-
Liczba zawartości
4 544 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
54
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez spidelli
-
[6500] MTB dla nowicjusza
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Zwróciłem na to uwagę ale DL już raczej poza obecnym budżetem. Te kable na zewnątrz też mają swój urok. Ciekawe czy mocno się gryzą z jakimiś torbami czy dodatkowymi koszykami na bidon .. -
[6500] MTB dla nowicjusza
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Dziękuję! -
[6500] MTB dla nowicjusza
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Sądzę, że rower XC to byłby kolejny przystanek za gravelami; brałbym taki rower pod uwagę gdybym chciał zastąpić jednego z graveli pod kątem turystyki, czyli coś z oczkami na bagażnik; widziałem takie modele u Treka czy KTM. Czy to wciąż XC to się nie będę spierał. W każdym razie myślę nad czymś solidniejszym, czym da radę zjechać i skoczyć w razie potrzeby. Ale ma to być rower zrównoważony, taki, którym da się pojeździć po górach, także turystycznie (oczywiście znając ograniczenia). @Alsew To które drzwi byś mi Pan doradził? Honzo czy Big? Dzięki! -
[6 000] Trekking na koniec świata
spidelli odpowiedział Kejpaks → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Moje 3 grosze: 1) Wolnobieg, sakwy i góry... mam złe wspomnienia - zgiąłem ośkę, zmieliłem kulki, zdemolowałem bieżnię i zakleszczyłem koło na amen w 6 dniu wyprawy - powrót pociągiem z Brna ale możemy to nazwać po prostu pechem; 2) V-brake - zgadzam się krytykami - mokre i ubłocone nie hamuje, w dodatku zbiera błoto, szczególnie fajnie, jak złapie Cię letnia krótka burza albo wpadniesz w lesie w błoto - rower utytłany a w słońcu wszystko pięknie wyschnie... 3) Masz sprzęt turystyczny i odzież? Ja kupowałem tak z doskoku, a to budżetowo, a to z przeceny; efekt - teraz powoli wymieniam na lepsze (lżejsze) - wymieniłem już sakwy, śpiwory, nóż, dwa multitoole, teraz oglądam namioty, krótsze niż pół metra "buy nice or buy twice" -
[6500] MTB dla nowicjusza
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
@ChuChu Cytaty mi działają od święta, nie wiem czy przeglądarka czy co innego... Pewnie masz rację, że będę zdziwiony ale nie mam generalnie zamiaru jeździć przecież tymi samymi trasami. Może dojazdy asfaltem do jakiegoś parku krajobrazowego ale dalej już po lesie, po błocie czy śniegu. Poza tym, jest chyba blokada uginacza. W tych Konach jest amor o skoku 130; fakt - Big jest też cięższa od "zwykłej". Do Kony Big ponoć można wrzucić koła 29 gdyby była potrzeba albo kaprys. Pojeździłem trochę w okolicy Łeby na stalowym sztywniaku 26" na oponie 1,95" - i po asfalcie i po piachu i brzegiem morza i po błotach fragmentem Wanogi (objechałem Jezioro Łebsko i Sarbsko) - asfalt dawał radę, w piachu grzązł. Sądzę, że na asfalcie 27,5+ będzie jeszcze gorzej, a w piachu - niewiele lepiej ale nie mam zamiaru typować takich tras, jak się trafi to trudno. Nie upieram się przy "plusowej gumie", tylko wydaje mi się, że znalazł bym dla niej zastosowanie; chociaż masa tych rowerów mnie przeraża. A tu artykuł i kilka zdjęć; to jest co prawda inny rower, bo kolekcja 2016 ale opony są plusowe: https://bikepacking.com/bikes/kona-big-honzo-dl/ Dzięki za opinię -
