bastard83

Widocznie mam płytę chodnikową zamiast stopy.

Pewnie coś w tym jest. W Salomonach nie chodziłem na zewnątrz, "testowałem" je w domu temp ok 25 °C, na jedne stopie Salomon Xa Collider na drugiej Hi-tec Navan BLK lub Regatta Samaris Lite Low (przed wymianą reklamacyjną były Regatta Edgepoint). Salomony i Regatta dość podobne odczucia podobne, to są wąskie buty, dla mnie chyba za wąskie. Ogranoleptycznie, noga tak samo spocona. Przy Hi-tekach też podobnie spocona ale komfort o niebo lepszy, chyba z powodu szerszego buta. Czuć w nich przestrzeń, Salomony i Regatty mocno opinały, ściskały stopę. Rozmiar Hi-Tec 41, Salomon i Regatta 42. A po krótkiej przejażdżce z dzieciakami, chcąc sprawdzić czy faktycznie w butach z membraną da się wytrzymać, w 25-28 25 °C w Regattach to mnie aż stopy piekły. Wieczorem, kiedy temperatura spadła do 18-20 było ok.

Nie przepadam za jazdą w sandałach, ale jest to jakieś wyjście. Spód stopy nawet w nich się poci. Ale pocenie a parzenie to dla mnie różnica. Jak już wspominałem te HiTeki dobrze oddychały, ale trwałość za to słaba. Chciałem kupić takie buty, które by wytrzymały kilka sezonów. Ale całkiem możliwe że będę co sezon kupował hiteki. Jeszcze mi w oko wpadły Columbia Vapor Vent. A może ja po prostu przesadzam.

Kupiłem Salomon Xa Collider 2, ale zwróciłem. Jak dla mnie to są za wąskie i noga w nich mi się parzyła przy 25-28 °C. Szukam dalej.

Jeżeli chodzi o buty wyższe kupiłem Hanzel Brenta. Sprawują się dobrze. Zdobyłem w nich a tym roku Śnieżkę (ok 20 km) i nie było źle, może lekkie otarcia. Teraz jedna potrzebuję niskich butów (na rower, do lasu) na późną wiosnę, lato, wczesną jesień, dobrze oddychające i przewiewne. Mam jeszcze cały czas Hi Tec Navan Black, trochę je podszyłem i jakoś się trzymają ale to ich koniec jest bliski. Buty są wygodne i bardzo przewiewne, ale już się przetarła siateczka w okolicy mały palców jak również na pietach. Czy ma ktoś z Was SALOMON Xa Collider 2 414312? Podobają mi się te buty, ale nie wiem jak oddychają? Ogólnie podobają mi się buty trekkingowe, nie lubię tzw snikersów z grubą podeszwą.

Ja znalazłem GPMFMetersGenerator, pobawię się, zobaczymy co z tego wyjdzie.

No właśnie bardziej do tego, aby wiedzieć gdzie był dany kadr, czy klatka wyciągnięta z filmu. W smartfonach jest taka funkcja. Ale z km też dobry motyw.

Używam proxy. Bardzo fajna funkcja. Kompresja filmu 1 godz 10 min w 4K 50 kl/s zajmuje ok 12 godzin. Sporo. Ale mam pytanie czy Shotcut jest w stanie wykorzystać dane GPS z Gopro? Czy jest możliwość np eksportu klatki tak, aby w niej była informacja gdzie to ujęcie zostało zrobione? Czy wg Was jest w ogóle sens włączać GPS w Gopro?

Dzięki, na pewno wypróbuję.

Laptop to Dell e5430 i5 3340m, więc leciwy. O ile odtwarzanie w VLC jest płynne nawet surowego materiału (1080p), to już w Shotcut się zacina, szczególnie jak są jakieś filtry itp.

Na stacjonarnym w pracy mam: 00:00.0 Host bridge: Intel Corporation 8th Gen Core 4-core Desktop Processor Host Bridge/DRAM Registers [Coffee Lake S] (rev 08) 00:02.0 VGA compatible controller: Intel Corporation CoffeeLake-S GT2 [UHD Graphics 630] faktycznie ma wsparcie sprzętowe w Shotcut - h425_vaapi I radzi sobie dużo lepiej niż 8 letni laptop Dell ale da się, filmik 17 minut wypluwa jakieś 90 min, na stacjonarmym ok 30 min. A to wszystko przy 1080p > 1080p. Z 1440p do 1080p jest już trochę gorzej. Ale umówmy się, ja robię to czysto hobbystycznie więc nie będę pakować kasy w kompa.

