Skocz do zawartości

spidelli

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 943
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Zawartość dodana przez spidelli

  1. Będę kibicował, dziel się tutaj w miarę możliwości wskazówkami
  2. Raczej myślałem o liczniku, zegarku, chociaż pewnie SYSTM to spina do kupy. Na razie utknąłem na Polarze, bo mam zegarek, licznik, pas. Ta platforma ma wiele wad i o wielu pisałem i na tym forum. Zaletą (jak dla mnie) jest to, że te zegarki są dość proste, mało konfigurowalne, i o ile Grit X to padlina, o tyle Vantage V2 robi co ma robić (ale tętno i tak mierzę pasem). Licznik płata figle, np. nie da się mu trwale wyłączyć pomiar wysokości dla profilu "rower stacjonarny" i mierzy jakieś bzdury Musiałbym za każdym razem to wyłączać a nie mam głowy do tego. No i ten licznik nie ma następcy, póki co. Kupiłem go, żeby dublował zegarek, zwłaszcza zimą - trudno na mrozie jeździć z podciągniętym rękawem Przyjdzie czas na wymianę sprzętu a może i platformy. Do Garmina jestem zrażony, po tym jak padł mi po tygodniu tańszy Forerunner; ale też chyba za dużo gwizdków i klaksonów jest w sprzęcie Garmina, chociaż można piękny ekosystem złożyć. Ja używam tylko ręcznego Garmina eTrex do nawigacji w czasie wycieczek, rozdzielam nawigację od aktywności sportowej, chociaż w Garminie można to połączyć. No i zaciekawiło mnie Wahoo - mają liczniki, mają zegarek, mają platformę...
  3. Zigfir - 326 km (szosa, MTB, trenażer) TheJW - 102 km (asfaltowe MTB) 😎 spidelli - 70 km (70 km trenażer) michalr75 - 60,5 (MTB) Sansei6 - 40 km (MTB) ernorator - 30 km (szosa, gravel, trenażer) dfq - 0.5km (trzeci!)
  4. Boję się jeździć bo nie wiem czy ten hak dobrze przyłapałem, poza tym czas (i sól) pogorszy sprawę (korozja). Znalazłem coś takiego: Wykrętaki trzpieniowe imbus 1.5-6, 7 szt. BGS Technic B.5289 za 91,60 zł z CHRZANÓW - Allegro.pl - (14709614053) Ewentualnie hardcore: Wykrętaki do Urwanych Zerwanych Śrub Szpilek 6szt QUICKOUT-WYKRETAKI-DO-URWANYCH-SRUB za 54,99 zł z Wrocław - Allegro.pl - (10028128431) Żeby nie było całkiem OT: czy mieliście do czynienia z ekosystemem Wahoo?
  5. Zrobiłem sobie test FTP z zegarka Polar, jest postęp od poprzedniego razu. Nie sądzę, żeby czysto sportowy, ot wtedy jechałem gapiąc się w zegarek a teraz równolegle odpaliłem sobie: i goniłem króliczka Moje FTP wzrosło ze "słaby" na "dostateczny" 🤣 Następny test będzie już w aplikacji - Ramp Test w Zwifcie na rozpoczęcie planu.
  6. @Yarooo Sakwy Ortlieb Back Roller Plus. Nie podchodzi mi do końca sposób ich zamykania, GravelPacki są lepiej przemyślane.
  7. Ta malizna. Gwintowany jest tylko hak, prawda? W ramie jest tylko oczko czy też gwint? Dopiero w garażu widzę, jak mi się wzrok popsuł
  8. Obrobiłem sobie śrubkę od haka przy wymianie opon.... Dopóki tego nie ugryzę, to nie siadam na MTB Generalnie przy trenażerze to nie mam motywacji do jazdy na MTB... Gdybym rok temu nie kupił tego roweru, to byłoby na dwa trenażery DD - dla mnie i dla żony 🤣
  9. Miałem zakładać wątek ale znalazłem ten. Udało się rozwiązać problem? W jaki sposób? Zauważyłem, że nie mogę osi wkręcić bez poluzowania haka przerzutki - zauważyłem to przy poprzedniej wymianie opon. Teraz mi się przypomniało, poluzowałem, wkręciłem oś, ustawiłem klucz na 5 Nm, dokręciłem hak, po czym przyszło mi do głowy, że może odpuszczę z pół obrotu.... No i już się nie udało.... Obrobiłem śrubę....
  10. Idę opony przełożyć w MTB. Sciagam Mezcale i wsadzam oryginalne Vee Tire na grubum klocku. Mezcale za grzeczne na zimę. Kilka dni temu zaliczylem filmową glebę na błocie 😄 Zima potrzyma więc nie chcę ryzykować. Dziś robię test FTP na trenażerze ale jak dnia starczy to może będzie runda na MTB.
