Skocz do zawartości

spidelli

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 547
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    54

Zawartość dodana przez spidelli

  1. Lepiej nosić niż się prosić A tego Topeaka szczerze odradzam. Jego konstruktor też nie chciałby z niego korzystać
  2. Wątek jest o narzędziach do rozpinania, a nie jak zrobić to bez 😝 😉
  3. Przymierzałem tego swojego Leathermana do łańcucha i tak sobie Teoretycznie mój Mini P20 od Topeaka rozkuwa łańcuchy: Ale jakoś nie kojarzy mi się z komfortową obsługą. może kwestia wprawy? Edyta: Przypomniałem sobie, dlaczego. Jak spojrzysz na powyższy obrazek to ten trzpień wkręcany i wywierający nacisk w pozycji spoczynkowej jest wkręcony w ten drugi otwór (narzędzie do wypychania pinów - na obrazku to ten poniżej). Żeby użyć go w roli rozkuwacza spinki, trzeba go przełożyć. I tak: 1) trzpień nie ma blokady położenia, 2) trzeba pokonać opór sprężyny, żeby w ogóle "dopchać" się do gwintu, 3) = 2 + 1 czyli walczysz ze sprężyną z chwiejącym się trzpieniem, 4) mnie się nie udało tego wkręcić i doszedłem do wniosku, że jak nie mogę tego zrobić siedząc w fotelu, to na pewno uda mi się na trasie, na poboczu drogi 5) możliwe, że mój egzemplarz ma zje... chany gwint - jeśli więc kupisz, to sprawdź to w pierwszej kolejności. Jestem o krok od dojścia do wniosku, że większość tych narzędzi ma się tylko sprzedać, a działają na zdjęciach marketingowych. Dziwnym trafem dwa narzędzia od Topeaka okazały się sprytniejsze ode mnie... Edyta2: Gwint mam ok, bo rozebrałem to w drobny mak, sprężyna jest na tyle mocna, że utrudnia wkręcenie. Ponieważ trzpień jest na końcu zwężony do roli wypychacza pinów, to gwint jest mocno odsunięty i trzeba sforsować opór sprężyny, żeby zbliżyć gwint trzpienia do gwintu rozkuwacza. A przy braku blokady on ciągle ucieka na boki i ciężko to zrobić prostopadle.... Sory za zaspamowanie wątku ale prawda musi ujrzeć światło dzienne
  4. Wszystko dotarło. Sprawy przyspieszyły po wysłaniu formularza kontaktowego. Pozytywny ponieważ była informacja o dostępności w ciągu kilku dni, zaniepokoiła mnie zwłoka po przekazaniu "do działu wysyłek" ale koniec wieńczy dzieło
  5. Też się napaliłem na te łyżki Topeaka... W końcu przestałem je wozić, wymieniłem na takie, które Decathlon daje do łatek - ze 3x mniejsze i lżejsze. Ostatnio w domu się nimi bawiłem (Topeak) i po 3-ciej urwie wziąłem zwykłe szczypce do spinek. Czasami utrudniam sobie życie dłubiąc przy rowerze tymi małymi multitoolami, żeby w razie "W" nie uczyć się ich obsługi na trasie ale poddałem się. Rozpiąć to jeszcze ale z zapięciem się męczyłem Sensowna jest w tych łyżkach Topeak "agrafka" do przytrzymania łańcucha. Mam taki drugi, "cywilny" multitool Leathermana - ze względu na mini-kombinerki i nożyczki: Liczę, że tym powalczę
  6. @Eathan Pomysł dobry ale to zwykly detal i żaden efekt skali. Zamiast kupować klamkę na części lepiej kupić cały nowy rower i rozebrac na części. Przecież duży producent rowerów (właściciel praw do naklejki z nazwą) nie placi 160 zł za klamkę 🤣 Nie ma za co, miłego dnia 😉😂
  7. @Eathan Ładny ale... kupiłem w międzyczasie GoPro Hero 9 🤣
  8. GoPro 9 czeka na mnie w paczkomacie; dwupak enduro będzie jutro 👍😀
  9. Stołeczek to podstawa, chyba że ktoś robi uda statycznie, to w kucki idealnie 😉
  10. W założeniu - szybko i podstawowe prace. Pisałem już o tym ale powtórzę - nie chce mi się wieszać roweru do czyszczenia łańcucha, poza tym z wysokości chlapie na boki syf z łańcucha. A opieranie o ścianę właśnie mi się znudziło, stopkę mam tylko w 1 rowerze... Nie wszystkie zabiegi wymagają pełnego znieczulenia. Czasami wystarczy ambulatorium W jednym z okolicznych serwisów gość robi szybkie serwisy właśnie na takim z hakami - regulacja przerzutek, smarowanie napędu, ba, nawet prostowanie przerzutki. A to zawodowiec A jak umiesz regulować przerzutkę kręcąc korbą do tyłu w rowerze opartym o ścianę to żaden z Ciebie laik To już wyższy stopień wtajemniczenia 🤔 😉
  11. Boję się że się wygnie 🤣 RZ jest brudny jak świnia, ale spróbuję zaraz 😁 Oczywiście trzeba rozwiązać problem tarcia trzpienia o wnętrze osi. Albo taka folia albo smar, tylko trzeba by go potem usunąć, żeby brudu nie zbierał... Pomysły?
