Mihau_

W skrócie Marin - technicznie najsłabszy, starej generacji klamki rs505, gravelowe przełożenia fsa Merida - generalnie rower o "dziwnej" geometrii. Bardzo długa rura pozioma, stosunkowo krótki mostek. Jeśli wybierzesz rozmiar sugerowany przez producenta to siedzisz jak na krześle, taka aluminiowa wyprawówka na długie dystanse, gdzie nie przejmujesz się tym, że pojedziesz wolniej niż innym gravelem. Jeśli kupisz rozmiar dobierany na podstawie powszechnie dostępnej wiedzy, wymienisz mostek na w miarę standardowe 100mm to zrobi się trochę agresywniejszy. Na plus typowo gravelowy napęd Cube - jedyny z napędem 11s (najbardziej rozwojowy, kompatybilny z wszystkimi grupami szosowymi 11s więc są spore możliwości upgrade'u), dość agresywna geometria IMO wybór pomiędzy silex'em a cube. Silex z bardziej wyprostowaną pozycją, cube "sportowy" - na silex (nawet biorąc mniejszy rozmiar niż sugeruje producent nie osiągniesz tak agresywnej pozycji jak na cube). Nuroad sprzętowo lepszy ale i trochę droższy, czy dopłacić? Ja bym dopłacił ale lubię sobie coś zmieniać i grzebać przy rowerze a jego napęd daje większe pole do popisu (większa dostępność kompatybilnych, akcesoryjnych części). Jeśli nie masz zamiaru ulepszać roweru to zarówno silex jak i cube będą bardzo dobrym wyborem, trzeba tylko zdecydować jaki "charakter" ma mieć rower. Jeśli chcesz mieć szybkiego przecinaka to cube A jeśli pytasz o alternatywy - na rynku praktycznie nic innego nie ma z takim stosunkiem osprzęt/cena.

Kibicowałem z okna, nie spodziewałem się, że "podjazd pod dom" moich rodziców może tak rwać "pro" peleton😎 już wykosiłem

Szczerze? Masakra. Dwa antyki. Zastnów się ile chcesz wydać bo "ogólnie" to między rowerem za 900 a 1900 jest technologiczna przepaść. Ogólnie wziąłem w cudzysłów bo nie jestem sobie wyobrazić jakimi kryteriami kierował się właściciel roweru z drugiego linku ustalając cenę - realnie można za to dać 1000-1100 jak ktoś lubi retro osprzęt. Mając 2k jesteś w stanie kupić o wiele lepszy a przede wszystkim nowszy sprzęt niż to co linkujesz. Raczej nie ograniczałbym się obszarowo w poszukiwaniach, rower można wysłać za kilkadziesiąt złotych a jednak nie jest to na tyle skomplikowana konstrukcja żeby najważniejszych tematów nie dało się wyłapać ze zdjęć. Próbuj negocjować, 540 na 105 szczególnie warte uwagi gdyby się udało za 2200-2300 wyrwać, miałbyś osprzęt na lata amatorskiej jazdy https://www.olx.pl/d/oferta/btwin-triban-520-alu-carbon-sh-sora-super-stan-szosa-kolarka-CID767-IDJAoND.html#f65493fd2e https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-triban-540-shimano-105-pedaly-spd-transport-gratis-CID767-IDJvuQl.html#f65493fd2e

@akkwlsk

Można się w coś takiego bawić kiedy masz dobrą bazę. Ta Twoja rama wygląda raczej jak budżetowy, współczesny wyrób.

biostern - formalność, pozytywny, łańcuch hg701 za 102 plny! Dodatkowy plus, że dostępny był z pinem a dostałem ze spinką

W sumie jakbym miał bliżej do rodziców (300km) to nawet bym sklepów budowlanych/metalowych nie odwiedzał. Odkąd przeprowadzili się na wieś i tata wybudował sobie "warsztat" 12x8m z kanałem to nazbierał tam kilkanaście ton jakiegoś szpeju. Nawet ramy z wsk są mimo, że nigdy takiego motocykla nie miał. Ogólnie lubi majsterkować i kiedy trzeba było ogarnąć np. bramę 5m + furtkę to wszystko zostało zrealizowane z posiadanych zasobów😁 Zresztą sam się do tego trochę przykładam bo kiedy widzę np. jakieś ciekawe narzędzia za dobrą kasę to kupuję i podrzucam.

No elegancko weszło, w sumie o wiele łatwiej niż się spodziewałem. Dużo gorzej było przy wybijaniu (śrubokręt/przedłużka z zestawu kluczy nasadowych itd) więc w jakiś wybijak chyba zainwestuję @TheJW no ja niestety na magiczną puszkę ze śrubkami nie mogę liczyć. Ojciec jeszcze nie ma 60 lat, zamiłowanie do mechaniki ogromne i wszystko co posiada jest mu niezbędne😁 Ostatnio kupił sobie terenówkę, problem w tym, że bez silnika. Dnie coraz dłuższe więc mam nadzieję, że ogarnie temat do moich kolejnych odwiedzin bo chętnie pośmigam.

