Przejechalem troche dluzej moim elektrykiem. Ma cztery tryby 😜. Eco, Trip, Emtb i Turbo.
Na plaskim nic specjalnego bo i tak jade powyzej 25km/h. Pod gore silnik pomaga. W zasadzie przy trybie Emtb jedzie sie jak po plaskim. Turbo to juz troche skuter.
Na zjezdzie (szuter i polna droga), stromym ale bez przeskod, poczulem/zrozumialem roznice w geometrii ramy . Moj full ma kat glowki 65,5, elektryk 69. Elektrykiem musialem hamowac ponizej 40km/h, bo przednie kolo zacznalo byc narowiste, gdzie w fullu nawet przy 50km/h prowadzi sie jak po linijce.
Na cos sie przyda ten elektryk. Mam w planach kilka tras z kilkunastokilometrowymi podjazdami, jak zona nie bedzie chciala jechac na fullu to pojedzie na elektryku