-
Liczba zawartości
191 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez maq7
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
maq7 odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
maq7 odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
maq7 odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[bagażnik] Bagażnik samochodowy do przewozu rowerów
maq7 odpowiedział kalorr → na temat → Akcesoria rowerowe
Mnie przekonał koleś w sklepie do bagażnika na hak Atera Strada Sport M3 z dostawką na czwarty. Założył mi go na samochód i na nim usiadł. Jeździłem z czterema rowerami i robi. Pasuje mi do bagażnika, bo ma 100 cm szerokości. Zdejmuję z haka, wkładam do kufra i sprawa zamknięta. Jedna tylko słabość, bo syn ma Dartmoor Hornet Pro i jego opon 2.6 nie obejmują opaski na szynie. Muszę nieco spuszczać powietrze do transportu, a potem pompować do jazdy. Ostatnio zaśpiewał sobie jednak Continentale Kryptotal 2.4, to będzie git Do tej pory jeździłem z wieszakiem na rowery na hak Thule Hangon 9708. Nigdy więcej, zawsze jakieś otarcia i do tego pakowanie z przekładkami czort wie ile czasu, żeby się rowery nie obijały, a i tak to nic nie dało. Teraz wisi na ścianie w garażu i faktycznie robi za wieszak. Atera wożę bicykle jak gość -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
maq7 odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
maq7 odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
maq7 odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
maq7 odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Jadę dzisiaj autem wzdłuż ścieżki pieszo-rowerowej. Pada deszcz. Dwóch kolarzy przede mną. Jeden, mały, w kapturze, bez kasku. Dojeżdżam do przejścia/przejazdu i koleś, nie oglądając się na nikogo, ostro skręca i grzeje na drugą stronę ulicy. Nie zaskoczył mnie, bo wcześniej mocno zwolniłem. Gdyby trafił na kierowcę, z tych beztrosko pokonujących asfalty ze światłami dziennymi w nocy, to byłoby źle. Trzeba bardzo uważać w takich miejscach. Dzieciak nawet się nie odwrócił, żeby zobaczyć czy ktoś nie jedzie. Wpadł na przejazd jakieś 20 km/h. -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
maq7 odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
maq7 odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
maq7 odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[smarowanie] Zalety i wady olejów do łańcucha
maq7 odpowiedział Maciek764 → na temat → Naprawa i konserwacja roweru - zrób to sam
Czytałem etykietę na smarze Motula i pisali, że nadaje się zarówno do takich z uszczelkami, jak i bez. -
[smarowanie] Zalety i wady olejów do łańcucha
maq7 odpowiedział Maciek764 → na temat → Naprawa i konserwacja roweru - zrób to sam
Czy sprawdzał ktoś smar do łańcucha w motocyklach terenowych? Motul ma na przykład coś takiego. Nie tak dawno skończył się Dakar i wpadło mi to do głowy. Na sucho raczej nie jeżdżą -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
maq7 odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Tak, tylko w tym przypadku młody człowiek z łyżwem się spieszył, ale stał ma ścieżce i czekał, a właściciel uciekiniera o mało nie dostał zawału po pogoni za psiakiem. Diabli wiedzą jak długo go gonił Taki? Ładny. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
maq7 odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Ja też obstawiam, że to ubranie. Dodatkowo zakłada się kalesony, długie spodnie trekingowe i trzy warstwy na górę, z czego zewnętrzna, to soft shell, pod którym się pocę jak szczur, ale w sumie tak powinno być No i teraz przez brak jazdy, znów złapałem ponad trzy kilogramy, co zaczyna mnie złościć. Z wyprzedzeniem innych jest bardzo ciekawie. Widzisz czerwoną lampkę na horyzoncie i podkręcasz tempo. Potem jednak jak już jesteś pierwszy, to dalej trzeba naciskać, żeby się nie okazało żeś krótkodystansowiec. A do tego temu z tyłu włącza się rywalizacja i jedziemy do odcięcia -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
maq7 odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Nie, przetrenowany nie. Za zimno się zrobiło. Jak spada poniżej 5 stopni, albo mocniej wieje, a nie daj panie jest po deszczu, to w ogóle nie wystawiam roweru z garażu. Do końca września, od początku czerwca, jeździłem niemal codziennie. Prawie w każdym miesiącu nawijałem na opony około 400 km. Średnia prędkość w Kabackim wychodziła zawsze ponad 25 km/h. Teraz w miesiącu wychodzi mi +/- 200 km i w uszach świst, w oczach mgła, a na liczniku 22. Może się to wiązać z nieco grubszym ubraniem. Obecnie śmigam raz, dwa raty w tygodniu, ale robię trasę około 30 km i potem bardzo spokojnie się chłodzę przez kolejne 4 -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