Cześć, poważnie myślę nad MTB. Nakręciłem się trochę na Marin San Quentin 2. Rozumiem, że to rower, na którym można pojeździć szybko po muldach, poskakać. Widziałem opinię, że lepiej zjeżdża niż podjeżdża. Mam dwa Mariny w stajni więc zacząłem od niego. Ale może to jest zbyt skoczny rower, jak na moje potrzeby? Kona. Na początek proszę o naprowadzenie. Honzo to 29er; Big Honzo to 27,5 z plusem (tu czytałem, że do Big Honzo spokojnie można w razie potrzeby wsadzić koło 29; w drugą stronę czyli 27,5 do Honzo już nie za bardzo bo suport będzie zbyt nisko; nie wiem czy bym to kiedykolwiek robił ale widziałem zdjęcia a nawet spory artykuł o bikepackingu na Big Honzo DL). Oba te rowery - wg pewnego portalu - dość dobrze podjeżdżają, natomiast jeśli idzie o zjazdy, to są od tego lepsze rowery. Ja bym wolał, tak jak w tym skeczu KMN o drzwiach - chciałem kupić drzwi - wejściowe czy wyjściowe? - tak miej więcej po równo Skąd się bierze różnica w wadze - Big Hozno to ponad 15 kg, Honzo - poniżej 13 kg; koła i opony robią taka różnicę? Widelec? Literki DL przy ww. roweruch to coś jak DeLuxe? Lepsze wyposażenie? Orbea Laufey. W moim zasięgu jest H30; czy to coś porównywalnego do ww? Można w internetach znaleźć jakieś wyprzedaże, tak między 5 a 6 tysięcy złotych polskich. Jest to kwota akceptowalna dla mnie. Jeśli kogoś dziwią powyższe i kolejne pytania to są to niestety dylematy laika. Fajnie byłoby pójść do sklepu i się przymierzyć ale wiemy jak jest. Chciałbym rower, którym mógłbym pojeździć w najbliżej okolicy (są i zjazdy i podjazdy, wzgórza ponad 300 metrów) ale i który mógłbym zabrać gdzieś w nieco wyższe góry, także do jazdy po śniegu. Do asfaltu, sakwiarstwa mam - jak wiecie - inne rowery, choć nie wykluczam, że może jakiś górski bikepacking od święta też by mnie interesował. Jazda po górach to raczej single, jakieś ścieżki, żadne skakanie po kamieniach, żaden DH. Niemniej, na pobliskiej górze jest stary, ziemny tor saneczkowy, którym aż by się chciało zjechać, po tym, jak się tam podjedzie. Niespecjalnie potrzebny mi szybki rower, nie ścigam się, chyba nie potrzebuję gravela z amorem. Chyba raczej coś solidnego. Zależy mi na jeździe zimą ale nie po posolonych drogach tylko po śniegu, po lesie, po polnych drogach. Trenażer to nie wszystko. Proponuję zacząć od wymienionych modeli, bo coś tam o nich poczytałem i są dostępne (tylko w brzydkich kolorach). Jak ktoś miałby coś do zaproponowania innego to też ale budżet max do 6,5 koła. Za rowery widma - dziękuję. Biorę to co jest w założonym budżecie. Jak mam czekać do lata to odłożę więcej Fajnie, jakby było coś przyszłościowego, do ewentualnej wymiany (chyba widelec jest najprostszy w upgrade i najbardziej sensowny jeśli idzie o wyminę nowe na nowe?). Marin ma to sensownie zrobione, bo każdy model ma 2 czy 3 odmiany (jak Rift Zone czy San Quentin), gdzie zaznaczone są różnice między nimi. Dzięki i pozdrawiam,
-
Człowiek głupi i naiwny jest. Marin zaliczył sporą wpadkę z pękającymi ramami (tylne widełki przy rurze podsiodłowej). W efekcie wprowadzali na bieżąco poprawki - są chyba 2 czy 3 rodzaje wstawek. Tutaj są pikantne szczegóły oraz zdjecia Pewnie dlatego rower zniknął z oferty. Ludzie żalą się na długi czas oczekiwania na nowe ramy w ramach gwarancji. Sory za ten pusty cytat poniżej ale Firefox w telefonie to śmieć.
-
[Dieta] Odżywianie ketogeniczne-jakie macie doświadczenia i opinie?
spidelli odpowiedział JaroYarecki → na temat → Dieta i odżywianie
Absolutnie nie twierdzę, żę Joe Friel jest apostołem keto ale w "Triatlon. Biblia treningu" czytamy: Amen -
[retro mtb] kupiłem i co teraz?
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
No tu Kolega miał raczej n - 1 gdzie n to liczba, przy której żona żąda rozwodu Ale retro nie powinny się wliczać, prawda? W końcu hodujemy krowy ale chronimy żubry -
[retro mtb] kupiłem i co teraz?