  11. O Zwifcie mowa? Ta bajka o Reksiu to nie zakumawszy Natomiast ten ścisk to mnie pasuje do Zwifta....
  12. Nie zostawiaj takiej wyprawy przypadkowi Komootowi Chyba że znajdziesz tam czyjeś gpxy z odbytych wypraw. Lepiej przepracować sobie czy w Komoocie czy w Brouterze trasy, tzn. przygotować sobie gpxy, najlepiej w kilku wariantach. Mowa o wersji przeglądarkowej, na dużym ekranie. Komoot w telefonie to już tylko do odpalenia trasy w terenie. Znalazłem taką stronkę, może na początek się przyda: Bikepark Großglockner Resort » Downhill & Co | Osttirol Tourismus I jest opcja pobierania gpx: Mniej więcej o to mi chodzi: I jeszcze z telefonu:
  13. Dobra, zdecydowałem się. W przyszły weekend odpalam: Są tam sesje po ok. 50 minut ale od czasu do czasu trafia się coś pod 3 godziny. Dwa pierwsze tygodnie będą jeszcze za free, w ramach triala, potem będę musiał zapłacić za drugą (obok Rouvy) platformę. Chyba że plan mnie rozczaruje, to wracam do Rouvy...
  14. Ja też na szosę się sadzę Miałem falstart w zeszłym roku (pogoda). Ale może na MTB jest ciekawiej
  15. Zgadzam się z @lewocz Jak już jest bagażnik to znaczy, że torba podsiodłowa to za mało. Owszem, można minimalistycznie wozić worek ale bagażnik lepiej wykorzystać pod sakwy, choćby takie małe, jak np. GravelPacki (2x12,5 l) a wierzch bagażnika - np. do przewozu namiotu (albo kilku butelek wody mineralnej). Dwa lata temu tak jeździłem - bagażnik, GravelPacki, namiot + jakieś dodatkowe tobołki w workach, a z przodu - Topeak Frontloader. Ale pierniczenia z tym było co nie miara - mnóstwo czasu traciłem na motanie bagażu i wiecznie coś się luzowało. W zeszłym roku dokupiłem duże sakwy (2x20 l) ale i podsiodłówkę Topeaka (tę średnią). Zamysł jest taki, że już nie mieszam stylów, jak zachwalałem w tym wątku - albo duże sakwy z bagażnikiem albo Front- i Backloader. Inaczej - z namiotem - sakwy, bez namiotu - tobołki.
  16. Też mi chodzi po głowie
  17. Na pewno Słowo sprostowania - to w tym akurat "treningu" trenażer nie generował oporu, być może w Rouvy są też inne dostępne...
  18. Gdyby ktoś był ciekaw - tak wygląda trening w Rouvy: Generalnie jedziemy "na słupki", trasa jest tylko dodatkiem; warto mieć na uwadze dysonans - tutaj trenażer nie reaguje na krajobraz, mielenie na 55% FTP daje dziwne odczucia przy górskiej trasie dlatego warto skorzystać z opcji "Change route"
  19. @dfq Dzięki za linka, ciekawy artykuł. Przyznam się, że chciałem trochę iść na łatwiznę, wybierając gotowiznę Na pewno nie wystartuję od jutra, jeśli już to przyszły weekend, muszę to sobie jeszcze poukładać i poczytać. Te plany z Systm X są jednak mocno ambitne, może nawet za; nie mam ochoty 3 godziny lampić się na słupki, a niestety w ich propozycjach jest sporo treningów NoVid. No way Rouvy ma też plan Endurance, 4-tygodniowy, wygląda na to, że można sobie wybrać trasę, jeśli domyślna nam nie odpowiada (ale jeździ się chyba po trasie - chyba to dziś sprawdzę, biorąc jakiś krótki workout). 4 tygodnie nie wygląda tak ambitnie jak 13 tygodni z Wahoo ale ewentualnie wmówię sobie, że ze względów ekonomicznych nie będę opłacał 2 platform równolegle i zostaję z Rouvy 🤣 Oczywiście 14-dniowego triala z System X spróbować trzeba, chociaż Zwift jak na razie nie urywa niczego a został mi prawie miesiąc z tym cudem
  20. @pecio Czasami sam jestem tym pożywieniem i staram się komuś uciec 🤣 Basen. Żona mnie namawia, może się dam skusić Wiecie, co jest najgorsze? Że od świąteczno - noworocznego nieróbstwa (zero trenażera, raz MTB na spokojnie, kilka spacerów) rozbolały mnie plecy 😂Kanapa jednak gorsza niż rower
