Mihau_

Nowy to żaden, musisz szukać używek i szukać dobrego stanu. Nie ma sensu strzelać markami/modelami

Kręgosłup boli Cię raczej od złej pozycji na rowerze a nie siodełka więc zweryfikowałbym stwierdzenie "idealne wymiary" Za 500-600+malowanie kupisz używany, sprawny rower, który nie będzie gorszy od tego co Ci wyjdzie po apgrejdach - zresztą one nigdy "się nie opłacają". np. https://www.olx.pl/oferta/rower-nishiki-401-CID767-IDA5Mar.html#91c09eb881

Podpowiem, https://www.bike-discount.de/en/buy/cube-litening-c-62-disc-frame-carbon-n-flashred-691770

Korbę możesz wrzucić każdą pod standard shimano czyli z osią 24mm (upewnij się tylko, że przednia przerzutka ogarnie taką ilość zębów). Najtańsza będzie mt210, znajdziesz za 120 złotych. Łańcuch możesz wziąć kmc x8, 40-50 złotych Wszystko zależy od stopnia wyeksploatowania. Jeśli masz zjechaną kasetę to nie dogada się ona z nowym łańcuchem, będzie przeskakiwać

Osobiście ani nie inwestowałbym ani w obecny rower ani nie kupował "ramy 29-er" szczególnie, że np hamulce masz uszkodzone. Potrzebowałbyś nowej ramy, nowego widelca, nowych kół. Tak naprawdę osprzęt, który masz "jest dobry jak na rower z 2013r" ale niekoniecznie jeśli chodzi o przekładanie go do nowej ramy. Koszty będą zapewne wyższe niż kupno nowego roweru na porównywalnych gratach

To moje 6 siodełko w tym roku, nic się nie powtórzy

Ale but butowi nie równy i piny/protektor w butach też nie jest równej wysokości a poza tym się zużywa/ściera Jaki w ogóle mają luz roboczy podstawowe bloki mtb shimano, sh56?

to samo co uderzenie małym palcem stopy w szafkę nocną do uderzenia w tę samą szafkę stopą w bucie bhp Dyskomfort wynika z punktowego nacisku a w bloku szosowym ten sam nacisk jest rozłożony na większej powierzchni co daje mniejszy nacisk na np. 1cm2 stopy

Co to ma do rzeczy?

Zaplanowałem sobie zdejmowanie naklejek z obręczy. Zrobiłem research w internetach, wziąłem suszarkę do włosów, pożyczyłem od somsiada opalarkę, przygotowałem benzynę, ipa, nożyk i różne plastikowe elementy do podważania. Wyposażony w czteropak usiadłem do pracy, która wg narodu będzie długa, monotonna i wkurzająca a zajęła 10 minut, nawet nie zdążyłem pierwszego piwa skończyć. Wszystko załatwione nożykiem, 16 naklejek z czego większość po podważeniu zeszła w jednym kawałku a klej został tylko na krawędziach, wystarczyło jedno przetarcie ipa. Mavic to jednak fajne koła, porządne, grube naklejki z dobrym klejem mają, już prawie zapomniałem o prawie trzech tygodniach oczekiwania na szprychy po 18 złotych/sztuka

Generalnie "design" zbliżony. To siodełko jest dość popularne w PL, na ali występuje głównie z logiem firmy ec90, która robi też karbonowe elementy. Znalazłem bez żadnego logo i takie wziąłem. W różnych wersjach są, aluminiowo-plastikowe jak moje czy też z karbonową dechą i prętami

W ogóle nie wiem po co się spierać. Większa powierzchnia styku = mniejszy nacisk na 1cm2 i właśnie dlatego w miękkim bucie czujesz dyskomfort. Jeśli buty+pedały mtb byłyby tak samo efektywne jak szosowe to wszyscy jeździliby w mtb xd A tak nie znam nikogo, kto szosą jeździ w butach+pedałach mtb "bo tak", zwykle są to ludzie, którzy albo sporo poruszają się pieszo w tych butach albo mają kilka rowerów i robią to wyłącznie z wygody i kompatybilności. Jazda mtb vs jazda szosą pod względem pedałowania diametralnie się różni i uczucie nacisku na dłuższej trasie będzie tak samo odczuwalne w mało sztywnych butach szosowych. IMO nie ma sensu szukać "sztywnych butów mtb" bo będzie to kosztować tyle samo co wystarczająco sztywne buty szosowe + pedały a czy zadziała nie wiadomo.

Ciężko powiedzieć, osprzęt ok jak na taką kwotę. Pytanie tylko o ramę, czy wszystko z nią w porządku i co sobą reprezentuje bo jednak to dość niszowa marka.

