-
Liczba zawartości
4 553 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
54
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez spidelli
-
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
Sprawdzę w domu. Ale żeby nie było nieporozumienień - to że się tak zglasza to nie jest problem, to się da wyklinać. Wkurzające jest to, że nie zapisuje tych ustawień i na drugi dzień znów ustawiam od nowa. -
[zakupy cz5] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych
spidelli odpowiedział Puklus → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
@Roballinho w tych buteleczkach 200 ml? 😎🤔 -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
Ale nawet jak wywalę czujniki Bontragera, to wciąż SNAP będzie się zgłaszał jako 3 urządzenia i wciąż będę miał 3 pomiary mocy do wyboru 🤣 -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
Wiadomo że trochę grymaszę, bo nie znam aplikacji albo coś jest inaczej niż w Rouvy 😉 Może ten nadmiar czujników ma sens przy posiadaniu większej liczby urządzeń od Wahoo, może jest w tym jakaś myśl przewodnia. Ja siadam na trenażer po pracy, wczoraj dopiero po 19- tej bo korek, bo ślisko, bo trzeba było przed chałupą odśnieżyć 😎 Człowiek siada wreszcie na ten rower a tu kadencja wariuje (musiałem kopnąć czujnik przypadkiem) albo prędkość się rozjeżdża z licznikiem i zamiast relaksu jest frustracja 🤣 -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
Da się wyłączyć ale nie trwale, w każdym razie ja nie umiem W domu porobię zrzuty a na razie opiszę - sam Wahoo zgłasza się chyba jako trenażer z 5 ikonkami różnych pomiarów, jako pomiar prędkości i kadencji (2 ikonki) i jako pomiar mocy (1 ikonka). Teraz możesz te ikonki klikać aktywując (robią się zielone) albo odklikać (szarzeją). Nie bardzo rozumiem, po co trenażer pojawia się jako 3 urządzenia, skoro teoretycznie mogę odkliknąć 5 ikonek i mierzyć wszystko z trenażera. W każdym razie sam pomiar kadencji pojawi mi się 3 razy z poziomu trenażera. Do tego zgłasza mi się czujnik prędkości/kadencji z roweru - tu robię mu zielone ikonki, a wyszarzam te z trenażera. Niektóre czujniki można całkiem usunąć (delete). -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
Niby mierzy moc, prędkość i dystans Ale efekt jest taki, że jest duży wybór czujników i fake czujników na starcie i trzeba je każdorazowo korygować, np. mi się podstawia fake czujnik kadencji ze SNAPa a ja wolę z korby. Generalnie to wszystko działa tylko nie można sobie tych ustawień zapisać na stałe, podobnie jak nie wiem gdzie w wersji laptopowej podać wielkość koła. W telefonie mogę to zrobić ale telefon łączę po BT, np. do kalibracji trenażera i wtedy nie odpalam licznika, żeby mi się nie gryzło. Dopiero po kalibracji rozłączam telefon, wyłączam BT, odpalam licznik i laptopa. Ustawisz sobie wszystko, a jutro znowu się wp..ieprzy czujnik ze SNAPa Może i lepiej zrobić jak piszesz, ja chciałem mieć względnie tożsame wyniki w obu ekosystemach ale i tak się rozjeżdżają. No schizofrenia, dłużej tego nie zniesę -
[5500] MTB rekreacja turystyka
spidelli odpowiedział girek → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Jest DSX z amorem, co prawda tylko 60 mm skoku (piszę z pamięci) ale rozumiem, że jednak szukasz czegoś "bardziej górskiego". Ten boost 141 to jakiś wynalazek Treka, Marin też go stosuje w modelu Pine Mountain 1 - i to był powód, dla którego skreśliłem ten model - nie wiem jaka będzie dostępność części, a przecież roweru nie kupuje się na 2 sezony.... -
[5500] MTB rekreacja turystyka
spidelli odpowiedział girek → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Też mi trochę chodzi po głowie taki rower, na teren w którym szkoda gravela a full nie ma sensu, w tym do turystyki. Myślę o rodzinie DSX ale nie wiem czy dla Ciebie to nie zbyt mało uMTBowio9ne rowery... -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
