Skocz do zawartości

spidelli

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 548
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    54

Zawartość dodana przez spidelli

  1. Bo chyba pora wziąć się za siebie, jeśli jedyne co jeszcze widzisz, to zaproszenie do AA... 🤣
  2. @pecio To ledwo 9,5 km a i tak tylko dlatego, że wracałem okrężną drogą, gdybym kręcił tylko po górze, to byłoby mniej. Ale tętno tam nietrudno wywindować na próg W ogóle nie mam techniki do jazdy MTB, a zwłaszcza po zmroku, moje dotychczasowe gleby miały miejsce tylko na fullu - jak nie przednie koło sklinowane w koleinie, to piękny ślizg bokiem na masełku z błota 🤣 A miś do wiosny sobie zgnije. I co się wtedy sporządzi?
  3. @pecio Nie wiem jak ustawić GoPro na jazdę po ciemku 🙂 W rzeczywistości lampki świecą jaśniej. A to dodatkowo print screeny, więc mało co widać. Niedawno anulowałem subskrypcję na GoPro Quik - zapłaciłem za zeszły rok i nie używałem poza okresem pierwszej fascynacji. @Zigfir Taka jazda po lesie to też miła odmiana od chomika. Dla psychiki 🙂
  4. Posprzątałem dziś bałagan w TrainingPeaks bo z 3 jazd MTB uwzględnił mi tylko jedną, omyłkowo wpisaną jako Bike. Po korekcie na Mountain Bike ta też zniknęła: A po korekcie i zaptaszkowaniu Mountain Bike: Zatrzymałem dziś trend spadkowy w tygodniu regeneracyjnym. W niedzielę też po treningu na chomiku jadę poskakać do lasu... Ach, jaki ładny kamyczek.... Ach, jaki ładny kamyczek.... A to ćma:
  5. Hm, pomiar na ramieniu korby chyba w tej chwili niemożliwy: Muszę zajechać korbę FSA i zmienić na Tiagrę... Albo kupić:
  6. @dfq Dzięki, no to ja jednak myślałem, że to Garminowe narzędzie z Garmin Connect Te wszystkie narzędzia są za free czy jednak trzeba coś opłacać? Ten 3-miesięczny to ładny postęp 👍Słuszna koncepcja - słuszną Iinię ma nasza władza
  7. @dfq a poproszę ten ładny wykres z Garmin Connect z wersji webowej (ten a'la TrainingPeaks).
  8. Kto ma dłuższy... słupek. Klasyka Wyścig zbrojeń trwa 🤣 A serio - dzięki za rady, fakt że sam zrezygnowałem z outdoorowego Grita na rzecz sportowego Vantage
  9. Myślałem raczej o pedałach z jednostronnym pomiarem - albo Favero albo... Wahoo bo pedały i tak musiałbym kupić - mam platformy. Z drugiej strony, na pewno pomiar mocy przydaje się w tej "treningowej" części roku czyli zimnej. Tutaj sprawę - jak na razie załatwia trenażer - chociaż sam wspominałem, że te mniej wymagające technicznie a długie jednostki przyjemniej byłoby robić na świeżym powietrzu. Tak sobie myślałem, że w zasadniczym sezonie będę jeździł raczej turystycznie, czy to sakwy czy niedzielne wypady, a ew. jednostki treningowe wepchnę między sezon trenażerowy a ten turystyczny. Do tego będę rotował rowerami, bo Cortinka to turystyk, Gestalt - ten "szybszy" i trenażerowy. Mając pedały z pomiarem byłoby chyba szybciej z przekładaniem, chociaż korba jest w obu rowerach od FSA i o tej samej długości... Tarcze są tylko inne. Co do zegarka to patrzyłem najpierw na FR 265 a potem z ciekawości na Fenix 7 i ten drugi wydawał mi się spoko. Płatności zegarkiem - ok ale nie jest to must have, telefon zawsze mam ze sobą, to raczej opcja dla biegaczy; muzyki nie słucham na rowerze, więc funkcje z nią związane w ogóle mnie nie interesują.