maq7 odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Od jakiegoś czasu podobne sytuacje mnie już zazwyczaj nie irytują. Zmieniłem nastawienie. Teraz obracam je w żart. Jak ktoś lezie DDR, oczywiście nie dziecko, to dzwonię z daleka, potem podjeżdżam i chwilę blokuję tylne koło hamulcem, żeby podnieść dramatyzm sytuacji A pieski? Zazwyczaj podziwiam, bo w większości ładne. Jak widzę smycz, to zawsze trąbię. Kiedy długa, to mocno zwalniam. Nie ma wyjścia. Przede wszystkim w kabackim mamy ścieżkę pieszo-rowerową. Rower ma kategorię z siódmą, jak policzyć wózki i narty biegowe. Żeby było śmieszniej, to źródło tej zmiany upatruje w tym, że z jakichś powodów nieco spadły czasy przejazdów, o jakieś 4-5 minut na 20 km. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
maq7 odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Wczoraj bardzo ciekawa sytuacja z psami. Jadę rowerem i z daleka słyszę ujadanie. Dojechałem z pół kilometra i widzę, jak biegacz z 'łyżwem' stoi na ścieżce, a przy nim młody wilczek, który zaczepia starszego burka i co chwilę ujada. Biegacz macha do kogoś w oddali i krzyczy, żeby tamten się pospieszył, bo 'musi lecieć'. Dojeżdżam do machanego, a gość zagotowany, +50 kg, nie ma już siły. Puścił psiaka luzem, a ten mu widać spierniczył. Haha. Może następnym razem się zastanowi. Dzień był z psami, zatem jak się łatwo domyśleć, ze dwa mi się wpakowały pod koła. Już się jednak wychowałem nieco i mocno zwalniam przy innych uczestnikach. Dzięki temu nie było stłuczki z dzieckiem na hulajnodze, które jechało po DDR, a rodzice obok na chodniku. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
maq7 odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Dokładnie tak do mnie machała biegaczka, zmierzając w moją stronę -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
maq7 odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Dobre o Kabatach. Ciekawe, że od strony Józefosławia nie ma zakazów wchodzenia z psami. Chyba, że nie zauważyłem. Zwróciłem na to uwagę, jak wracałam z Kazoory, ale z mojej strony nigdy mi w oko takie nie wpadły. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
maq7 odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
A mnie w ostatni weekend takie coś wkurzyło. Było już ciemno i przestała działać najniższa przerzutka. Myślałem, że łańcuch zdechł, a tu proszę. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
maq7 odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Tu pamiętać też należy, że spora większość ścieżek w lasach zurbanizowanych, jest pieszo-rowerowa. Tam pieszy ma pierwszeństwo i zakładam, że większość ma tego świadomość. Nie jadę na człowieka, tylko bzdrykam dzwonkiem, żeby o mnie wiedział i omijam. W zdecydowanej większości ludzie schodzą na czas, a jak nie, to hamujemy. Żaden to kłopot. Zerknąłem też na przepisy dotyczące DDR. No i tu moje zdziwienie, tego nie wiedziałem. Otóż w sytuacji, kiedy nie ma chodnika, a jest tylko DDR, to pieszy może po nim iść, ale ustępować rowerzystom pierwszeństwa. Ot ciekawe. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
maq7 odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Zauważcie, że gdzie knieje są gęste i myśliwych można spotkać, to burki na smyczy przy nodze są trzymane. Tam jednak gdzie ryzyka nie ma, czyli w parkach, lub rezerwatach, albo innych mniejszych zalesieniach, gdzie i spacerowiczów sporo, to już puszcza się zwierzaki luzem i bez kagańca. Wkg, masz oczywiście rację, trzeba zwalniać, gdzie nie da się jechać. Jednak cóż poradzić, jak ktoś niemal w ciebie wpada, nie wiedzieć dlaczego? Bieganie "twoim pasem" i macha rękami. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
maq7 odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Z tego powodu ostatnio najchętniej jeżdżę w nocy. Są wtedy tylko ludzie, którzy chcą potrenować i nikt nikomu w drogę nie włazi. Jak dojeżdżam do Kabackiego w ciągu dnia i widzę dziesiątki samochodów poutykanych gdzie się da, to wiem że prawdopodobnie będą kłopoty. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
maq7 odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
U mnie w ostatni weekend sytuacja niesłychana. Jadę sobie prawą stroną leśnej drogi, przede mną idą ze cztery osoby obok siebie. Nagle się rozpierzchnęli na boki i wyłoniła się z pomiędzy nich pani biegnąca na mnie, śladem którym jechałem, czyli swoją lewą stroną. Nie zwalnia i rozkłada ręce, wyraźnie sugerując, że mam jej ustąpić. Nie zdążyłem nawet zareagować i otarła się o mnie ramieniem. Centymetrów brakowało, żeby był dzwon. Pognała dalej. Czegoś tu chyba nie rozumiem. Jak wróciłem na osiedle, to spotkałem kolegę, który właśnie się wybierał na przejażdżkę swoim Mondrakerem (fajny rower). Jak wrócił, to mnie poprosił o wąż, żeby umyć maszynę, bo błota było sporo. No i co? Mijał w lesie parę ludzi idących z przeciwka i koleś celowo wystawił łokieć, żeby go uderzyć. Przeliczył się jednak i zarobił kierownicą, aż się odwinął.