-
Liczba zawartości
4 265 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
31
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez spidelli
-
Proces uzasadniania zakupu przed jego dokonaniem to też element przyjemności, przystawka, gra wstępna 😁 Postracjonalizacja to coś zupełnie innego, z reguły nie jest przyjemna 🤔🤣
-
Cieszę się że się dobrze bawisz 😁 A przy okazji napiszesz coś co daje mi do myślenia, dzięki! MT1 jest wciąż w orbicie moich zainteresowań. Podobnie jak Giant Toughroad SLR 😂 Pewnie że spróbuję jazdy na fullu, ustawię się gdzieś w jakiejś wypożyczalni. Tymczasem za tydzień jadę odebrać mojego stalowego Scotta Impulse 26". To na nim pojeżdżę najpierw po okolicznych górach i dziurach 😉
-
[8000-9000] MTB Hardtail jazda w góry i po płaskim
spidelli odpowiedział cegla1213 → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
No widzisz, czyli duży plus dla Dekla. Nie miałem na myśli takiego majsterkowania tylko serwis amora we własnym zakresie - w przypadku gdy zapis gwarancji wymaga pieczątki. Bo jeśli nie wymaga.... 🤔😉😁👍 -
[8000-9000] MTB Hardtail jazda w góry i po płaskim
spidelli odpowiedział cegla1213 → na temat → Jaki rower kupić do X złotych?
Full fajny pomysł, tylko uprzedżcie Kolegę, że koszty serwisu są wyższe. Jak kupi nowy rower to być może gwarancja wymusi serwis z pieczątka czyli nic sobie nie pomajsterkuje we własnym zakresie. Sam myślę nad fullem i Koledzy mi zwrócili uwagę na ten aspekt. -
[Odchudzanie] Jazda na rowerze a spadek masy ciała
spidelli odpowiedział Gruby120 → na temat → Dieta i odżywianie
Dzięki za cierpliwość i dzielenie się wiedzą, super rozwinąłeś temat! Czyli miałbym jeszcze lepsze efekty licząc kalorie Ale te pochłonięte liczą się mniej, jeśli towarzyszy im wzmożony wysiłek, nawet przy dość restrykcyjnej co do składu diecie keto (nie liczę kalorii ale unikam węgli). Oczywiście nie jestem konsekwentny, bo zdarza mi się wypić piwo pszeniczne albo na wyprawie sakwiarskiej jeść owsiankę i słodkie bułki, tylko przy takim wysiłku deficyt mam ze względu na zwiększone zapotrzebowanie. U mnie tkanka tłuszczowa się mocno zredukowała ale mam wrażenie, że i mięśnie - być może ze względu na ubytek glikogenu i wiązanej przez niego wody? Dzięki i pozdrawiam! -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
spidelli odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Two beer or not two beer - Shakesbeer -
[zakupy cz5] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych
spidelli odpowiedział Puklus → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Biżuteria pierwsza klasa 👍😀 -
[Odchudzanie] Jazda na rowerze a spadek masy ciała
spidelli odpowiedział Gruby120 → na temat → Dieta i odżywianie
Dzięki za wzbogacenie dyskusji. Ja napisałem, że małe i częste posiłki nie zawsze albo raczej nie u każdego zadziałają. Oczywiście jak ktoś 8 godzin siedzi za biurkiem a potem ląduje na kanapie to będzie miał nadwyżkę energetyczną a dzielenie tego na mikroporcje to tylko oszukiwanie się. Poza tym sporo osób ma już insulinooporność i u nich to też nie zagra. Piszesz, że organizm sięgnie po węgle w pierwszej kolejności. Ale jak jest nadmiar tych węgli to co zrobi? Skitra w oponkę? Druga sprawa, wysiłek w tlenie - czy organizm nie woli na tę okazję wykorzystać tłuszczu? Oczywiście jak wciągnę żel to nie sięgnie po tłuszcz tylko spali węgle. Ale potem, gdy ich braknie? Nie kwestionuję tego co piszesz ale to jest zasada ogólna. Odnosi się też do diety zbilansowanej albo.... byle jakiej, gdzie w śmieciowym żarciu jest tłuszcz i węgle. Jak ktoś zje burgera z frytkami siedząc w biurze to co się stanie? Nastąpi wyrzut insuliny, tłuszcze pójdą w oponkę, trochę węgli na aktywność za biurkiem + trawienie posiłku. Mamy ewidentnie nadmiar kalorii i nadmiar węgli w stosunku do zapotrzebowania.... Samą dietą też można wiele osiągnąć. Ja kalorii w ogóle nie liczę ale jestem dość aktywny i od prawie roku eksperymentuję z LCHF. Efekt - mniej tkanki tłuszczowej miałem ze 2 dekady temu, na studiach. Ale niewiele mniej. Przy 176 cm wzrostu ważę 68 kg. Wcześniej - 72, a przed powrotem na rower - 76 kg. Sporadycznie nawet więcej. Ale ten wtręt o LCHF to tylko dygresja i mocno indywidualny przypadek. -
To raczej przy używanym rowerze, bo przy nowym to bym jednak pilnował gwarancji 🤔 Marin chyba ma zapisy dot. serwisu amorka ale nigdy nie miałem potrzeby czytania tej części gwarancji. Popatrzę sobie, to też jest jakiś argument za wyborem konkretnej opcji. Może nie decydujący ale zawsze.
