spidelli

Pan się zastanowi, po co takie parcie na Smart liczniki elektryki 😁 Odczyt zdalny to listek figowy do "zarządzania popytem" 😉 Nasza przyszłość raczej nie będzie zielona 🤣 Ad meritum. Po latach podchodów, po wycofaniu z oferty, via outlet nabyłem licznik Polar M460 bo zmęczyło mnie zapinanie zegarka na kierownicę. Małe toto ale toporne, działa dobrze (póki co), cyfry większe... Szkoda że dwa lata temu się nie zdecydowałem. Chociaż pewnie bateria by już zdechła i kupowal bym drugi albo inny 😂

Mam coś takiego od everactive (wiem, że nie nadaje się outdoor) ale działa w obie strony, sprawdzałem:

Nie mam za dużego doświadczenia w jeździe po lesie ale w dobrej cenie kupiłem Sigmę Buster - 300 na kierownicę, 100 - na kask (musisz jeszcze oddzielnie upolować uchwyt). https://www.szumgum.com/product/search?query=Sigma+buster Naprawdę nie wiem, po co kombinowałem z tymi Convoyami, kolimatorami, uchwytami, ładowarkami ... Kupujesz gotową lampkę, z porządnym uchwytem, ładowaną przez USB, także w czasie święcenia, ze wskaźnikiem poziomu naładowania....

To że wlazła, to pół biedy. Nie wytrzymał, jak mu chciała wcisnąć fotowoltaikę.

@abdesign Ja nie mam złudzeń, że to tylko próba mocniejszego wyciśnięcia cytryny... Cały ten tekst to przeklejka z marketingu Shimano 😉 Zero konkretów.

Chcialem napisać, że obecna sytuacja to eldoradio dla producenta - tyle szpeju do sprzedania i że to porządkowanie to podcinanie gałęzi. Ale jakbym chciał sprzedac wszystkie zlogi magazynowe, to bym zrobił... kondolidację 🤣

Ja jestem widocznie za głupi, bo wrzuciłem całość do translatora.... i wciąż nie wiem o co chodzi, poza tym, że CUES zapewni płynniejszą zmianę biegów... Cały ten materiał to marketing... No dobra, w materiałach prasowych jest pół zdania o technikaliach:

potocznie: posuwisto - zwrotny

Nie wzbudza zaufania. Żeby dostać się do USB-A, trzeba odkręcić korek, a wtedy reszta wylata.... Jako awaryjne ładowanie na postoju jeszcze ujdzie ale w ruchu - jakoś nie widzę. Chyba że się mylę co do obrazków...

Można przenieść też bidon na kierownicę albo na widelec, chociaż może nie w każdym rowerze/zastosowaniu się to sprawdzi

Wozisz coś pod siodłem? Są takie adaptery - na sztycę, na pręty siodełka. Jakbyś miał ciut więcej miejsca w ramie, to są takie adaptery, które "przenoszą" dziurki wyżej lub niżej. Topeak ma coś takiego.

A propos improwizowanych wkładek - po kombinacjach z folią spożywczą, szmatkami itp. zacząłem wykorzystywać fragmenty otulin do rur. Zostało mi kilka fragmentów z prac gospodarskich. One mają wzdłużne rozcięcie, wystarczy dociąć na wymiar i elegancko się zakłada. Oczywiście najlepiej gra z rurami o okrągłym przekroju.

Odstaw browca na tydzień czy dwa i się nagrodź 😉 A serio - ciekaw jestem czy chociaż jakość koresponduje z ceną.

Chyba w militariach widziałem PB na jedno ogniwo.... Ale ktoś marudził w ocenie .. https://www.militaria.pl/ledlenser/powerbank_ledlenser_flex_3_502126_t_p1009281.xml?cat=4249

@girek Badziew. Pokrętło ustalające pozycję roweru w ogóle nie trzyma, a śruba zamykająca łapę okazała się z g6wno7itu. I o dziwo jej akurat nie ma potrzeby mocno zaciskać jak tej pierwszej Ten stojak wytrzymał jakieś 3-4 lata (zanim zerwałem gwint, bo to pokrętło od pozycji roweru to chyba w ogóle nie trzymało), a przecież serwisu rowerowego nie prowadzę, kilkanascie razy wieszałem tam dość lekkie rowery szosowe/gravele. Lepiej dozbierac i kupić coś lepszego, chyba że wolisz takie tańsze wymieniać w razie potrzeby.