Ja nagrywam w domyślnym formacie czyli H265. Czyli więcej nagram. Ale jak z obróbką? Do obróbki H265 potrzebna jest większa moc komputera albo więcej czasu to zajmuje. A ja nie mam nowego i dobrego sprzętu, karta grafiki to Intel więc raczej kicha. Jednak nagrywam w H264+HEVC co przy moich ustawieniach i tak daje H264. Jak zmieniam na H265 to czas nagrywania pozostaje taki sam.

Mi na co dzień zupełności wystarcza 128 GB, ale wybieram się na dwa ultra (czysto przygodowo), więc 2-3 dni będę nagrywać. Czas zależy też pewnie od doświadczenia w nagrywaniu. Ktoś kto już jakiś czas ma kamerkę wie co nagrywać, nie nagrywa wszystkiego. Skłaniam się coraz bardziej ku opcji 2x 128 GB (czyli kupię jedną na razie). Co do baterii to wiadomo że więcej nagra w trybie ciągłym, niż włącz/wyłącz. Ale myślałem że nawet przy zamiennikach i 1080p będzie to jednak choćby pełna godzina, a wychodzi jakieś 45 min w trybie włącz/wyłącz (quick capture).

Zakupiłem Newell, robiłem dwa "testy" statyczne, po prostu kamera stała włączone było nagrywanie. I w każdym z nich bateria padała po 70 min. Rozdzielczość 1080p, 50 FPS, Hypersmooth: High. Ciekawy jestem jak wypada oryginalna bateria. Bo muszę i tak dokupić baterię i zastanawiam się nad zakupem oryginalnej. Zastanawiam się również nad zakupem dodatkowej karty. Tzn kupię na pewno . Pytanie czy 128 ( 69 zł) czy 256 (139 zł) GB. Cenowo, tylko o 1 zł korzystniej wychodzą dwie karty. Ale myślę że i tak chyba lepiej mieć dwie mniejsze. Oczywiście jak ktoś wozi 10 kart to może lepiej jest mieć ich mniej, ale przy 2-3 to chyba nie ma znaczenia. A przypadku uszkodzenia/zgubienia nie tracimy aż tyle materiału. Co o tym myślicie? Lepiej większa karta czy więcej kart?

Nie, nic z tych rzeczy. Po prostu chciałbym wiedzieć które dane są bliższe stanu faktycznego. I sądziłem że to Garmin je poda. No cóż, mniej patrzeć na cyferki a więcej jeździć.

Powiedzcie mi jak to jest z tymi przewyższeniami i ich obliczaniu. Chyba na forum doczytałem, że Strava jeżeli ma się GPSa z barometrem korzysta z danych z odbiornika, w przeciwnym wypadku bierze dane ze swoich map. A jak jest z innymi aplikacjami? OSMAnd,Viking, Traseo, QMapShack, każda z nich pokazuje inne dane. A dane z urządzenia są takie same. Nie jestem jakimś maniakiem liczb i cyferek, i 10 czy 20 metrów różnicy przy przewyższeniach to pikuś. Ale robiłem w poniedziałek trasę 65 km i przewyższenia wyglądają następująco: Traseo - 654 m Strava - 549 m Viking - 801 m OSMAnd - 722 m QMapShack przy danych z GPS 410 a przy zmianie danych na DEM 505 m. Te różnice są wielkie i nie mam pojęcia jakim danym wierzyć, które są najbliższe prawdy? Strava??

Zrobiło się cieplej a moje Hi-Tec Navan zaczęły się sypać. Na zgięciach w okolicy małych palców siatka się przetarła od wewnątrz. Jeżeli chodzi o użytkowanie to podeszwa ok, co najważniejsze są przewiewne. Dobrze mi się w nich jeździło i chodziło. Szukam czegoś podobnego. Tzn buty do chodzenia w których dobrze się jeździ na platformie. Muszą dobrze oddychać, stopy mi się mocno pocą. Budżet to 200, maks 250 zł

My na H60 (TR100) na 170 uczestników mieliśmy ok 55 miejsca, na H61 kolega na TR100 był chyba 23 i ledwo się mieścił w limicie (o mnie to szkoda gadać na TR50). Ja się zastanwiam jak można TR200 zrobić (teraz już) w 14 godzin. Dzięki za pomoc.