  10. U mnie przyczepa odpada Haka nie skreślam ale zdecydowanie nie w cenach ASO
  11. @pecio Bóg zapłać za dobre słowo, Dobrodzieju Aż się nie mogę doczekać wyjazdu na moje trasy, które znam - i ciekaw jestem, jak wypadną średnie
  12. U mnie hak służyłby tylko jako podstawa pod bagażnik, auto miejskie, segment B, silnik 80 KM - typowe toczydło, zmieniam je zupełnie jak przedstawiciel handlowy, żadna "inwestycja", żadne auto rodzinne. Po prostu bagażnik dachowy odpada, bo auto nie ruszy z miejsca Ale też nie chcę przesadnie inwestować, bo to sensu nie ma. Włożyłem kupę pieniędzy i czasu w podciągnięcie skodziny - w zeszłym roku nowy rozrząd, alternator, akumulator. Oprócz tego nowe zamki w przednich drzwiach, nowe radio, zestaw głośnomówiący, oryginalne nowe dywaniki z ASO (te z Allegro od razu poszły do kosza). Instalacja LPG na gwarancji, serwisowana. Nowe lampy, wymienione w zeszłym roku. I dziadek 74 lata nie zauważył aut na skrzyżowaniu na drodze krajowej Może przy sprzedaży auta miałoby to znaczenie. Ale ubezpieczyciel weźmie tabelkę i "wyceni" auto wg "ceny rynkowej". Nauczka - im więcej włożysz w auto do pracy, tym więcej stracisz. Sorry za tę gorzką refleksję ale tak się sprawy mają. Co do montażu - trochę roboty jednak jest, jak chcesz zrobić porządnie. Widziałem filmik jak gość robił 3-letniego Hjundaja - poprawiał fabryczne "zabezpieczenia" antykorozyjne - co było dodatkową robotą. Ale jak tego ine robić, jak się ma wszystko rozebrane i widać rudą?
  13. @Zigfir Wygląda na cięższą robótkę Coś jak interwały, a z drugiej strony masz ponad 1,5 km podjazdów - to był trening na wirtualnej trasie? W Systm X te długie trasy endurance są bez podkładu filmowego, zarówno te z pseudointerwałami po 10 minut, gdzie moc niewiele się różni, jak i te gdzie są wplecione bardziej wymagające interwały. Treningi krótsze, urozmaicone i intensywne mają podkład ale to taki kolarz (nie kolarz ) - np. są fragmenty ze sprintów z jakichś realnych zawodów albo prawdziwy chomik w kołowrotku, a potem w fazie regeneracji pokazują coś innego - jakiś długi, spokojny górski zjazd, przebitki z zawodów w dircie czy na rampie czy cokolwiek innego, np. ludzie żrący pączki Wreszcie, zdarzają się trasy, które na wykresie wyglądaj jak interwały (i tym są w istocie) ale obrazuje je film a'la Rouvy - jakaś trasa wybrzeżem Galicji czy Tasmanii z długimi podjazdami albo przeciwnie - krótkimi - i tu aplikacja narzuca tempo, a trener - bo ten prowadzi jazdę - motywuje i pokrzykuje A jak było w tym wypadku? Stawiam na wirtualną trasę Taka wielogodzinna podróż to na pewno jakiś szok dla organizmu. Najważniejsze, że mimo wszystko człowiek się zmusi i zrobi to co trzeba. A że mimo wszystko choróbska się nie imają, to trzeba się cieszyć Właśnie ten wątek mi się podobał w blogu, który linkowałeś - o motywacji, celach itp. Z jednej strony wszyscy znamy te zasady: "Trenuj mądrze, nie ciężko", "Słuchaj organizmu", a z drugiej - "Trzeba wyjść ze strefy komfortu", "Nie sztuka pojechać jak się chce, tylko kiedy się nie chce"
  14. U mnie już formalnie Regres wg Polara, w TP też spadek CTL ale i zmęczenia. Jutro też jakieś lajtowe pół godziny, wg planu. Za to w piątek dorzucam do pieca i na pewno w niedzielę coś dorzucę na świeżym powietrzu.
  15. Idę swoje pół godzinki wysokiej kadencji na szczątkowej mocy pokręcić. Zmęczony jestem ogólnie w tym tygodniu, senny Przesilenie wiosenne jak nic Sprzętowo to na razie nic nie ruszam, są inne wydatki w domu ale będę trzymał rękę na pulsie i rozrysuję sobie jakieś drabinki decyzyjne 🤣 Sezon idzie, jeden rower wpięty w chomika, a drugi rozebrany w drobny mak, na wszystko brak czasu...
  16. Raczej zacząłbym od zegarka, do nawigacji póki co eTrex mi wystarcza, żaden problem potem dorzucić jakiś Edge, jak będzie potrzeba. A i trenażer kiedyś będę wymieniał, ten jest spoko ale trochę psuje zabawę w górach, a i żona po świątecznej przerwie ani razu nie usiadła więc trzeci miesiąc jest jeden rower wpięty Polar ma FitSpark: Sęk w tym, że na moim poprzednim zegarku potrafił jednocześnie sygnalizować Przeciążenie i zachęcać do ćwiczeń. Dla mnie nonsens, zresztą te ćwiczenia to średnio mnie interesowały, bo była w tym kalistenika, pilates itp. W nowym zegarku powyłączałem wszystkie durnoty, jakie się dało wyłączyć.
