Mihau_

Ciuchy pewnie nosisz w rozmiarze M więc rower weź M. Ty serio zauważasz subtelnej różnicy pomiędzy 4 generacją a 5 generacją? Przecież to zupełnie inaczej zbudowane rowery

A co jest niby w tym peżocie takiego fajnego?

Raczej krzywo siedzi na suporcie Biorąc pod uwagę specyfikację to można się domyśleć, że pozostałe części tego roweru (rama, koła) są takiej klasy, że jakiekolwiek wrzucanie w to pieniędzy jest wtopą

Tak I to kilka razy droższy jeśli chcesz mieć cokolwiek wspólnego z dh

A jakie to ma znaczenie? Podczas kręcenia nie skręcasz tak mocno żeby zahaczyć. W jednym modelu będziesz haczył a w innym nie, to wynik geometrii ramy, rozmiaru twojej stopy i ustawienia jej na pedale, to nie ma nic wspólnego z tym czy rozmiar jest odpowiedni To sobie dłuższą kupisz

1. Rowery mają rozmiary 2. Rowery w konkretnych rocznikach wychodzą w różnych konfiguracjach 3. Daj linki do tego co cię interesuje 4. Określ budżet

Jak przestaniesz ważyć tyle co dwie osoby to zaczniesz dostrzegać ograniczenia tego roweru, pozycję jak na kiblu i brak dynamiki

Nie szukaj problemów na siłę, ciało musi się dostosować do nowych bodźców Pomyśl też czy nie masz zbyt ciężkiego kasku

Ile na tym przejechałeś Czym wcześniej jeździłeś

Przecież od razu widać, że masz wózek przerzutki przekrzywiony - a czy to wina uszkodzonej przerzutki czy haka to już musisz sam sprawdzić

Geometria ramy? Kompatybilność klamek szosowych z hamulcami

Jak rower jest nowy to masz gwarancję XD Nowy rower to wypadałoby najczęściej rozebrać do ostatniej śrubki i złożyć jak trzeba

Zdać sobie sprawę, że silex to dziadkowóz a jeśli dodatkowo weźmiesz rozmiar L to będziesz na nim siedział jak na kiblu. Przez minutę w sklepie to ci będzie wygodnie na wszystkim a daję sobie uciąć dłoń, że L będzie za długa - tymczasem przy krótkim, fabrycznym mostku niekoniecznie jest z czego skracać

Zacznij od tego, że merida silex to w świecie graveli absolutna skrajność, najbardziej wyprostowana pozycja z możliwych, trzeba wiedzieć, że szuka się właśnie tego. A ogólnie jw. jeśli szukasz gravela za te pieniądze to wypada mieć już hydraulikę.

Taka modyfikacja to kwota porownywalna z wartością roweru. Złym ustawieniem stopy Jeździj więcej, żryj mniej, schudnij i kup inny rower

Stack orbea to 565 a sensa 550 więc różnica to 15mm. Wysokość główki ramy to tylko jeden z parametrów, który na niego wpływa. Nie wiesz czy sensa jest dostarczana z przyciętą rurą, równie dobrze może być tam miejsce na 100mm

To spróbuj podnieść pozycję w orbea avant a później w sensa bez integracji kokpitu (gdzie swoją drogą geometria tej sensy jest w pewien sposób "pośrednia" i można pójść trochę w obydwie strony) Poza tym autor pojęcia nie ma o jeździe szosowej, przejechał kilkadziesiąt kilometrów na "jakichś" rowerach w nieznanym rozmiarze, nieznanych ustawieniach. Autorze - jeśli chcesz robić bikefitting to idź na niego przed zakupem, ustawią cię na retulu i będziesz wiedział czego masz szukać. Bo na razie to strzelasz modelami, które są dostępne/są blisko/podobają ci się itd ale niewiele jest w tym merytorycznego podejscia

https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-giulia-g3-disc-ultegra-2023/

Nawet nie chodzi o jakieś konkretne porównania grup czy producentów ale o ilość rzędów na kasecie, im więcej tym drożej. Takie 10/11s jest fajnym kompromisem do tyrania na co dzień, 12s wychodzi już jednak drożej. Z tej dwójki pewnie wziąłbym rockridera. Ma boost w ramie, tańszy w utrzymaniu napęd a przede wszystkim sprzedawca/producent ma bardzo proklienckie podejście do reklamacji o realizujesz ją na miejscu

2020 wychodził na 40c

Jakby ktoś sobie chciał składać karbowego przełaja/gravela 1x to decathlon sprzedaje ramy "z wadliwym lakierem" za dobrą kasę https://www.decathlon.pl/p/rama-rowerowa-van-rysel-rcx-2-jakosc/_/R-p-336554?mc=8826448&&cd=1625039213&ad=57336423530&kd=&gclid=CjwKCAjw-7OlBhB8EiwAnoOEkzDOgPRItOEAwrMvc1yWG0pXSW53mkXhNnjgcXroX4JLfI9Tjd6-KRoCNbkQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds

XD 3 mm różnicy w najniższym możliwym położeniu mostka gdzie na samych podkładkach masz pewnie 30mm regulacji 3 mm różnicy reach gdzie na prętach siodełka masz regulację ok 20 mm Nie ma różnicy który rocznik weźmiesz, jakby to były wartości rzędu 15 mm to się można przejmować

A co cię przebieg obchodzi? Używany rower ma być sprawny A dostaniesz u niego fakturę zakupu na podstawie której nawet w sądzie możesz dochodzić swoich praw? Da ci gwarancję rozruchową? Będziesz miał możliwość zwrotu w ciągu 14 dni? A dlaczego najlepiej? Nic lepszego sprzętowo niż ten podlinkowany centurion nie kupisz w zakładanym budżecie. Przy twoim wzroście i przekroku nie ma problemu z doborem rozmiaru. Zresztą co miałaby ci dać przymiarka skoro szosy nie miałeś i nie wiesz jak to powinno wyglądać

Masa jest problemem przy każdym przyspieszeniu a skoro przyspieszenie następuje przy każdym obrocie korby (bo idealnego ruchu nie masz) to przy każdym obrocie korby różnica masy jest odczuwalna, podjazdy tylko to potęgują. W ogóle nie wiem jak można pisać, że w rowerze do miasta, gdzie co chwila zatrzymujesz się na światłach i zaraz musisz rozpędzić do prędkości przelotowej nie trzeba przykładać uwagi do masy.

Szukasz gravela albo szosy endurance więc zastanawiasz się nad przełajem, to ma sens