Skocz do zawartości

chrismel

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 283
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez chrismel

  1. Możesz spróbować najpierw w Decathlonie. Gdyby Ci się rozwaliły to masz duże szanse że zrealizują gwarancję. Przymierzyć zawsze warto. Te ich produkty może nie są jakieś super ale przynajmniej nikt nie wsadzi Cię na minę w postaci odpadającej zelówki po 3-ch miesiącach.
  2. Ja od lat jeżdżę w typowych butach trekkingowych (takich do łażenia po górach) i nie ma problemu z pedałowaniem. Mam pedały z pinami i bardzo dobrze się trzymają dzięki zelówce która jest w takich butach. Można stanąć na nich w zabłocono-uśnieżonych butach bez obaw że noga się zsunie. Używam też stuptutów na deszcz i wtedy wysokie buty są wręcz wymagane żeby stuptuty się z nich nie zsuwały podczas pedałowania. Doradzam tylko zakup butów z membraną żeby nie przemakały. Najlepszy jest oczywiście Goretex ale ja mam buty firmy "Keen" z ich własną membraną KEEN.DRY i też działa bardzo dobrze. Weź też pod uwagę że stopy bardzo marzną na rowerze więc jak myślisz o jeździe w temperaturach około zera i poniżej dobrze żeby buty były ocieplone a także ciut większe dające możliwość założenia naprawdę grubej skarpety. Jak się odpowiednio ubierzesz to fun z jazdy zimą jest nie mniejszy niż latem
  3. Testowałem różne ciuchy pod kątem jazdy na rowerze i wodoodporności. Nie znalazłem ani jednego który byłby wodoodporny i oddychający jednocześnie. Niezależnie od tego co piszą producenci. Jest albo wodoodporny albo oddychający. Najlepsze co mi się udało znaleźć to membrana Goretex Windstopper. To stara nazwa. Teraz już jej nie ma chyba w nowych ciuchach i została zastąpiona przez Goretex Infinium. Ze starą membraną mam rękawiczki Spec-a i polar Nort Face. Obydwie rzeczy spisują się rewelacyjnie. Ale ich odporność na deszcz jest słaba. Aczkolwiek jakaś tam jest. Kilkuminutowy niewielki opad wytrzymują. Akurat tyle żeby zdążyć się gdzieś schować i przeczekać. Natomiast oddychalność jest faktycznie super. Można je normalnie ubrać i iść na rower bez obawy utopienia się we własnym pocie. Może to Ci trochę pomoże w wyborze kurtki. Aha, mam też kurtkę narciarską ze zwykłego wodoodpornego (no i oczywiście "oddychającego" Goretexu) - też starą. Jak stoisz nieruchomo w kolejce do wyciągu albo już siedzisz na krzesełku to oddycha.
  4. Ale ładniej kobieta wygląda w takim zestawieniu: https://www.wykop.pl/wpis/32075119/bajkowadziewczyna-jolanda-neff-ur-5-stycznia-1993-/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...