-
[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18
spidelli odpowiedział Odi → na temat → NIERowerowe forum na max!
Żarty żartami ale faktycznie to nic fajnego. Jak zmieniłem opony na takie nowe zwijane, ale przeleżane u mnie ponad 2 lata w oryginalnych pudełkach (i drugie tyle w sklepie pewnie) to nie mogłem sobie poradzić z kartoflem na przednim kole. Opona 40 a czuć było w czasie jazdy jajo na kole. Ze 3 razy ściągałem i zakładałem, ugniatalem, jeździłem na niskim ciśnieniu, potem na wysokim. W końcu kupiłem kolejną oponę bo bałem się że uszkodzę łożysko albo coś. -
@Eathan Dzięki za szczegółowe informacje. Auto mam faktycznie taniej, nawet w ASO bo kupiłem pakiet Biorąc fulla musiałbym zejść z liczbą rowerów do 2 bo nie wyrobię
-
[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 18
spidelli odpowiedział Odi → na temat → NIERowerowe forum na max!
To są pewnikiem dobre wibracje: -
Pewnie w 90% przypadków jazda będzie z plecaczkiem albo bez ale "turystyczna" oznacza też dla mnie trasę kilkudniową, ponieważ czy to full czy MT1 nie ma mocowań pod bagażnik, a nie chcę protez łapanych na rurki, to skończy się z torbą podsiodłową. W tej sytuacji z myk - myka raczej nie skorzystam. Chyba że znajdę fajnego HT z mocowaniami na bagażnik. Taki Bobcat akurat ma Muszę się rozejrzeć poza Marinami. Zmartwiły mnie koszty serwisu fulla; kupując nowy rower musiałbym to robić regularnie i być może we wskazanych punktach, w zależności od warunków gwarancji... Rozumiem też, że mówimy o kwotach za sezon, rozłożonych na takie interwały, dajmy na to co 50 godzin jazdy? Jeśli tak, to generalnie wychodziłoby ~ 500 700 zł za wizytę (wideł, damper, dropper). Zgadza się? Powinienem zacząć wpis od tego zdania: Bardzo Wam dziękuję za pomoc
-
A propos HT, to Marin chyba aktualizuje cenniki. Dziś zniknął (albo ja zauważyłem) Team 2. Została tylko 1. Dwójka chyba tylko po sklepach, jeśli gdzieś zalega. Taki np. Pine Mountain 2 nie występuje w PL...
-
No to mnie przystopowaliście 😉 O jakim koszcie mowa?
-
Ale dobrze kombinuję z tym fullem? Wiem, że w cenie Team Marin 2 nowe fulle to kowadła ale może coś używanego...
