Sk27

Za około 1600 zł jest Lazaro X-Force V3, jeśli nie potrzebujesz tarczówek. W przeciwieństwie do Elitary ma krótszą ramę.

Cześć, nada się jeszcze do czegoś taka korba (SR Suntour XCE)?

Pamiętam ze strony Unibike na rok 2019, że Flash ważył 15,0 kg a Crossfire 15,1 kg.

Z tych wybrałbym Orkana ze względu na hydrauliczne tarczówki. Przednia przerzutka Tourney jest słaba (miałem taką), ale nie jest to najważniejsza część, do tego można ją tanio wymienić na coś lepszego. Z Alivio jest tylko tylna przerzutka więc bym nie sugerował się tylko nią. Chyba że to malowanie zupełnie Ci się nie podoba, to wtedy szukałbym czegoś innego. Co do Acery i Alivio:

Nie mierzyłem co do 1 cm, ale przy 21 miałem około 5 cm luzu (stając tak w jednej trzeciej długości, mając na sobie buty) co by dawało jakieś 82 cm. Dla rozmiaru 19 powinno być z 3-4 cm mniej, do tego należało by dodać do przekroku z 2 cm biorąc pod uwagę buty. Tak jak napisał Kacpi, przymierzy się w sklepie i tam zobaczy jaki rozmiar pasuje.

Tylko że ja cały czas pisałem o Romecie, którego w rozmiarze 19 także widziałem na żywo.

Tylko że na tej stronie Trek Dual Sport 3 jest tylko w rozmiarze 15, pewnie dlatego jest taka obniżka. Co do mostka to zawsze można go wymienić, ale tak jak pisałem u mnie nic się nie dzieje. Większość producentów wycofała się już z wolnobiegów nawet w najniższych modelach. Amortyzator to też zazwyczaj jest Sr Suntour NEX, czasami bez blokady. Co do hamulców to się zgodzę. Na plus wspomniana wyżej rama.

Przymierzałem się do Orkana 3 i przy przekroku 86 cm rozmiar 21 był odpowiedni. Nie wydaje mi się, żeby przy 80 cm górna rura (19) była za wysoko. Romet podaje rozmiar 19-20 dla wzrostu 168-178 cm.

Raczej wziąłbym 19, tym bardziej, że się przesiadasz z mtb na rower crossowy.

Cześć, jak dla mnie te rowery są za drogie biorąc pod uwagę to, co oferują. Kellys Cliff 90 widziałem rok temu za 1750 zł (rocznik 2017, napęd 3x9), a Trek ma osprzęt z roweru za 1500 zł (na plus rama oraz 13,3 kg). Sam mam Kellysa Cliff 50 i nie musisz się obawiać tego regulowanego mostka. Kilka razy zmieniałem pozycję, zanim znalazłem odpowiednią i od blisko roku nic się z nim nie dzieje. Na Twoją długość nogi lepsza będzie rama 18.5 (19). Jeśli masz tak blisko sklep to warto będzie się tam wybrać, jeśli wiadoma sytuacja się poprawi i się przymierzyć.

Teraz za około 1250 zł jest Romet Orkan 3, który podobnie wypada, ale jest ponad kg lżejszy. Ogólnie tarczówki są lepsze, ale do spokojnej jazdy v-brake w zupełności wystarczą. Acera jest o jeden stopień niżej od Alivio. Jest jeszcze Spartacus 4.0, który ma v-brake i ma grupę Alivio.

Niestety Unibike z pierwszego linku został wyprzedany, a ten z 2019 roku jest o ponad 500 zł droższy od Spartacusa.

Z tych wszystkich wziąłbym Spartacusa, ma lepszy osprzęt niż Evado 4.0 i 5.0 oraz ma nowszą ramę niż Kands (nie jest tak długa).

Cześć, nie tak dawno zmieniłem klocki z fabrycznych Apse na Author 3CC i jak na razie sprawdzają się bardzo dobrze (tylko o trwałości jeszcze nie mogę się wypowiedzieć).

Ten budżet 3000 zł to na 2 rowery? Jeśli tak, to za około 1450 zł są Vellberg Explorer 3.2 oraz Spartacus Cross 4.0. Na ubite leśne drogi i drogi dla rowerów lepsze będą rowery crossowe niż górskie.

Jest to rower fitnessowy, czyli taka szosa z prostą kierownicą. Wydaje mi się, że rozmiar M byłby odpowiedni, ale nie wykluczałbym L.

Podałeś link do rocznika 2018. Aż tak bardzo bym się tym nie przejmował, bo te 0,5 kg może być błąd producenta.

Tutaj jest, że waży 12,7 kg https://www.kross.pl/pl/urban/seto W Romecie w przeciwieństwie do Krossa jest osprzęt szosowy. W hierarchii shimano osprzęty wypadają podobnie.

Wziąłbym Rometa, bo jest lżejszy aż o 1,5 kg.

Rower jest na moim profilu w zakładce "garaż". Mam prostą główkę, koła 28, hamulce V-brake, oś piasty 9mm, blokadę skoku na goleni. Nie wiem na co jeszcze zwrócić uwagę.

Dobra, dzięki za poświęcony czas, na pewno to przemyślę, ale chciałbym się ostatni raz zapytać: czy ten paragon będzie pasować do mojego roweru? Chodzi mi o te wszystkie parametry czy czegoś nie przeoczyłem itp.

W obecnym Nexie wykorzystuję jakieś 35 mm, tak więc wystarczy mi 50 mm, to nie jest amortyzator do mtb. NRX S-Lite jest dużo poza moim budżetem. Dlatego ponowię pytanie i chciałbym wiedzieć, czy ten Rock Shox będzie pasował, czy czegoś nie przeoczyłem oraz czy za 700 zł z przesyłką to jest opłacalny wybór (zakładając, że to jest oferta z Niemiec).

Mój NEX ma 63 mm, ale nie wydaje mi się, żeby 13 mm znacząco zmieniło geometrię. NRX na piwoty i blokadę na goleni jest dostępny tylko jak NRX-D albo dużo droższy NRX-S. Po prostu chcę wiedzieć czy amortyzator z linku będzie pasował i czy według was jest to opłacalny wybór (700 zł z niemieckiego sklepu).

Teraz spojrzałem, zapomniałem dodać, że mój obecny amortyzator ma blokadę na goleni, tak więc te nie wchodzę w grę. Bo ten Rock Shox ma blokadę na goleni? Tak mi się wydaję jak patrzę na zdjęcia i opis.

Cześć, myślę o wymianie amortyzatora na wiosnę. Obecnie mam Sr Suntoura Nex w rowerze Kellys Cliff 50 i działa on tak sobie. Słyszałem, że ten Rock Shox jest najbardziej polecany do rowerów crossowych i tu moje pytanie czy na pewno by pasował do mojego roweru, po prostu chciałbym się upewnić. https://www.bike-discount.de/en/buy/rockshox-paragon-gold-rl-28-v-brake-solo-air-50-960499 Drugie pytanie czy według was ta oferta jest opłacalna? Z przesyłką wyniosło by to około 700 zł, podczas gdy najtańszą ofertę w Polsce znalazłem za 849 zł. Poza tym wybór porządnych amortyzatorów do V-braków jest bardzo mały. Uprzedzając pytania, nie jestem zainteresowany sztywnym widelcem. Jest to moja świadoma decyzja.