Skocz do zawartości

chrismel

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 144
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez chrismel

  1. Czyli miałaś tą wersję: https://www.rosebikes.pl/ergon-sc-core-prime-women-saddle-city-touring-2687787 ? A czy rozważałaś zakup tej: https://www.rosebikes.pl/ergon-st-core-evo-women-touring-saddle-2696661 ? Jeżeli tak to dlaczego się nie zdecydowałaś ? Jak rozumiem teraz masz tą: https://www.rosebikes.pl/ergon-smc-core-women-mtb-saddle-2701444 Zastanawiam się nad zmianą swojego siodełka tylko trochę mnie odstrasza konieczność zakupu w ciemno bez możliwości przetestowania. Także każda opinia jest dla mnie cenna, zwłaszcza Twoja
  2. Na YT jest sporo filmów jak owijać. Np. https://www.youtube.com/watch?v=IhJJyCyUaos&t= Można to robić wielokrotnie z jedną owijką tylko trzeba być delikatnym żeby jej nie zerwać, zwłaszcza po którymś razie. A czy będzie ładnie ? Zależy od Twoich zdolności manualnych i cierpliwości Zestaw do którego link podałem zawiera żel na górny oraz dolny chwyt. Jak chcesz mięć miękko sugeruję zrobić tak jak ja, zakupić od razu 2 komplety i położyć je podwójnie.
  3. Nie wiem czy w Twoim przypadku to pomoże ale komfort przy baranku bardzo podnoszą podkładki żelowe. Np.: https://biostern.abstore.pl/chwyty-i-owijki-podkladki-zelowe-pod-owijke-pro,c64,p257,pl.html U mnie są włożone podwójnie (nie lubię rękawiczek w lato). Jedyny minus to że co około 2000 km trzeba je poprawić bo mają tendencję do przesuwania się. Natomiast nie pogrubiają chwytu tak bardzo jak podwójna owijka stosowana przez niektórych.
  4. Jeżeli rower ma mieć amortyzator to powinien być powietrzny. Ale dla przeciętnego użytkownika jest on w ogóle zbędny. Producenci je montują bo ludziom wydaje się że musi być. Ludziom wydaje się że musi być bo przecież prawie w każdym rowerze producenci je montują. Kwadratura koła. Optymalnym wyborem jeżeli nie ma się sprecyzowanych wymagań jest rower cross, fitness lub gravel bez amortyzatora. Natomiast nie wiedzieć czemu jako rower uniwersalny wybierany jest przeważnie MTB. Ma to taki sam sens jak kupienie Toyoty Land Cruiser jako uniwersalny samochód do jazdy po mieście.
  5. G-One Allround i G-One Speed mają praktycznie te same opory toczenia więc nie wiem skąd wziąłeś opinię że G-One Speed jest lepsza na asfalcie. Najlepiej wejść na https://www.bicyclerollingresistance.com/ i opierając się na podanych tam informacjach wybrać odpowiedni dla siebie model. W necie krąży dużo opinii niewiadomego pochodzenia więc szkoda czasu na branie ich pod uwagę. Na przykład na temat G-One Allround która jest bardzo kiepska a napisałeś że ma dobre opinie. A sporo jest ich na drodze bo ludzie pewnie dostają je razem z rowerem i ich nie wymieniają po zakupie.
  6. @cervandes- wiem że robię off top ale jak potrzebujesz porządne, naprawdę oddychające i realnie wodoodporne rękawiczki to teraz w dobrej cenie są Shimano w Decathlonie: https://www.decathlon.pl/p/rekawiczki-rowerowe-shimano-gore-tex-winter/_/R-p-X8617961 Przetestowane przeze mnie przez cały poprzedni sezon zimowy. Zero zastrzeżeń co do jakości.
  7. Pisałem już o tych rękawiczkach ale ponieważ idealnie wpasowują się w temat napiszę jeszcze raz. Rękawiczki Endura Srike II. No może nie tak idealnie wpasowują się w temat. Określiłbym je nie jako raczej niepolecane ale bardzo zdecydowanie niepolecane. Bubel idealny. Producent opisuje je jako wodoodporne i oddychające. Wodoodporne są tylko trochę, przy intensywnym deszczu kilka minut a oddychalność mają na poziomie dętki. Po jeździe kiedy są wilgotne (a są zawsze) schną około 3 dni jeżeli nie położy się ich na kaloryferze. Endura reklamacji oczywiście nie uwzględniła. No ale czego można się spodziewać po firmie która odważyła się coś takiego wpuścić na rynek i sprzedawać. Przecież wystarczyło je założyć na ręce na 15 minut żeby wiedzieć że nie są wodoodporne ani oddychające - nie trzeba było robić żadnych naukowych i długoterminowych testów. Od razu było wiadomo że produkt to totalna porażka.