Wczoraj dotarło do mnie, czym się różni plan Mountain Fondo od Gran Fondo Ten drugi to przygotowania do setki i tu był te sesje Endurance NoVids po 4 godziny niemal jednostajnej jazdy. Ja wybrałem MF i sesje Endurance są krótsze: 2 - 2,5 godziny; ale w zamian są podjazdy z dużą mocą na niskiej kadencji. Mój trenażer wydawał dziwne dźwięki, obawiam się, że to przepis na katastrofę i uszkodzenie ramy Troszeczkę ogarnąłem mierniki, niektóre można po prostu usunąć. Czeka mnie jeszcze trochę czytania, bo o ile sama aplikacja jest średnio intuicyjna albo jest za dużo opcji, o tyle instrukcje na stronie Wahoo są dość rozbudowane. Niestety, wszedłem w plan "z marszu", bez poznania aplikacji wcześniej i teraz się wkurzam, że coś mi źle działa w trakcie sesji -
[3500-4500] Szosa, gravel czy fitness
spidelli odpowiedział matiz974 → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Zwiększ budżet, kup coś fajnego. Uwierz, że nie będziesz się chciał bawić w wymianę osprzętu bo to średnio opłacalne. Może się okazać, że dobijesz do kwoty, która wydawała się zbyt wysoka, żeby kupić ten droższy rower. Buy nice or twice -
[3500-4500] Szosa, gravel czy fitness
spidelli odpowiedział matiz974 → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Pewnie, że się da; dość prostą trasę wzdłuż Dunaju (głównie asfalt, teoretycznie lekko w dół, bo wzdłuż rzeki ale były też podjazdy) - ok. 100 km dziennie, w sumie 400 km - zrobił z nami gość na fullu. Tylko potem kupił gravela Nie wiem, jak OP wyobraża sobie rower do lasu, np. jaką oponę, jak jakieś 40 - 45 na grubym bieżniku to tak średnio na asfalt.... Ale to tylko moje zdanie Edyta: no to ok, moje zastrzeżenia niewiele wnoszą w takim razie Ja jestem zadowolony, jak na moim "szybkim" zrobię setkę ze średnią 25 km -
...ale jak pięknie grają jak się rozpędzisz
-
[3500-4500] Szosa, gravel czy fitness
spidelli odpowiedział matiz974 → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Jak chcesz łykać kilometry ze średnią powyżej 25 km/h to raczej nie na rowerze na szutry i do lasu I po co Ci wtedy napęd GRX? Jakbyś się tłukł po dziurach to tak, sprzęgło się przyda, żeby łańcuch nie grzechotał. Ale wtedy też nie potrzeba Ci szosowych przełożeń i opony na asfalt. Nie fiksuj się na haśle gravel ale patrz na wyposażenie, bo raczej nie będziesz nic wymieniał, może poza siodłem i oponami. Sam mam dwa gravele, jeden na oponie 30, z korbą 50/34 i kasetą 34-11. To mój "szybki" rower - lubię na nim pojeździć szybko i na lekko. Głównie asfaltem, rzadko szutrami ale asfalty na drogach gminnych i powiatowych bywają fatalne. Drugi rower to korba 46/36 i kaseta 34-11. Opona 40 ale jakby weszła 45 to bym włożył. To mój rower na sakwy (asfalt, szutry, płyty), ale nie tylko - wybieram go, jak chcę sobie bardziej turystycznie polatać. W ciepłej porze roku całą niedzielę spędzam na rowerze, najczęściej jest to 100 km albo więcej. Oba rowery są na szosowej Tiagrze i hamulcach mechanicznych. Rewiduję swoje poglądy i przyznam, że czasami, zwłaszcza w tym turystyku łańcuch zagrzechocze na dziurach. Ale na wyprawie nigdy nie wiesz, jaką nawierzchnię trafisz. Nigdy bym intencjonalnie nie kupił gravela do jazdy MTB - szkoda by mi go było do tłuczenia. Hamulce hydrauliczne - twierdziłem, że nie są potrzebne ale kilka przejażdżek w terenie górzystym zrewidowały moje podejście - przydałby się na zjazdach. Nie podpowiem Ci konkretnego roweru, na pewno szybkiej jazdy asfaltem nie da się tak łatwo pogodzić z jazdą na szutrach, musisz zdecydować co jest ważniejsze. Pewnie, że jak rower ma szersze widełki, to można się bawić w wymianę opon, np. na zimę wrzucić sobie szersze z bardziej agresywnym bieżnikiem... -
A propos wymarłych standardów - w mojej Cortinie jest połączenie QR ze sztywną osią - Naild 12-3-9. Jest może nieco wolniej niż klasycznym QR ale na pewno szybciej niż przy sztywnej osi na imbus czy nawet z "wajhą".