  12. Mamy pełną jasność Panowie. Pasuje jak ulał. Mam zatem dwa uchwyty na dwa gravele do fajnej lampki z odcięciem - czekam na wiosnę. Tymczasem Sigmy spisują się super w lesie na MTB - 100-ka na kasku, 300-ka na kierownicy. Jeżdżę spokojnie bo zaczynam przygodę z MTB i do tego wystarczy tryb Eco na obu lampach. Na szybszy zjazd wrzucam średni na kierownicy i daje radę. Mogę spokojnie te Sigmy polecić. BUMMa jeszcze nie testowałem na serio więc nic od siebie napisac nie mogę. Ale wierzę, że się sprawdzi 👍
  13. Ok. To lecim: Prezerwatywa dla bezpieczeństwa: Lekki, składany, wyglada na stabilny z lekkim rowerem. Można kręcić korbą - da się wyregulować przerzutki czy oczyścić napęd. Mam małą zagwozdkę, bo obskoczy 3 z moich 4 rowerów i żadnego z dwóch żony. Haki pod tym względem wygrywają. Ale chyba i tak go zostawię 🤔
  14. Aż chce się zacytować klasykę: Źródło: odc. 6, Gołębie
  15. Mój już czeka w paczkomacie. Dam znać wieczorem czy się do czegoś - poza parkowaniem roweru - nadaje.
  16. No bo wszyscy uwierzyilśmy, że kolarstwo jest dla wszystkich... Takie polskie góry rozdeptane przez Januszy wysiadajacych z wyciągu... Budowa dróg rowerowych, które są ok ale zapełnią się ludzmi na elektrykach... Kiedyś niektóre rzeczy nie były dla wszystkich a lada moment góry zostaną wyasfaltowane pod hasłem dostępności dla niepełnosprawnych. Zamysł szczytny a będzie jak z miejscami dla niepełnosprawnych na parkingach - w większości zajmują je buraki w SUVach... Wszystko to nazywa się antropooresją - pakujemy się do lasu, a ofiarami padają zwierzęta, bo ktoś się czuje zagrożony ... Wiekszym zagrożeniem dla przeciętnego rowerzysty są wciąż miszczowie kierownicy albo psy bez nadzoru. A propos psów - w Austrii ludzie szkolą psy, obowiązek dotyczy ras niebezpiecznych ale generalnie większość szkoli i prowadza na smyczy. A w PL - pies biega luzem, właściciel nie jest w stanie go odwołać... Ale wilki winne 😉
  17. Dokładnie. Niestety lasy w PL podlegają rabunkowej gospodarce i tyle i nie mam na myśli przede wszystkim złodziei i kłusowników Dwa lata z rzędu jechałem z południa na północ, nad morze. Raz po polskiej stronie, dużo po lasach, raz po niemieckiej (nieco mniej). Obrazki nie do porównania. Polskie lasy wyglądają jak poligon.... Wracając do tematu, to mnie wczoraj sarny przestraszyły... wypycham po ciemku rower pod górę a tu coś stoi powyżej, ślipia się świecą I stoi jak zahipnotyzowane w świetle lampki.
  18. Tradycyjnie zaproponuję Gestalta 2 na Tiagrze i mechanikach; albo Gestalta 2,5 na hydraulice. Rocznik do 2022 (jak znajdziesz w sklepie) będzie tańszy od ceny z oficjalnej strony ale max opona to 35 (bez błotnika). Ten rower nadaj się do jazdy po dobrym szutrze i dziurawym asfalcie. Nie wjeżdżałbym nim świadomie w żaden "teren" ale takie całodniowe wycieczki na nim robię. Model od 2023 ma więcej miejsca na oponę - do 700x45mm. Wszystkie modele mają oczka na bagażnik z przodu i z tyłu. Ewentualnie stalowy kuzyn Gestalta czyli Nicasio 2 - Tiagra, hamulce hydrauliczne. Opona: do 700C x 35mm lub 650B x 47mm Jak dobrze poszukasz, to znajdziesz w cenie poniżej oficjalnego cennika. Nie wiem, co to za "teren", moje propozycje jednak bardziej szosowo-szutrowe; z drugiej strony 100+ km to chyba jednak nie po trasie MTB I zgodzę się z przedmówcą, że taki rower nie istnieje Na szybkie przejażdżki mam Gestalta 2 na oponie 32 ale chętniej korzystam z drugiego roweru, też na Tiagrze, z oponą 40. Jest może nieco wolniejszy (korba 46/36 względem 50/34) ale ja nie lubię jak mi łeb skacze na dziurach. To jest też mój sakwowóz. A do rąbania "w terenie" używam MTB...
  19. Dam mu szansę Jeśli nie da się na tym ruszcie serwisować łańcucha w miarę sensownie, to raczej wymienię na haki. Nie zawsze jest potrzeba wieszać rower, poza tym muszę auto wystawiać z garażu więc szukam czegoś do "szybkich" serwisów.
  20. Elegancko, teraz to ja trochę zazdraszczam Ruszt dzisiaj wysłali, będzie się niedługo działo
  21. Ech, łezka się w oku kręci - w dziadkowej piwnicy były takie. A teraz to hit sprzedażowy do wyposażenia "loftów"...
  22. W takiej cenie też bym się nie wahał. Na ten moment GP8 albo GP9 z używanych....
  23. @Sobek82 Dobrze widzę te czarne poniemieckie knefle od prądu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...