-
Witajcie, Nie będę zakładał nowego wątku, bo nie szukam jeszcze konkretnego roweru a poza tym tutaj jest pewien wstęp poczyniony. Mam te 2 gravele i pewnie któryś pójdzie do adopcji, a w to miejsce - no właśnie, co? Mocnym kandydatem jest Marin Team 1 (może odłożę na 2)? Chciałbym wjechać tam, gdzie gravelem jadę ostrożnie albo się nie zapuszczam. Dziurawe asfalty, grube szutry, las, piach, górki. Nie interesują mnie klimaty enduro, raczej szybka jazda po dziurach, singlach oraz- a jakże - turystyka rowerowa. W tym roku dotarłem nad morze asfaltowymi ścieżkami trasy Nysa - Odra i było fajnie. W zeszłym - byłem nad morzem jadąc przez Polskę - więcej było dziur, szutrów, piachów itp. I też było fajnie, chociaż rower - Triban 100 - ograniczał. Pomyślałem sobie o fullu. Wiem, że są takie o małym skoku zawieszenia i geometrii niekoniecznie zjazdowej. Owszem, chciałbym zjeżdżać ale i podjeżdżać, zwłaszcza jeżdżąc turystycznie. Generalnie chodzi o rower szybki, względnie lekki (carbon odpada), będący czymś w rodzaju komfortowego gravela... Jeśli chodzi o rower nowy to coś budżetowego ale z opcją rozbudowy. Nie wykluczam używek ale na razie zbyt mało wiem o tym segmencie. Jako posiadacz Marinów spojrzałem oczywiście na Rift Zone. Może z bólem RZ2. Potem trafiłem na zagranicznym odpowiedniku OLX na starszy model KTM Scarp - z napędem 2*11 co mi się bardziej spodobało od współczesnych 1*. Jakaś Merida? Norco? Znajdę w ogóle takiego gravela full suspension?
-
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
spidelli odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Ja mam wciąż taki rowerowstręt, że się zmuszam do 15 - 20 km. Wczoraj chciałem iść biegać ale chyba za ciepło było Bo się zmusiłem... -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
spidelli odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Skubany, jeszcze w rękawiczkach pociska 😁 -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
spidelli odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Jeszcze 90 lat spłaty kredytu 😉🤣 -
[Odchudzanie] Jazda na rowerze a spadek masy ciała
spidelli odpowiedział Gruby120 → na temat → Dieta i odżywianie
To nie zawsze zadziała. Każdy posiłek zawierający węglowodany (a przecież zawiera, prawda?) powoduje wyrzut insuliny do krwi. Insulina "wysyła" węgle do komórek. Jak jesteśmy na siłce, na rowerze albo w innej aktywności - problemu nie ma. Również po treningu - służy to odbudowie mięśni. Ale jeśli nie ma aktywności, to węgielki zmieniają się w tłuszczyk. Sporo ludzi jest non stop na insulinie, bo jedzą za często, za węglowo, podjadają itp. Chyba że porcje są na tyle małe (kalorycznie), że zaspokoją akurat nasze zapotrzebowanie podczas pracy za biurkiem Ale jeśli ktoś już ma insulinooporność to raczej nie zadziała. Niestety ale jesteśmy mocno zakorzenieni w atawizmach z czasów, kiedy pokarm był cenny. Nasze organizmy nie radzą sobie z jego nadmiarem (albo wręcz radzą sobie za dobrze). Stąd tycie, insulinooporność i wreszcie cukrzyca Warto zapoznać się z teorią postu przerywanego. Jaką rolę pełni głód w naszym organizmie? Np. taką, że jak czujemy głód, to na 100% nie ma insuliny we krwi a organizm zużywa zapasy. Nie mam tu na myśli ekstremalnych głodówek. Po prostu chodzi o to, żeby poczuć głód w ciągu dnia, Można po prostu przesunąć śniadanie. Oczywiście, jeśli ktoś się źle czuje bez śniadania, to temat odpada. Zmierzam do tego, że nie ma idealnych recept dla każdego a np. bliska osoba usłyszała od lekarza, że ma ograniczyć liczbę posiłków. Nie kalorii ale liczbę posiłków, bo generują zbyt dużo wyrzutów insuliny. Podkreślam słowo lekarz. Ja nie jestem lekarzem a to nie jest zalecenie Chciałem tylko pokazać inny punkt widzenia. -
Zostawmy damkę i V-max na boku, mnie chodzi o rozwinięcie tematu efektywnego wykorzystania "długich biegów" bo rozumiem, że chodzi o coś innego niż "zwykłe" dokręcanie na zjazdach, raczej o utrzymywanie prędkości. Mam jakieś swoje obserwacje ale w życiu trudno o idealne warunki, bo albo wieje w pysk, albo jest pod górę albo dziurawo a czasami wszystko na raz
-
No dobra @marveloa jak to się ma do rowerów? Jak można wykorzystać (naj)twardsze przełożenia przy jeździe powiedzmy turystycznej? Jest płasko albo minimalnie z góry albo minimalnie wieje w plecki. Zamiast kręcić rekreacyjnie rozpędzam się, by potem na twardszym przełożeniu utrzymywać prędkość na kadencji? Zysk jest taki, że jedziemy szybciej ale na podobnym poziomie wysiłku?
-
[humor] czyli brak sztywności na forum :)
spidelli odpowiedział next → na temat → NIERowerowe forum na max!