-
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
Ja to zamiast 4 l mam 1,4 l, zamiast V8 mam 16 v, zamiast Hemi mam Mpi ale jeżdżę na elpidżi 🤣 -
[rower i życie] Rowerowy kryzys
spidelli odpowiedział gyrill → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Większość z nas nie ma nic na sumieniu 😎 -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
Elektryki można z generatora, najlepiej na diesel -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
@Punkxtr Zgadzam się w zasadzie z tym co napisałeś - może Polar jest krok do tyłu ale mnie to pasuje, bo nie potrzebuję płacić zegarkiem (nie kwestionuję takiej potrzeby, po prostu ja jej nie mam). Mój Vantage V2 jest ok, nie miewa takich problemów jak Grit X ze źle działającym barometrem i odczytem tętna; chociaż do pomiaru tętna wraz ze zmianą zegarka zacząłem stosować pas H10. Po prostu jest to dość prosty, solidny zegarek (a i tak sterowanie muzyką to dla mnie za dużo ). Tak samo oceniam licznik M460 - prosty ale robi dobrze 3 rzeczy. Jest monochromatyczny, niedotykowy, może mało responsywny (ten monochromatyczny ekranik ma lagi przy zmianie widoków) ale dla mnie w zupełności wystarczy (ale rozumiem też, że może dlatego kiepsko się sprzedawał, w końcu ta stara, prawdziwa Nokia czy Blackberry też nie wytrzymały konkurencji na rynku dumbfonów). Jedyne co mogę mu zarzucić, to że nie chce mi trwale wyłączyć pomiaru wysokości dla profilu "rower stacjonarny" - trzeba to klikać przed każdym treningiem, co mnie irytuje. No i ten barometr też się trochę gubi, jak w Grit X. Zegarek V2 jest ok ale średnio sprawdza się zimą, pod ubraniem; można go zapinać na kierownicy ale wolę w tej roli licznik, kupiony za 450 zł w jakimś outlecie. Pisząc o zafiksowaniu na bieganiu - aktualnie nie widzę tam planów kolarskich, choć kiedyś znalazłem jakiegoś pdfa z treningiem kolarskim w oparciu o tętno i kadencję, sygnowanego przez Shimano i Polar. Poza czujnikami do roweru i obejmą do zapinania zegarka na kierownicy to nie ma nic rowerowego a są nawet czujniki dla koni Ja po cichu liczyłem, że jednak odświeżą linię liczników, chociaż żeby M460 doczekał się następcy, w duchu Polara - bez wodotrysków, 3 podstawowe rzeczy (no dobra, 4 bo Strava musi być ). A tak - być może zmienię M460 na coś od Wahoo; chociaż to wcale nie musi oznaczać zmiany platformy, może uda się te same czujniki połączyć z Vantage i Roam/Bolt A w kwestii odkurzacza - ja tylko na kablu używam ale jestem szczęśliwym posiadaczem garażu -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
O zegarek jestem spokojny, bo jest względnie nowy (chociaż Polar go pewnie zaraz przestanie wspierać), bateria też jest ok, bo odciążam go licznikiem. Ten pewnie padnie jako pierwszy ale i tak myślę, że pierwsze klocki zacznę wymieniać za rok. -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
A fakt, ja też mam takie chorobliwe dążenie do "porządku", może dlatego mam 3 rowery Marina -
[zakupy cz5] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych
spidelli odpowiedział Puklus → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Our philosphy: -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