Aaa chyba ze tak... Panie, ja też starej generacji....

Sporo mniej Ślisko było ale bez gleby tą razą To klatka z filmu, bo bawiłem się dzisiaj z GoPro na kierownicy i starym Nikonem na statywie

Nie upieram się, cen nie sprawdzałem. Ten Bontrager jest 2 w 1

Kamera zmarzła...

Wiem, że budujesz ekosystem Garmina ale może popatrz na coś takiego (o ile wyjdzie taniej): https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/części-rowerowe/akcesoria-do-rowerów/komputery-i-czujniki-rowerowe/rowerowe-czujniki-komputerowe-i-akcesoria/czujniki-do-komputerów-rowerowych/cyfrowy-czujnik-wielofunkcyjny-bontrager-interchange-digital-combo/p/11323/?colorCode=black Dostałem w prezencie i nie narzekam. Parował mi się z wszystkimi zegarkami, jakie miałem - Forerunner 45, Vantage M, Grit X, Vantage V2...

Bo dziś ja będę w kadrze...

Zigfir - 2571 km (szosa, MTB, trenażer) TheJW - 1104 km (MTB, trenażer) ernorator - 953 km (szosa, gravel, trenażer) provayder - 731km (szosa, MTB) dfq - 539 km (MTB, trenażer) michalr75 - 506 km (MTB) marcesco - 335 km (gravel) Zbyszek.K - 335 km (cross/szosa) spidelli - 311 km (MTB - 170 km, trenażer - 141 km) Sansei6 - 300 km (MTB) Greg1 – 276 km (szosa/gravel, MTB) szczupak56 - 244km (cross 221/fitness 23) Cross90- 130 km (trenażer) CoolBreezeOne - 101,8 km (MTB) Hulk14 - 94 km sznib - 52.8 km (MTB) PJ4cK - 41km revolta - 39.4 (MTB) JWO - 19.5 km (rower miejski)

Dobra, pospieszyłem się z wnioskami Dostałem wybrakowany egzemplarz, co stwierdziłem dopiero teraz, po dwóch latach od zakupu. W tym tkwi mój błąd. Gdybym wcześniej rozgryzł temat.... Ale ponieważ nie było tej śrubki, to założyłem, że używa się trzpienia do wyciskania. Z tym, że nie byłem w stanie go wkręcić i zamiast coś z tym zrobić - olałem temat. To drugi błąd Trzeci błąd to zakup łyżek Topeaka bo poprawnie uznałem, że wciąż nie mam narzędzia do łańcucha Teraz szukam odpowiednio krótkiej śrubki, żeby "naprawić" multitool. Znalazłem taką dłuższą, pasuje ale jest za duża, żeby wkręcić ją na stałe. Zaraz sprawdzę, czy w ogóle rozpina łańcuch Wtedy ewentualnie polecę Ci ten multitool Lepszej śruby nie mam na razie. Bez tej spinki od łyżek (no dobra, może być spinacz biurowy) to się trzeba naszarpać.

Dobra, ostatni mój wpis o Topeak MiniP20. Albo Topeak kłamie w swoich materiałach promocyjnych albo trafił mi się jakiś wybrakowany szmelc. To żadna sprężyna, żaden gwint, po prostu te elementy są źle zwymiarowane. Ramka przytrzymująca element ruchomy jest za długa, co powoduje, że nie ma fizycznej szansy nie tylko "złapać" gwint, co w ogóle wkręcić choćby kilka obrotów - np. tak jak na zdjęciu reklamowym Topeaka. Proszę, oto dowód - odciągnięte siłowo na maksa śrubokrętem (w tej pozycji spinka puszcza), a i tak nie ma miejsca, żeby złapać gwint. Tam już nie ma miejsca, żeby się cokolwiek przesunęło. Wkręcić się da, ale po zdemontowaniu "szczęki" na spinkę (jak w moim poprzednim zdjęciu). Niezły POS... Mam wybrakowany szmelc, tam powinna być jakaś śrubka, na zdjęciu reklamowym widać, że "trzpień" jest złożony, a śrubka jest dociągana imbusem.

Lepiej nosić niż się prosić A tego Topeaka szczerze odradzam. Jego konstruktor też nie chciałby z niego korzystać