Gdyż łożyska pokroju 6902/6903 w istocie mają bardzo małe kulki i nie są nominalnie przeznaczone do przenoszenia sił osiowych, co branża rowerowa ignoruje.
W rowerach wszystkie podparcia bieżni projektuje się z luzami rzędu 0,05-0,3mm (a nawet 1mm w gówno krossach), elementy jak tuleje rozporowe i osie łożysk są aluminiowe i w związku z tym są mało odporne na zgniatanie. Zalecane momenty dokręcenia rzędu 10-15Nm są bezpieczne, ale z "całej siły" oznacza ponad 80Nm i to już śmiało zmiażdży oś podpierającą wewnętrzną bieżnię, a kulki odcisną się na bieżniach.
To co piszę jest aktualne dla łożysk łączących wahacz z ramą, nieco inaczej będzie na łączeniu przy tylnej piaście.