jeżdżę tubeless , na asfalcie teraz bajka przy 3 barach, bez problemu idzie jechać 20-25km/h po płaskim lepiej rower przyśpiesza i można jechać długie dystanse po górach ,a mam pod nosem Czarną Górę oraz Śnieżnik ,przy dhf 2.6+dhr2 2.6 było to niemożliwe przy większych dystansach, na zjazdach Onzy przy 1,5 bar przód i 1,8 tył daje radę ,nie testowane jeszcze na mokrych kamieniach/korzeniach będe próbował bardziej schodzić z ciśnieniem na zjazdach, nie wiem jak to się odbije na oponach, bo producent zaleca minimum 2,5 bara , wygląd może krosiarski tylko patrząc na bieżnik ;), siedzą one, na Dartmoor Thunder 32mm wewnątrz obręczy, rzeczywista szerokość 58,5mm, 7,5 mm węższe względem dhr2 2.6 czy to dużo ? hhmmm dla mnie nie a profil opony jak przy minionach , bieżnik trochę zbliżony do vittoria mezcal ale głębszy, przez co fajnie się toczą no i 730g sztuka a nie 1kg + wkładki Panzer evo te żółte, wkładek nie dawałem, zobaczymy...