Da się ale trzeba pokombinować, mieć trochę czasu i najlepiej zimą.
Ja złożyłem Chisela co waży z pedałami, lampkami i uchwytem na bidon 10.6kg za 5300zł.
CHisel z bike discount na SX 3100, napęd sprzedałem za 600, amor za 400, koła za 500, zostały mi opony, rurki, siodełko, hample ktych jeszcze nie sprzedałem.
Kupiłem x1700 za 320e, rebę za 205, korbę i kasetę SLX u majfrendów, manetke, suport i przerzutkę XT od majfrendów (wszystko w listopadzie na wyprzedaży)
Dodatkowo Deorki hamulce za 81usd, pedały od majfrendów i race kinga na tył z niemiec.
Dodatkowo sztyca elita one 85zł, kierownica Flame on (194g) na wyprzedaży w fahrrad de za 7euro. Chwyty piankowe riczeja za 5e.
Opony na mleku.
Ale zajęło mi kompletowanie części 4 miesiące.
No i waga nie była jakimś priorytetem bo można było kupić koła karbonowe za 1500zł centrum rowerowym lub od majfrenda, siodełko sprzedać power compa 260g i kupić Ryet 3d i na dzień dobry 300g lżej. Jakbym sprzedał na szybko Sram level T za 150 i fast tracka za 50 to 5100 by wyszło.
Najtaniej i najlżej to by było z Rczbike przypolować ramę Focusa, Sida za 230e z przesyłką mniej więcej i jakieś koła. Napęd tani jakaś zwykła deorka, korbe, wkład suportu na ali do wyrwania za 100zł komplet. Najważniejsze to dobra baza czyli rama, koła, amor a reszta to grzyb dla amatorów jak ja lub my
A jak chcesz gotowca to na pepperze obserwuj czy wielmożny expert rowerowy nie zstąpił akurat z nieba i nie zniszczył polskiego lobby rowerowego jakąś dobrą okazją ;D