Wygląda na to, że poszukiwania "siodełkowego graal'a" tymczasowo zakończone chińskim produktem. Nooo może zamówię sobie szerszą wersję testowo ale na spinningu daje radę Fajna jakość, dość krótkie więc do mocno pochylonej pozycji powinno być spoko, zobaczymy po testach terenowych

Ogólnie polecam biostern (xtremes na allegro). Ceny fajne, szybka wysyłka. Najczęściej mimo smart'a i tak bardziej opłaca się kupować przez www. Wybór nie jest jakiś mega szeroki ale to co trzeba prawie zawsze da się kupić a i nie spotkałem się z brakiem towaru na stanie. Z innych, z których najczęściej korzystam i nie mam zastrzeżeń to rowertour.pl i rowerek.pl, obydwa zarówno przez www jak i allegro.

Podstawa przy większej wadze to koła - te w podstawowych modelach, najtańsze, najprostsze, najcięższe przy rekreacyjnych wycieczkach spokojnie dadzą radę. Każda rama wytrzyma takie 110kg - co w sumie nie jest też jakimś spektakularnym wynikiem.

Skoro nie masz pojęcia o odzieży kolarskiej to dlaczego wypowiadasz się na temat jakości polska vs chińska? A może najpierw sprawdź czy w ogóle ktoś w tym kraju produkuje materiał, z którego można coś uszyć? Znasz jakiegoś producenta polskich wkładek? Ile polskich firm produkuje maszyny do szycia do profesjonalnego użytku? Z polskiej stali i polskiego plastiku? Sprawdź sobie nawet raso czy danielo, który szyje w Polsce, płacąc w Polsce ZUS i US rzeczy dla teamów z world tour, min dla sky/ineos. Z chińczyków we w miarę dobrej kasie możesz sprawdzić spexcel, rion i racmmer. No ale nie licz na spektakularną jakość

Obawiam się, że ubrania na rower nie są szyte z bawełny. Zresztą większość twoich postów, w których próbujesz zabłysnąć jest denna. Do sarkazmu i ironii niezbędna jest inteligencja.

Komu komu połamane siodełko? Nooo chyba, że istnieje sposób żeby to ogarnąć jakoś https://allegro.pl/oferta/fizik-siodlo-aliante-versus-evo-large-8963468110?reco_id=6d30bb46-7fc0-11ea-9219-b02628c816a0&sid=041047f9c36843e364ecb91b45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951

Możesz wspierać polską gospodarkę i wziąć coś od bcm/martombike Santini spoko jeśli chodzi o stosunek cena jakość, jeśli chodzi o sklep to też spoko, kupowałem od nich buty W dobrej cenie i polskie masz też https://shop.elvelo.pl/ Mam, nie polecam, dziadowski, twardy suwak

Zemsta chrzestnego xd

Przede wszystkim odpowiednie klocki. Ja mam teraz jakieś tanie clarks'y po 25 za 2 szt a hamują lepiej niż fabryczne L03. Inna sprawa, że różnica prędkości mtb vs szosa jest dość znaczna a punkt styku opony z nawierzchnią dużo mniejszy

Od dwóch miesięcy szukam idealnego siodełka. Do tej pory zawsze jeździłem na jakiś randomowych, które miałem pod ręką i jakoś na te 100-120km dawały radę. Zmierzyłem rozstaw kości, ustaliłem szerokość jaka mnie interesuje i zacząłem zamawiać tanie, drogie, nowe, używane, z otworem i bez. Testuję na zewnątrz, testuję na spinningu, ani jeden model nie pasował mi tak żebym mógł go zatrzymać. Dzisiaj znalazłem przyczynę, idiotyczną, nie brałem jej w ogóle pod uwagę. Wkładki w moich dwóch ulubionych parach spodenek, najczęściej używanych od prawie 2 lat są po prostu za wąskie do mojego tyłka i ani trochę nie spina się połączenie szeroki tyłek + wąska wkładka + szerokie siodełko

Na pewno najtańszy model Giro jest bezpieczniejszy niż to coś a cena zbliżona. Nad tanim nikt się nie spuszcza ale przenosi rozwiązania z droższych a straszych modeli.

Widocznie się nie znamy. Chińczyk miał gdzieś kradzież znaku towarowego ale na bezpieczeństwie użytkownika nie oszczędzał i wykonał szereg testów zderzeniowych, prototypów oraz zapłacił grubą kasę najbardziej doświadczonym inżynierom. Znajomemu kiedyś podrobiony kask (wtedy jeszcze nie wiedział, że podrobiony) pękł po tym jak zsunął się z kierownicy roweru stojącego przy ścianie. Uderzył w dywan