  21. Panowie, z tymi treningami to chyba nie tak jak myślicie Owszem, lubię bić swoje własne "rekordy" - wydłużyć dystans albo znaną "setkę" przejechać jeszcze szybciej. Ale przede wszystkim interesuje mnie taka właśnie ambitna turystyka - 7 - 10 dni wolnego w czerwcu, sakwy i 100 km dziennie. Reszta sezonu to "utrzymywanie" formy po pracy i niedzielne wypady po bliższej i dalszej okolicy Interesuje mnie też przejechanie pierwszej 500-tki. To tak po krótce o celach i motywacji. Taki trening planowy to - w moim mniemaniu - podejście systemowe, planowe i - mam nadzieję - gwarantujące jakiś postęp bez uszczerbku na zdrowiu. Chyba wszyscy tu do młodzików już nie należymy Niestety nie byłem w stanie dotychczas utrzymać formy w zimie - trenażer rolkowy coś tam dawał ale od patrzenia w ścianę można było oszaleć, zwłaszcza robiąc plan, wg którego zdarzały się jazdy po 4 godziny. Kupiony rower MTB pozwalał trochę urozmaicić monotonię ale rozwalał plan bo człowiek szalał w pobliskim lesie albo po śniegu albo po nocy (z tym się dalej będę mierzył). Podsumowując - uważam, że plan dyscyplinuje i jest lepszy niż brak planu Przejechałem dziś 40-minutowy, lajtowy trening na Zwifcie. Z plusów - interwały oparte o moc, czytelnie podane, jedzie się po jakiejś trasie, więc nie jest nudno. Minusy: to są wciąż te cudaczne trasy ze Zwifta, ni to Jetsonowie, ni to horror No i interwały podane w takiej formie: 30 sec. 110 W 30 sec. 110 W 30 sec. 110 W 30 sec. 115 W 30 sec. 115 W - no nie można krócej? 1:30 110 W? Obrazki: To akurat printscreen z YouTube, tu interwały podane po ludzku To zrzut z dostępnego planu: A tak to wygląda w Wahoo Systm X, chociaż zrzutów z treningu zrobić nie mogę, bo nie aktywowałem swojego triala, w sieci też nie znalazłem nic ciekawego: Można wybrać trasy NoVid czy On Location ale nie wiem, jak to wygląda. Szczerze, to Endurance 3 trwający 3 godziny oznacza 3 godziny gapienia się w liczby.... Masochizm... Tu jeszcze lepiej - 3:30 Dodawanie całego planu wygląda tak: Można go sobie skomponować wg założeń, np. czy trenujemy pod wydarzenie czy tak po prostu, czy mają być 3 czy 2 tygodnie ciężkie a potem przerwa, czy dodać ćwiczenia siłowe, jogę albo trening mentalny. Poszczególne treningi można przesuwać w kalendarzu. Podoba mi się to ale ciekaw jestem, jak wygląda ekran samego treningu. Na tym przykładowym planie widać, że zawiera on różne formy treningów, o czym świadczą ikonki (ich znaczenie wyjaśnia pierwszy obrazek dotyczący Wahoo czyli trzeci we wpisie). Pozdrawiam Aha, bo zapomniałem o najważniejszym - ktoś powie - nie bez racji - po co robić 3 godziny endurance NoVid jak można to samo zrobić na Rouvy i cieszyć się widoczkami? Zgadzam się, można. Mój problem z Rouvy jest jednak taki, że przeważnie trudno mi się zdyscyplinować i zdarza mi się ścigać
  22. A w czym rzecz? Ja zrobiłem na Zwift jedną jazdę - nie podoba mi się grafika ale może to kwestia tego scenariusza - Volcano. Druga rzecz to tłok - naćkane tych awatarów jak Januszy w Mielnie, w dodatku ruch obustronny 🤣Jako czynny kierowca reaguję nerwowo na wyskakujących z mojej lewej Sprawdzę dziś jakiś trening jak to wygląda, a potem przyjdzie pora na Systm X. Miałem w tę sobotę rozpocząć plan treningowy ale chyba przesunę o tydzień, bo nie wiem gdzie go odpalić no i może się na Rouvy chwilę rozkręcę po świąteczno-noworocznej przerwie od trenażera.
  23. Odpaliłem Zwifta, pierwsza jazda jakoś mnie nie przekonała ale może później będzie lepiej. Muszę jakiś workout sprawdzić. Chyba zostawię Rouvy a dobiorę coś typowo treningowego (albo Zwift albo Systm X).
  24. Nie mogę się coś zdecydować - ostatni moment na zawieszenie subskrypcji na Rouvy ale postraszyli mnie utratą punktów doświadczenia i wirtualnych monet i zwątpiłem Z drugiej strony i tak mnie to czeka gdzieś w kwietniu - maju Powtarzam pytanie - co lepsze do planu treningowego - Zwift czy Systm X?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...