  17. Wiem, wiem Zapytałem pro forma ale mimo wszystko trochę kopniak w brzuch
  18. Wysłałem dwa zapytania ws. montażu haka - do ASO i do autoryzowanego dystrybutora Westfalii. Na razie ASO odpisało - 5000 zł to dla mnie cena zaporowa. Nie wydam tyle, żeby 4x w roku przewieźć rowery. Zobaczymy jaka będzie druga oferta. Haków z 6wnolitu nie biorę nawet pod rozwagę. wolę porządny bagażnik na klapę niż byle jaki hak.
  19. Dlatego jak ktoś przebrnie przez te 30 stron to może wyłapie - jak rodzynki - te cenne informacje
  20. @pecio Sam już ze 2 razy pisałem, jak ktoś pytał o licznik i zegarek - że to trzeba rozpatrywać w szerokiej perspektywie tzn. ekosystemu, bo na zegarku czy liczniku zazwyczaj się nie kończy Wątek jest o wyborze trenażera - i tu podoba zasada dlatego staram się pokazać zarówno plusy dodanie, jak i ujemne
  21. @Zigfir Błąd w aplikacji czy jakieś kombinacje użytkowników? U mnie tydzień regeneracyjny, już jest zjazd na słupkach - poniedziałek wolny, wczoraj 35 minut kręcenia w ślimaczym tempie. Jak na razie nogi ciężkie i nie mam ochoty ani mocy dokręcać ale wczoraj pomyszkowałem w garażu, sprawdziłem ciśnienie w zawieszeniu, podpompowałem koła w MTB, naładowałem lampki - w piątek na Systm X mam wolne ale jadę do lasu na pobliską górę trochę się upodlić Swoje najwyższe tętno wykręciłem nie na szosie ale na tej górze, na podjeździe Zostały 4 tygodnie planu. Mała refleksja albo wskazówka dla kogoś, kto tu zajrzy (i przebrnie) - na pewno minusem planów trenażerowych jest przywiązanie do trenażera. Jednak niektóre jednostki można spokojnie wykonać outdoor, np. takie jazdy, jak u mnie wpadają w sobotę albo niedzielę: To można bez problemu pojechać na jakimś względnie płaskim odcinku na bocznej drodze. Trzeba tylko mieć pomiar mocy w rowerze Oglądałem nawet te pedały z jednostronnym pomiarem od Wahoo tylko minus jest taki, że oni mają swój własny system (Speedplay). Nie jestem pewien czy aplikacja w telefonie uciągnie taki trening czy trzeba dodatkowo zainwestować w ich licznik. A wtedy impreza robi się już w stylu Apple - złota klatka... Chyba Garmin jawi się tu jako sensowna alternatywa - wszystko na jednej platformie: zegarek lub licznik, pomiar mocy w rowerze... Ewentualnie pozostaje opcja budżetowa, jak u mnie - po prostu dorzucić jazdę outdoor. Jechałem dwa razy tylko na aplikacji w telefonie (po stronie Wahoo) - tylko GPS i pomiar tętna - dlatego że komunikacja odbywała się po BLE a chciałem mieć w pierwszej kolejności obsłużony licznik Polara. Na liczniku miałem więc komplet informacji, na Systm X - tylko tętno + dane z GPS. Finalnie do aplikacji webowej Systm X trafia taki nieopomiarowany trening. Ale Polar Flow otrzymuje dane kompletne i takie też eksportuje do TrainingPeaks. Podsumowując - takie jazdy outdoorowe nie wnoszą nic do planu, bo musiałby być jego częścią - tzn. trzeba byłoby jazdę dodać do planu przed faktem ale z ich Biblioteki (własnej chyba nie można ale nie weryfikowałem tego) - np. takie Endurance jak na obrazku, a potem je pojechać. No i mieć pomiar mocy, tętna i kadencji. W przeciwnym wypadku pozostaje Polar i eksport do TP.
  22. A czy Thule lub Westfalia to jakaś dramatyczna różnica? Czy jeden pies?
  23. Płacimy Panie Dyrektorze!
  24. Przeklikaj OFC @pecio nie ma słupków na razie, jest faktura celna do zapłaty 😎 Kolarstwo zawsze ma pod górę...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...