  8. Dzięki. Istotny jest brak ucisku w środkowej części także Brooks odpada. Miałem, świetne siodełka, ale nie pod tym względem. Najlepszy byłby w tym przypadku SQLab ale dla niej jest za twardy. W każdym razie już wiem że to Respiro mogę ewentualnie wziąć pod uwagę.
  9. A jeździ na nim trasy 50+ km ? Szukam czegoś dla koleżanki na trasy 50-70 km ale do roweru holenderskiego, nie może być twarde i nie może uciskać tkanek miękkich. Dlatego pomyślałem o tym.
  10. U mnie przyczyną bólu (różnych górnych partii ciała) nie jest pochylona pozycja ale prostopadłe ułożenie dłoni na kierownicy z jednocześnie pochyloną pozycją. Dlatego na rowerze trekkingowym mam kierownicę podniesioną. Natomiast w gravelu gdzie dłonie mam równolegle do ciała ten problem nie występuje w ogóle. Stąd często w rowerach turystycznych na których spędzamy długie godziny są kierownice typu jaskółka lub też na kierownicach zamontowane są różnego typu rogi. Także raczej w ustawieniu roweru szukałbym przyczyny a nie samym pochyleniu pozycji. Generalnie, na ciężkim, mało aerodynamicznym, niewygodnym rowerze przejechanie 50 km to wyzwanie. Często tak duże że po pierwszym razie przechodzi ochota na następny. A nad elastycznością można szybko popracować. Np. robiąc co 30 min jazdy 1-2 min przerwy na rozciąganie. Zadziała błyskawicznie pod warunkiem że nie jeździmy raz na tydzień lub rzadziej
  11. Jeżeli rower ma być wygodny na dłuższe dystanse to pozycja nie może być wyprostowana. Po pierwsze prawie cały ciężar spoczywa wtedy na siodełku i boli tyłek. Po drugie musimy wkładać znacznie większy wysiłek w pedałowanie żeby pokonać opór powietrza. I gdzie tu wygoda ? Mam porównanie bo posiadam trekkinga i gravela. 50 km na trekkingu zaczyna być wyprawą. Trzeba wziąć coś do jedzenia, zapas picia, pomyśleć ewentualnie o odzieży na zapas gdyby się ochłodziło. 50 km na gravelu to szybki przelot i trzeba tylko spojrzeć czy jest parę łyków wody w bidonie. Także jak planujecie częściej wyprawy 50+ rozważyłbym inne opcje niż rower miejski.
  12. Odnośnie Assos-a. Tu masz dość dokładnie porównanie modeli: https://tricentre.pl/Assos-jak-wybrac-spodenki-rowerowe-blog-pol-1631706875.html Od siebie dodam że model GT ma krótsze nogawki od GTS. Natomiast GTS bardziej opina i można rozważyć zakup większego rozmiaru jeżeli tabela pokazuje że jest się pomiędzy nimi. Poza tym GT nie są 100% czarne. Wkładki są firmowe Assos-a czyli tak naprawdę Elastic Interface której Assos jest właścicielem. A tu masz filmiki na temat spodenek Assos-a: https://www.youtube.com/c/StylówaPROWyjątkowaodzieżkolarska
  13. To i tak skromnie. Mnie "modernizacja" już 16-to letniego trekkinga kosztowała równowartość szosy na karbonie
  14. Żeby wkładka miała sens to musi dokładnie przylegać do ciała. Dlatego warto kupić spodenki z szelkami bo pomagają utrzymać ją we właściwej pozycji. Kupowałem spodenki Assos-a w centrumrowerowe. 3 razy odsyłałem, dopiero czwarte były dla mnie idealne. Nie było żadnego problemu, pieniążki oddawali natychmiast po otrzymaniu zwrotu. Nie mam doświadczenia w odsyłaniu towaru i nie wiem jak szybka jest procedura w innych firmach ale jak bym miał teraz kupować coś czego nie jestem pewien zacząłbym od nich.
  15. Tak ale musisz kupić odpowiedni rozmiar. Na stronie Comply jest konfigurator ale nie mają wszystkich słuchawek. Chodzi tylko o średnicę montażu więc jak tam nie ma to producent powinien podawać. Pianki uszczelniają dość dokładnie, na pewno znacząco lepiej niż silikony więc tego wiatru jest mniej, jest lepiej wygłuszony. Jednak nie oczekuj cudu. Czapka lub opaska robią to lepiej.
  16. Chyba wszystkie szumią na wietrze. Hałas można trochę zmniejszyć zakładając pianki Comply. Najbardziej pomaga czapka albo opaska na uszy.