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
Klasyczny współczynnik n - 1 🤣 -
[Dieta] Odżywianie ketogeniczne-jakie macie doświadczenia i opinie?
spidelli odpowiedział JaroYarecki → na temat → Dieta i odżywianie
Gigantyczny artykuł a zastosowaniach diety keto w leczeniu Parkinsona, Alzheimera, padaczki: https://www.mdpi.com/2072-6643/14/23/5003#B48-nutrients-14-05003 Google translate i czytamy ... -
[retro mtb] kupiłem i co teraz?
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
Aktualizacja - zrzut w pierwszym linku to katalog z 1996. Tymczasem bez problemu na forum o rowerach retro mtb znalazłem katalog z 1994 r. a tam takie cacuszko: Czyli kierownica w moim rowerze też jest oryginalna, w 1996 r. była już prosta, z grip-shiftem (stąd błąd w moim pierwszym wpisie) ale w 1994 - rogata AT-2. Dokładnie taka jak moja Dla porównania - rower ze szwajcarskiego internetu: -
[Dieta] Odżywianie ketogeniczne-jakie macie doświadczenia i opinie?
spidelli odpowiedział JaroYarecki → na temat → Dieta i odżywianie
Zestaw nieortodoksyjny czyli keto dla odchudzających się: https://www.reddit.com/r/ketoscience/w/guide/?utm_source=share&utm_medium=android_app -
[Dieta] Odżywianie ketogeniczne-jakie macie doświadczenia i opinie?
spidelli odpowiedział JaroYarecki → na temat → Dieta i odżywianie
Możesz być na LCHF czyli niskowęglowodanowej. Są keto cykliczne, dopuszczające węgle w związku z wysiłkiem. Jeśli nie masz wskazań medycznych do wejścia w ketozę to przecież nie musisz rygorystycznie diety przestrzegać. Możesz zjeść odrobinę węgli na kolację, oczywiście po fazie adaptacji. Każdy ma swoją indywidualną normę węgli, których dzienne spożycie nie wyrzuca z ketozy. Ale do tego potrzeba konsekwencji i zabawy z glukometrem. Generalnie polecam poszperać na reddicie, np. tu: https://www.reddit.com/r/ketoscience/?utm_medium=android_app&utm_source=share https://www.reddit.com/r/keto/?utm_medium=android_app&utm_source=share @Kettler Nie bardzo rozumiem, co znaczy "zdyskredytowana". Nie działa? Nie jest dla wszystkich? Daj kilka linków do badań tych poważnych naukowców i dietetyków. Pewnie mają jakieś nazwiska? Dyskutować możemy o sensie stosowania tej diety u osób zdrowych czy w sporcie ale jej początki mają związek z leczeniem padaczki. Obecnie zaleca się ją np. osobom z insulinoopornoscią. Na pewno są osoby które nie powinny takiej diety stosować, np. ze względu na choroby nerek. Jest to więc dieta stosowana przede wszystkim w celach medycznych. A że stała się modna? -
[Zegarek] sportowy Polar Grit x - dlaczego już go nie polecam
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Akcesoria rowerowe
Ale i tak coś nie kliknęło - finalnie aplikacja zaliczyła błędną wartość mimo mojej ręcznej korekty: -
[Zegarek] sportowy Polar Grit x - dlaczego już go nie polecam
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Akcesoria rowerowe
Niestety nie pływam, ot tyle co latem, na urlopie i to w wodach otwartych. Na pierwszej stronie są zrzuty moich "pomiarów"; generalnie tylko kraula ma zliczać poprawnie, bo zegarek musi mieć kontakt z satelitami. Moje pływanie to żabka, z przerwami na zatrzymanie się i wystawienie zegarka ponad wodę, zdecydowanie więcej czasu potrzeba, niż ruch ręką w kraulu, a i tak ślad wygląda jak trop pijanego węża. Brat mi wspominał, że jego Apple Watch (numerku nie pamiętam) dość dobrze ogarniał pływanie w basenie. Miał tylko tę wadę, że bateria znikała w oczach Co do tej platformy to fakt, wygląda imponująco. Tylko jeśli zegarek źle mierzy tętno czy wysokość, to jak brać wyniki z Flow na poważnie? Do tego dziwne odczyty snu - i na tej podstawie powstaje obraz Twojej kondycji Do tego apka na telefon to taka proteza, pełna funkcjonalność to apka + serwis webowy (analizy). Z poziomu