Na razie zdemontowany cały szpej typu lusterko, grzęda, torby, dzwonki, światełka. Zdjęta owijka, zdjęta lewa klamka, założona nowa. GRX pójdzie do drugiego roweru, do Cortiny wpadnie Tiagra 4720 + zaciski Ultegra BR-RS785.
Wszystko muszę uzbrajać od zera, Tiagra, w przeciwieństwie do GRX nie jest wstępnie zalana - uzbroiłem przewód przy klamce jako tako dokręcając kluczem z obawą, że przekręcę ponad zalecane 5-6 Nm. Lekkie pociągnięcie i przewód został w klamce więc trzyma Zacisk wstępnie założony ale przewód jeszcze niedocięty - nie wiem ile zostawić. Przy kierownicy chciałbym mieć troszkę luźniejszy przewód - w tym sensie że łatwiej wtedy coś zapiąć na obejmy jak się nie walczy ze sztywnym przewodem.
Więcej zrobić się nie udało, bo co prawda przy klamkach było wszystko - oliwki, śruby, przewody, pancerze, zakończenia itp. a nawet olej; do tego kupiłem zapasowe zestawy linek, pancerzy i przewodów - to moja pierwsza "mokra robota". Nie pomyślałem jednak o baryłkach i zestawie do odpowietrzania, nie ma więc mowy o zalewaniu hamulców.
Chyba najpierw uzbroję całość na sucho, czyli przeprowadzę przez ramę, złożę, dotnę, potem zaleję i odpowietrzę a na końcu owijka.