Rondo jako marka jest spoko ale chyba wolałbym się skupić na osprzęcie shimano. Sram trzeba lubić, zarówno kulturę przerzucania jak i sposób działania klamkomanetki - dla mnie sposób zmiany biegów jest po prostu nieintuicyjny.
Popatrz na rometa aspre 2, najtańszy "wszystkomający" rower. Gravelowy osprzęt jest, hydraulika jest, sztywne osie są