samej apki to można dodać sobie cel treningowy, interwał czy trasę ale trasę trzeba najpierw wyrzeźbić w Komoocie. W Suunto trasę można stworzyć w aplikacji, podobnie interwał. Czyli apka jest w 100% funkcjonalna. Ale nie wyobrażam sobie, żebym nie mógł usiąść przed ekranem 24" żeby pobawić się statystykami... Narzekam na ten Polar Flow, uważam, że moje dane treningowe są guzik warte ale fajnie, że mam wszystkie swoje treningi ale i dłuższe wycieczki w jednym miejscu. Taki "vendor locking" to jednak skuteczny sposób na zatrzymanie użytkownika. Zanim kupiłem Vantage M (miałem go przed Grit X) używałem Forerunnera 45. Do Garmin Connect przeniosłem wtedy wszystkie swoje aktywności sprzed epoki zegarków czyli głównie Runtastic. Po tygodniu FR 45 umarł, odzyskałem kasę i poszedłem w Polara, znowu przenosząc ręcznie aktywności z Garmin Connect... Oczywiście, gdybym zmienił zegarek to wcale nie oznacza, że mam zlikwidować konto w Polar Flow, tak jak nie zlikwidowałem konta w Garmin Connect. Podoba mi się ten nowy Suunto 9 Peak Pro, za wyjątkiem ceny Na placu jest jeszcze Forerunner 255 albo 955 (szkoda, że ten solarny taki drogi) albo Instinct 2. I Vantage V2 też biorę pod uwagę - ze względu na mocne przeceny niektórych modeli. -
[Zegarek] sportowy Polar Grit x - dlaczego już go nie polecam
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Akcesoria rowerowe
Też myślałem nad Suunto, czytałem o problemach, nawet sobie kilka treningów przerzuciłem z Polar Flow do Suunto app. Wczoraj kręciłem całe 15 minut na trenażerze, w Polar Flow mam rower stacjonarny (choć ikonka wygląda jak rower na rolkach - czyli to co dokładnie robię ). W Suunto moja aktywność to "kolarstwo halowe" Generalnie widzę, że cała Wielka Trójka czyli ww i Garmin mają swoje problemy. Spędzam sporo czasu na reddicie i powiem szczerze, że każdy ma zady i walety i wcale nie ułatwia to wyboru. To zresztą padło już w tym wątku - o tych wadach Warto wiedzieć o tym i mieć dystans zarówno do pomiarów z zegarka, jak i wyników w aplikacji. -
[Zegarek] sportowy Polar Grit x - dlaczego już go nie polecam
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Akcesoria rowerowe
Pewnie tak samo jak wysokość 🤣 A serio: https://suport.polar.com/e_manuals/grit-x/polar-grit-x-user-manual-polski/content/running-power-from-the-wrist.htm?Highlight=Moc Bierze pod uwagę kilka czynników, w tym wskazania barometru czyli niewiele się pomyliłem co do użyteczności tych liczb ... (bo danymi ich nie nazwę). -
[Zegarek] sportowy Polar Grit x - dlaczego już go nie polecam
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Akcesoria rowerowe
Mimo to bardziej ufam tabliczce niż zegarkowi. Zobacz sam - rundka po plaży, na bosaka, tak że fale obmywały stopy: A tu ten światowej sławy barometr: Zbiegłem 15 metrów w dół, w tym 6 poniżej poziomu morza 🤣 Wracając do wysokości górskiego szczytu: -
[Zegarek] sportowy Polar Grit x - dlaczego już go nie polecam
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Akcesoria rowerowe
-
[Zegarek] sportowy Polar Grit x - dlaczego już go nie polecam
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Akcesoria rowerowe
Hej, dobiłem się do centrali Polara ale oni też niezmiennie radzą odesłać mi zegarek na weryfikację do serwisu. Jeśli ma to być odpłatna procedura to nie ma sensu, bo wymiana elektroniki to ok 500 zł a to przecież niezła zaliczka na nowy zegarek. Ale głównie chciałem napisać o czymś innym. Byłem ostatnio w górach. Wdrapałem się na szczyt, stanąłem przy kamieniu, na którym podana była wysokość - 2076 metrów, spojrzałem na zegarek - coś ok. 2080 metrów. Niewielka różnica, prawda? Skoro jednak znam swoją dokładną wysokość, a przede mną jeszcze więcej jak połowa wycieczki, to czemu nie skalibrować barometru ręcznie? To pewnie kilka kliknięć, raptem 4 metry. Niestety, jakiś geniusz wymyślił, że kalibracja przebiega od 0. Czyli od 0 do 2076 Chwilę to trwa.... -