Tak sobie o tym myślałem rano; do turystyki i tak używam ręczniaka i na 99% wymienię go na ręczniaka, jeśli będzie taka potrzeba. Ręczniak sprawdza się i w czasie pieszych wędrówek ale i na kajakach, a ciut się wkręciłem w kajaki. Po prostu bardzo wygodne jest ustawienie sobie kreski po rzece i np. kontrola czasu i dystansu. Może i komputer rowerowy ma taką funkcjonalność ale u mnie sprawdza się oddzielenie nawigacji od monitorowania sportowego. Gdybym jednak zmienił zdanie, to tutaj pozostaje Garmin. Jak wiecie, tkwię w ekosystemie Polara, który zafiksowany jest na bieganiu - ta aktywność jest oczkiem w głowie firmy, oprócz czujników, zegarków dostaniecie też masę literatury i plany treningowe pod bieganie. Rower traktowany jest po macoszemu. Kiedyś były 2 liczniki w ofercie, obecnie nie ma nic. Kupić można jedynie czujniki kadencji i prędkości, a w zegarkach są profile rowerowe. Platforma jest dość hermetyczna, jak to w ekosystemie. Teoretycznie zegarki, czujniki i liczniki mogą monitorować cały czas - treningi, czas poza, sen itp. W teorii pięknie i ładnie, w praktyce (przynajmniej mojej) jest kiepsko. Nie ma też specjalnie rozbudowanej integracji z innymi platformami: W tej chwili na trenażerze ma ustawione to tak, że każda aktywność (pas do tętna, rowerowe czujniki prędkości/kadencji, estymacja mocy z trenażera) leci: a) po Bluetooth - do licznika Polar ; b) po ANT+ - do Systm X (ew. Rouvy/Zwift). Dodatkowo TrainingPeaks zasysa dane z Polara i Systm X ale ręcznie usuwam te z Polara. W czasie aktywności outdoor - czy latem czy zimą na MTB - używam tylko Polara. Ponieważ na wymianę sprzętu się nie zanosi w najbliższym czasie (licznik M460 daje radę, zegarek też, czujników nie trzeba bo współpracują ze wszystkim czego używam i używałem) więc sobie spokojnie temat ekosystemu Wahoo rozpoznam -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
Spoko, nie mam nic do Szaja, po prostu dawno go nie widziałem, jakby się zaokrąglił, do tego ta pozycja 😉 A z planem to tak jak pisałem - zdałem się na gotowca, taki eksperyment, zobaczymy co wyjdzie 🤔😎😄 -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
@dfq a co to za Budda? Aaaa SzajBajk Ja dziś jeździłem grzebyki - nie lubię tego bo zanim się wstrzelę w moc i kadencję to już jest zmiana W dodatku - jak na natywną aplikację to syf, kiła i mogiła - na starcie zgłaszają mi się wszystkie czujniki i fakeczujniki - np. prędkość i kadencja z czujnika i "prędkość" i "kadencja" estymowana z mocy (też estymowanej ); dalej zgłaszają mi się dwa "pomiary" mocy i trzeci - ze ERG - i każdorazowo to trzeba odklikać, wkurzające. Wczoraj ustawiałem wielkość koła, a dziś była inna, stąd inna prędkość niż na liczniku Polara... Nie widzę jakichś intuicyjnych ustawień... Też się muszę wybrać na MTB, niestety chyba odwilż będzie na weekend więc zamiast jazdy po śniegu i mrozie będzie błotna kąpiel... -
[Trenażer interaktywny] dylematy kupującego
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Trening rowerowy
To lepiej niż żona Idę się zmusić na trenażer, nie chce mi się jak diabli, wczoraj było jakieś nudne kręcenie kadencji na komendę, mogłem ten plan przesunąć o tydzień i pojeździć na Rouvy