Skocz do zawartości

TjakTomek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    521
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez TjakTomek

  1. Nie. Kraków - spędziłem tam swego czasu 7 lat. Uroczysko Las Wolski, na zdjęciu Panieńskie Skały.
  2. Bo odwiedziłem stare śmieci. Co do gripów Bontragera to fabrycznie zainstalowane miałem te tańsze - nie polecam. Spocona dłoń bez rękawiczki, zero pewnego chwytu.
  3. To trochę zmienia postać rzeczy bo wolę kompaktowe i zwinne rowery. Jak mam po przeprowadzce jeździć po płaskim, to rower ma świetnie skręcać, żeby choć trochę zabawy z tego było. Kurczę, mnie też pasuje rozmiar S - źle to wróży targowaniu się w drugiej połowie sezonu.
  4. Teraz zauważyłem, że rama karbonowa ma inną geometrię od aluminiowej. Np. wyraźnie krótszy tylny trójkąt a to nie jedyna różnica.
  5. Sprawdzałem te tańsze modele, w moim zasięgu. Patrząc na to co Trek wkłada do swoich ram to też mocno popłynęli. Jedynie Giant będzie jeszcze bardziej popularny np. Trance 2 utrzymał cenę na niezmienionym poziomie (29) a nawet trochę potaniał (27,5) a osprzęt w modelach 2020 jest lepszy.
  6. 10% dają wszędzie, męcz ich lub zamówcie gdzie indziej. Widelec zmienicie predzej czy później, jak się dziewczę wkręci.
  7. Czyli stawiacie na karbonową ramę, bo osprzęt jest absurdalnie słabiutki co na początku w niczym przeszkadzać Jej nie będzie. Jaki rabat udało się wytargować?
  8. Są już ceny na polskiej stronie Scott. Oczywiście wyższe od modeli 2019, przynajmniej za Scale i Spark.
  9. Są już ceny modeli 2020 na stronie Scotta. Scale 950 7000zł, 840zł drożej od modelu 2019. Contessa z mojego linku 11500zł, płać i płacz.
  10. Model 2020 jest świetny! Jak dla mnie rower kompletny. https://www.scott.pl/produkt/1054/6777/Rower-Contessa-Scale-910/ gdyby udało się wyrwać po prezentacji modeli na 2021 za powiedzmy 7000zł to nie patrzyłbym że to damka...
  11. Ze stacjonarnych marek chyba nic lepszego w tej kwocie nie ma od Scale 950 2020. Zostanie na kask i buty. Popatrz na marki wysyłkowe, może coś lżejszego znajdziesz.
  12. 950 to najlepiej wyposażona i najlżejsza aluminiowa wersja Scale. 940 to już karbon ale beznadziejny osprzęt i cięższy. Dopiero 925 ma na pierwszy rzut oka identyczny osprzęt a waży raptem 300g mniej. 920 jest fajny, 10,9kg ale już sporo kosztuje. Propozycja znaleziona w innym wątku. Marka Cube, model karbonowy Reaction C62: - 9200zł 10,7 kg https://2020.cube.pl/en/2020/bikes/mountainbike/hardtail/reaction/cube-reaction-c62-race-greynorange-2020/ - 10500zł 10,4kg https://2020.cube.pl/en/2020/bikes/mountainbike/hardtail/reaction/cube-reaction-c62-sl-greybluengreen-2020/ - 13800zł 9,6kg https://2020.cube.pl/en/2020/bikes/mountainbike/hardtail/reaction/cube-reaction-c62-slt-carbonnsilver-2020/ Drogo a dużej różnicy w wadze nie ma, choć osprzętowo klasa sama w sobie. A 11,6kg Scale 950 2020 na pewno wyrwiesz za 6000zł lub mniej. 920 kosztowała w zeszłym roku 9500zł, 2020 zapewne do wyrwania poniżej 9000zł, ale to raptem 700g mniej. Edytka: Some1, dzięki potwierdziłem, że 950 dla mnie to rozmiar S tak jak myślałem patrząc na geometrię.
  13. Nie ma szału z tą wagą jak na karbon. Aluminiowy Scale 950 2020 wazy 11.6.
  14. Skąd wiesz ile ten rower waży? Orbea nie podaje wagi na stronie. Może być już niedostępny, ze względów które wymieniłeś - dystrybutor niewiele sztuk zamawia. Tak samo jest z równie niszową marką Whyte.
  15. Jaki rozmiar ramy i waga? Chętnie przygarnąłbym coś podobnego pod „fully rigid” i opony 29x3.0.
  16. Wiem, to mój ulubiony od Treka na 2020.
  17. Pisałem to do kolegi Ostry2407. Scotty nie sprawiają problemów?
  18. Nie za bardzo rozumiem tę pobłażliwość. To jest marka premium a nie firma krzak jak rowery kupione w Auchan.
  19. Co się działo z rowerem?
  20. KNKS, serio? Ostry2407, skąd zainteresowanie tym modelem?
  21. Some1, ładny rower, wygląda na leciutki. Tymczasem dzisiejszy beskidzki "szuterek":
  22. Z amortyzatorem Trek odeśle Cię do dystrybutora. Tak właśnie wygląda gwarancja.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...