Dlatego właśnie glupieję.
Jakiś czas temu mierzylem w innym sklepie Speca RH Sport - L i zaraz po nim Orbeę MX 30 L. Ten pierwszy wydał mi się właśnie nazbyt rozciągnięty i tak, jak piszesz autobusowy. Orbea zaś zwinniejsza. Wtedy jeszcze celowalem w UB Fusiona, którego oczywiście nie było w odpowiednim rozmiarze.
Trochę czasu minęło, poczytałem i stwierdziłem, że dokladam nieco kasy i chcę coś w miarę w nowych standardach (zwężana główka, powietrzny amor, sztywne osie itp.) kierunek jest właśnie w Gate. Może to jakaś autosugestia, że wygodnie mi na nim było. Sprzedawca (podobny gabarytowo) przekonywal, że miał Gate'a 50 Mkę, ale źle mu się jeździło, bo za krótki.
Jeżdżę różny teren ale głównie lasy, ścieżki czasem szersze, czasem na jeden rower, korzenie, jakieś zjazdy (w drugą już nie dam rady :)) tego typu: