Witam wszystkich,
Szukam dwóch kółek dla Syna; 102 cm/ 16 kg wagi, 4 latka skończy w czerwcu.
Syn od dwóch sezonów jeździ na rowerach biegowych - aktualnie jest to Kross Mini. Radzi sobie całkiem dobrze (balans na boki - podnoszenie nóg podczas jazdy, hamowanie tylnym kołem z klamki).
Zapadła więc decyzja o kupnie czegoś z pedałami, problem jest w tym że młody nie jest jakiś wyrośnięty. A rowery w Polsce najczęściej występują w rozmiarach kół 12 i 14 cali. Plus kilka przykładów z 14 - ale te rowery są strasznie ciężkie.
Przymierzaliśmy model Cossack blanic - jest ciężki i toporny, wygląda na chińczyka z Polskimi nalepkami. Taki sam robi chociażby firma Karbon (http://www.karbon-rowery.pl/rowery/dzieciece/dino-14,produkt-16). Masa roweru to 10,5 kg.
Idealnie wygląda Woom 2, lub FROG - ale cena powala.
Wydaje się że fajną opcją były by hamulce w klamce - a nie w torpedzie, tym bardziej że młody się do tego już przyzwyczaił.
Budżet to 800 zł, rower może być używany.
Czy jakieś marki oprócz Woom robi lekkie rowery dla dzieciaków, bardziej dostępnych cenowo?