"niewadliwą" zrobiłem z gwintowanego pręta, dwóch podkładek i nakrętek. Drogo wyszło bo w liroju to skompletowałem, jakieś 9 złotych

Zadałeś głupie pytanie więc nie licz na mądrą odpowiedź, nie ma żadnych standardów wg których producent miałby podawać maksymalne obciążenie. Bo te np. 120 to podczas jazdy po płaskim, skoku z krawężnika czy wpadnięciu w dziurę o głębokości 6 cm pod kątem 90° i prędkością 37 kmh? Jak pójdziesz reklamować pękniętą ramę to cię nikt nie będzie w sklepie ważył

Przecież ta rama jest szosowa a nie gravelowa, pod szczęki Już nawet nie wspominam o budowie roweru od podstaw kiedy części nie ma na rynku

Jeśli już podczas przymiarki poczułeś, że jest za duży to po kilku godzinach jazdy lepiej nie będzie.

Ogólnie mało jest o advencie w wersji 9s, niby jest niekompatybilny z niczym ale to tylko informacje od producenta więc wiadomo jak jest. Microshift na pewno zadziała, na plus też cena

Komuś łańcuch?

@Mentos dwie spinki na pewno będą pewniejsze niż pin z innego łańcucha. Sam zresztą jeżdżę na takim rozwiązaniu nie mówiąc już, że cały łańcuch to connex a pomiędzy spinkami ogniwo z shimano @abdesign chyba znalazłem dwa rozwiązania problemu, nazywają się odpowiednio sunrace rdm900 i microshift advent

Wygląda na to, że inaczej się nie da🤣

Szybkie pytanko na luzie. Jaka przerzutka mtb 9s ze "starym" ciągiem linki (ma być pożeniona z klamkomanetką sora) ogarnie mi najlepiej kasetę 40 albo 42?

Wszytsko od 105 5800 w górę będzie bardzo dobrze hamować Nooo ale to już jakieś 300 plnów inwestycji więc zacząłbym od usprawnienia tego co masz, klocki ultegry, dobre linki i nieściśliwe pancerne. Do tego porządne czyszczenie obreczy. Jak to nie pomoże to wymienisz hamulce a te graty się nie zmarnują

Stal to raczej domena "wyprawowych" graveli. Niby coś tam tłumi (choć tak tanim konstrukcjom raczej nie przypisywałbym magicznych właściwości), możesz to bardziej obwiesić tobołami łącznie z widelcem. Tak naprawdę bezpośrednie zestawienie tych dwóch modeli nie ma większego sensu. To ile masz koronek na kasecie nie ma żadnego znaczenia w kwestii tego czy coś podjedziesz czy nie. Zarówno w 8s clarisie jak i 11 rzędowych grupach rozpiętości kaset są takie same, różnica to przeskoki pomiędzy sąsiadującymi biegami. Osobiście nie kupiłbym żadnego z nich. Eskera ze względu na masę i stal, diverge ze względu na stosunek osprzętu do ceny - to już po prostu lekkie jaja jeśli kto chce chce 5900 za clarisa. Pojeździłbym/podzwonił po małych, okolicznych sklepach i próbował ogarnąć eskera 6.0

Jaja sobie robisz?

Trochę nie na temat ale mniejsza...sam kupiłem ale jeszcze nie dostałem, dzielę się informacją Nie myślałem, że dożyję czasów, gdzie hg701 będzie kosztował stówę https://biostern.abstore.pl/lancuchy-i-spinki-hg701-lancuch-ultregra-xt-11rz-pin,c70,p632,pl.html

@mrpawel rzeczywiście jest mała różnica w tych klikach klamki? Myślę o takich klamkach do roweru dziewczyny ale znając jej precyzję i koordynację boję się, że nie ogarnie + małe dłonie

Tylko kup z jakiegoś pewnego źródła bo ostatnimi czasy sporo podróbek z ali się pojawiło

Jak przy zakładaniu długich spodni od spexcela (chyba 3 czy 4 jazda miała być) oderwał mi się częściowo dolny ściągasz to przy zakładaniu sporu sam wpisywałem kwotę jaką chce w ramach rekompensaty.

Sezon to szerokie pojęcie, dla jednego 1000 km a dla innego 20k. Przy tej cenie suportów i łatwości wymiany raczej bym się nie zastanawiał czy wytrzyma 7 czy 12 tysięcy.