  17. Początkowo kupiłem do gravela opony 38C. Potem zmieniłem na te same ale 43C i jest bardzo znacząca różnica w komforcie, m.in. obrywaniu po łapkach po wjechaniu na nieoczekiwaną nierówność. Natomiast różnicy w prędkości nie ma żadnej. Przy okazji nauczyłem się że jak mogę się spodziewać niespodziewanego to uginam lekko ręce na wszelki wypadek i to załatwia problem każdej nierówności jaką można spotkać na normalnych drogach. Chwilę jednak trwało zanim do przywykłem. Problem natomiast pojawia się przy jeździe na lemondce. Na razie staram się nie wkładać języka między zęby jak na niej jadę
  18. @bzyk69 Gdyby ST Gel Ci nie podszedł (na co moim zdaniem jest mała szansa) i kupiłbyś Core które również by Ci nie podeszło (łącznie szansa prawie zerowa ale zawsze jest) i chciałbyś je sprzedać to napisz do mnie. Kusi mnie wypróbowanie Core ale nie za taką kasę. No ale gdyby było minimalnie używane taniej to być może bym się zdecydował. A z tą wilgocią w Brooksie masz rację. Kupiłem nawet pokrowiec na nie ale taka bzdurka jak zejście na chwilę z siodełka na światłach podczas deszczu urasta do rangi problemu.
  19. Ergona ST Gel używam w dwóch rowerach (trekkingu oraz gravelu) i po przetestowaniu około 20-stu siodełek jest absolutnie najwygodniejszym siodełkiem do jazdy turystycznej jakie miałem. Oczywiście wśród tej 20-ki Brooks też się znalazł. Był bezkonkurencyjny jeżeli chodzi o brak ucisku na guzy kulszowe. Ale jak dla mnie ma jedną potężną wadę. Nie tylko nie ma wgłębienia w środku ale jest wręcz wypukły więc uciska tkanki miękkie. Powodował u mnie drętwienie stóp i dłoni i nijak nie dało się go ustawić. Próbowałem przez 2000 km i poległem. Przy pochyleniu noska w dół ucisk co prawda ustępował ale zsuwałem się wtedy z niego i miałem zbyt duży ciężar na nadgarstkach. Jednak dla większości użytkowników jest siodełkiem bardzo wygodnym więc być może moje wrażenie jest jednostkowe. Jest jeszcze jedno siodełko które chętnie bym przetestował - Ergon ST Core. Jest jednak zbyt drogie żebym je kupił bo w przypadku gdyby mi nie podeszło miałbym problem z odsprzedażą. A wersji testowych nie znalazłem. Wspominam o nim bo ból tylko prawej kości kulszowej może sugerować skoliozę u Ciebie. Wtedy ta elastyczność boczna modelu ST Core być może mogłaby w tym pomóc.
  20. Biorąc pod uwagę że czas pracy wynosi 30 godzin solar jest dla zdecydowanej większości rowerzystów zbędnym gadżetem. No chyba że ktoś jeździ ultra albo wyjeżdża w odludne tereny bez dostępu do prądu. Ciekawie by się zrobiło gdyby w słoneczny dzień panel generował tyle prądu żeby całkowicie eliminował jego pobór z akumulatora i choćby w minimalnym stopniu byłby w stanie go doładowywać. Wtedy moglibyśmy zapomnieć w ogóle o konieczności podłączania jej do ładowania za wyjątkiem okresu zimowego.
  21. Ze swojej strony mogę polecić Swiss Stop lub Kool Stop. Nie są tanie ale są dobre: https://www.centrumrowerowe.pl/czesci/hamulce-rowerowe/klocki-okladziny/tarczowe/.kool-stop,swiss-stop/?attr[533]=44670&sort=2
  22. Z tym zarzynaniem małych zębatek to chyba nie do końca prawda. Mam kasetę XT 11-36 która ma już ponad 18.000 km przebiegu. Jeżdżę głównie na 13-15-17. Przyjmuje bez zająknięcia kolejne łańcuchy. Do tego małe koronki można było do niej kupić za grosze. Płaciłem po około 15 zł za sztukę. Ale na razie nie wymieniałem jeszcze żadnej.
  23. Na bike24 mają różne ramy. Kupowałem u nich kilka rzeczy - wysyłka idzie sprawnie. https://www.bike24.com/cycling/parts/bike-frames?menu=1000,1868,1944
  24. Na Goretex Active warto polować na olx. Nawet dość często są nówki z metkami bo komuś rozmiar nie podpasował. Ja kurtkę o katalogowej cenie 1200 zł kupiłem za 300 zł. Z tym że używanych bym nie ryzykował. Nie chodzi o trwałość czy ewentualne uszkodzenia ale o pranie. Jak ktoś ją uprał w płynie do płukania tkanin to materiał traci swoje właściwości. Np. teraz jest L-ka od Gore Bike Wear za 500 wywoławczo: https://www.olx.pl/d/oferta/gore-bike-wear-element-gore-tex-active-jacket-l-CID767-IDOK2PF.html Gdyby komuś rozmiar odpowiadał i cena zeszła do 400 zł to już dobra oferta za kurtkę na długie lata.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...