jakiejkolwiek zmiany chwytu czy przesuwania dłoni. Operowanie klamkomanetkami w takim ustawieniu to po prostu bajka. Prawie jak Di2 Jak komuś wystarczy ten jeden chwyt będzie zachwycony. Zwłaszcza że drop tej kierownicy jest ultra mały (80 mm) więc nie wymusza mocnego pochylenia non stop. Ritchey VentureMax. Zdecydowanie bardziej uniwersalna. Pomimo także sporej flary (24°) górny chwyt jest wygodny. W ogóle wszystkie 3 chwyty są wygodne. Trochę problematyczny jest ten "garb" na dropach. Przy założonej jednej podkładce żelowej i owijce trochę za bardzo ciśnie na dłuższą metę. Jednak dwie podkładki żelowe wygładzają tą bulwę i robi się naprawdę miękko i wygodnie a kształt wpasowuje się idealnie w dłoń. Ale to pogrubienie powoduje że trochę trudniej jest nam przesunąć dłoń do przodu chcąc skorzystać z klamek. Nie możemy ich tak ustawić jak to zrobiłem w Beacon-ie bo stracimy górny chwyt. A jak tego nie zrobimy to jeżeli dłoń ułożona jest na środku bulwy nie dosięgniemy bez jej przesunięcia do klamek. Tu się zgodzę z autorem. Świetna kierownica do mało agresywnej jazdy. I jeszcze takie dziwne wrażenie. Beacon ma drop 80 mm. VentureMax 103 mm. A jakoś nie czuję żebym w dropie był bardziej pochylony. Być może chwyt trochę podnosi ta bulwa. Ale to pewnie góra 3 mm. Czyli nadal jest 2 cm różnicy a dalej mam wrażenie małego przeskoku pomiędzy chwytem górnym a dolnym.
  19. chrismel

    [2021] Marin

    Kilka, może kilkanaście dni temu, była spora dostawa FC. Czy były w niej inne modele nie wiem. Najprościej pytać u dystrybutorów.
  20. chrismel

    [2021] Marin

    Mięsa naturalnego nie będzie w ogóle bo jest nie ekologiczne. Tylko syntetyczne, z roślin.
  21. chrismel

    [2021] Marin

    To są wg. Ciebie stabilne ceny stali ? W ciągu bez mała roku podrożała o kilkadziesiąt %: https://tradingeconomics.com/commodity/steel Transport z Azji też bardzo podrożał. Nie znam dokładnych cen ale o tej podwyżce cen za transport kontenera słyszałem od osób zajmujących się ekonomią wielokrotnie. Jeżeli patrzymy z perspektywy 2-3 miesięcy to być może masz rację i są już stabilne. Ale ta stabilizacja wystąpiła na wysokim poziomie.
  22. chrismel

    [2021] Marin

    Wysłałem. Chciałem wrzucić na stronę ale widać że sami siebie zaczynamy cenzurować.
  23. chrismel

    [2021] Marin

    Za kilka miesięcy będziesz marzył żeby go kupić w tej cenie. Wyłącz TV, a najlepiej wyrzuć do śmietnika, poczytaj co się naprawdę dzieje na świecie to nie będziesz liczył na to że rynek to zweryfikuje.
  24. chrismel

    [2021] Marin

    Mamy coraz bardziej widoczne efekty dodruku pieniądza na niespotykaną dotąd skalę. A będzie tylko gorzej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...