[Statystyki] Dystans 2022
spidelli odpowiedział JWO → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
bliitz - 12485 km (szosa, gravel, trenażer) provayder - 10561km (szosa, mtb) Zigfir - 10288 km (szosa, mtb, trenażer) SpinOff - 9385 km (szosa, gravel, trenażer) JWO - 8102 km (gravel, trenażer) Cross90 - 5514 km (cross/trenażer) Clover93 - 5457 km (gravel, cross) dfq - 4492 (MTB, gravel) Electronite - 4060 km (szosa) Roch1920 - 4033 km (cross/szosa) spidelli - 3810 km (trenażer, gravel) ernorator - 3730 km (trenażer, szosa, gravel?) bartek001 - 3696 km Sansei6 - 2555 km (MTB) Sil_afein - 2487 km (szosa) adrianoz - 2016 km (cross) Grochu86 - 1535 km (gravel /szosa) mariush19 - 1450 km (MTB) SieKreci1 - 1135km (MTB) Bombee - 1031 (MTB / Cross) Kubik666 - 901 (Trekking, od wymiany licznika w lipcu) keltu - 566 km (fitness) TheJW - 102 km Joker86 - 100 km (schwalbe spicer) -
[Zegarek] sportowy Polar Grit x - dlaczego już go nie polecam
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Akcesoria rowerowe
Kolejni "zadowoleni" klienci: https://www.reddit.com/r/Polarfitness/comments/t50cyb/polar_grit_x_altidude_calculation_adjusting_bug/ Wybaczcie google translejta: To są wpisy sprzed 8 i 5 miesięcy... A tu jeszcze ciekawostka - wpis naszego forumowego Kolegi lukasamd: https://www.reddit.com/r/Polarfitness/comments/qpdp3e/after_vantage_m_and_grit_x_why_i_leave_polar/ -
[Zegarek] sportowy Polar Grit x - dlaczego już go nie polecam
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Akcesoria rowerowe
Dziś raz jeszcze zajrzałem na geoportal. Zaczynam i kończę trening na 254 m. npm. Biegnę ok. 1 kilometra na OSiR, tam kilka kółek po tartanie i powrót tą samą drogą. Płyta boiska wokół której biegam to - wg geoportalu - 236 m npm. 18 metrów różnicy. Tymczasem dziś: Dla porównania - rok 2019, podstawowy model Polara - Vantage M (ten który nawet nie miał dźwięku, pomiar wysokości - z mapy, wg gps). Trasa oczywiście ta sama: Wykres nie jest idealny, w sumie w ogóle nie widać że większość biegałem po płaskim na bieżni ale przynajmniej z grubsza miejsce startu i zakończenia pokrywa się co do wysokości npm. A Vantage M był ponad dwukrotnie tańszy.... Przy okazji - niezły rozjazd na kaloriach między tymi dwoma aktywnościami Widocznie tak już jestem wybiegany, że z Grit X frunę.... Najgorsze jest to, o czym już pisałem - małe szanse na feedback do producenta. Problemy z formularza wpadają z automatu do krajowego przedstawiciela, który co najwyżej zaproponuje przywrócenie zegarka do ustawień fabrycznych, a w dalszej kolejności - serwis (w moim przypadku już pogwarancyjny więc odpłatny). Ewentualnie zapewnienie, że przekażą sugestie do producenta. Jedna, mała aktualizacja softu z autokalibracją na koniec sesji i problem by zniknął... Ale skoro sami tak ustawili system, że można sobie pisać do woli, to trudno. Za to też stawiam dużego minusa Polarowi. Jestem też pewien, że zniechęciłem skutecznie znajomego, który szukał następcy dla swojego Polara M 430. Teraz trenuje z Garminem -
[Zegarek] sportowy Polar Grit x - dlaczego już go nie polecam
spidelli odpowiedział spidelli → na temat → Akcesoria rowerowe
Opcje są takie: a) opylić b) opylić jako wadliwy c) wyłączyć pomiar i polegać na odczycie z mapy d) odesłać na odpłatny serwis (kilka stówek, efekt nieznany) e) czekać na aktualizację, może to naprawią f) olać. Generalnie frustruje mnie ta sytuacja. Z drugiej strony - ostatnie jazdy na rowerze bez spiny, bez fetysza stref były całkiem przyjemne. Produkuję się tu trochę dla ostrzeżenia innych. Szkoda kasy na zabawki. Są tańsze, równie "precyzyjne".