Ja jechałem TR50 na rowerze krosowym, a w zasadzie trekingowym bez błotników, to mój jedyny rower. Natomiast kumpel (TR100) ma Stevensa chyba Strada 1000, oryginalnie był z prostą kierownicą ale została zamieniona na baranek, kupował go jako gravela. Nie wiem jaką ma szosę. A ten blat R7000 to pasuuje plug&play, bez żadnych kombinacji?

Też trochę dziwi mnie że już zaorał korbę. Przed ostatnim Harpaganem czyścił łańcuch, umył go i okazało się że rolki były luźne. Na rajdzie ponoć musiał (nie jechaliśmy razem) jechać na mniejszym blacie bo nie mógł normalnie jechać. Więc wymieliliśmy już prędzej zamówione łańcuch i kasetę ale dalej łańcuch przeskakuje na korbie. Może korba padła bo to jest gravel, jeździ w piachu i błocie (Wanoga, Pomorska500, Harpagan itp) itp, a szosa to jakieś 10%. Zrobił na nim nie więcej niż 10 kkm, dokładnie nie wie, nie ma licznika. A czym się różnią R7000 i R9100 oprócz ceny. Bo to jest dwukrotna różnica w cenie. Czy warto tyle dopłacać? Korba będzię używana w warunkach w/w i nie jest to jazda na czas. Zresztą on ma szosówkę właśnie na triathlon, a gravel ma być do cięższej jazdy.

Znajomy szuka blatu do korby Shimano Ultegra R8000 50 zębów, nigdzie nie ma jej dostępnej. Blat 34T już kupił. Macie jakieś lepsze dojście?? A może jest jakiś zamiennik, który mógłbym mu polecić? Jeżeli dobrze się rozeznałem to chyba nie ma blatu 48T do R8000, tylko 50T i od razu 46T. Jeżeli tak to już chyba za duży skok.

Dziełem sztuki nie musi być ale dobrze aby ktoś oglądając filmik nie dostała ataku epilepsji. Ja bym chciał zobaczyć porównanie z SJCAM SJ10 bo taki miałem zamiar kupić. Ale w tej cenie nadarzyła się okazja kupić gopro i nie żałuję. Jeżeli chodzi o stabilizację to jestem bardo zadowolony z GP Hero 8 Black. Nie używam trybu BOOST ale to wystarczy. Czy to na klacie, na kierownicy kasku czy nawet tylnym trójkącie. Ostatnio robiłem test z mocowania w różnych pozycjach bo po na filmiku z Harpagana i nagrywaniu z klaty widać tylko wielki mapnik. Nagrywałem w 1440p aby docelowo wyszło 1080p ale i tak na całym ekranie jest mapnik. Ku mojemu zdziwieniu dźwięk z kasku był czysty, spodziewałem się szumu. Widok\perspektywa dobra. Z kierownicy dźwięk fatalny, ale perspektywa dobra. Z klaty dźwięk jest ok ale perspektywa zależy od ustawienia kamerki, jak jest za nisko to widać ramę i kierownicę, a wg mnie kierownica powinna być na samym dole.

Dzięki wielkie za recover_mp4. Dziwna sprawa z tym plikiem. Na początku myślałem, że odzyskałem filmik. Obejrzałem i na początku jest ok, ale po kilkunastu sekundach pojawia się film który jest w kolejnym pliku (poprawnym już pliku), nie wiem jak to się stało. No cóż, nic wielkiego się nie stało, Oskara za to i tak by nie było. Ale narzędzie na pewno jeszcze się przyda. Dzięki raz jeszcze.

Nie wiem czy to odpowiedni wątek, ale mam problem z jednym plikiem wideo. Na GoPro podczas podglądu pojawia się napis "Unable to view". Podczas kopiowania pojawił się komunikat błąd wejścia/wyjścia. Więc przeskanowałem kartę pod kontem błędów, był jeden. Ponownie skopiowałem plik na dysk, tym razem bez błędu. Plik nie odpala się w VLC, po przesłaniu na jutuba pojawia się komunikat "Przetwarzanie zostało przerwane. Nie można przetworzyć filmu. Więcej informacji". Miniaturka działa, ale jakość jest słaba. Czy można coś z tym plikiem zrobić?

Debian Linux śro, 6 kwi 2022, 10:59:06 CEST Czy format ma znaczenie? Zmieniłem z miesiąc/dzień/rok na dzień/miesiąc/rok.