Skocz do zawartości

LXTravel

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    66
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez LXTravel

  1. Zakochał się w Natalii, nawet się przytulił
  2. Bo z przodu rower z tyłu rower ,,Koleje M... ,, wożą rowery za darmo.
  3. Witaj. Bierzesz dwa pliki z przebytego śladu w tym samym formacie. Pierwszy do którego dokładasz drugi plik to w nim nic nie robisz. Jedynie w pliku drugim należy wykasować cały nagłówek i końcówkę pliku one nie mogą występować dwa razy, wiodącym jest pierwszy. Po wykasowaniu tych zawartości należy zaznaczyć treść informacyjną i przenosiny do pliku pierwszego w miejsce za ostatnią pozycją (linijką ) zawartości informacji pierwszego pliku, potem klikasz zapisz to bardzo ważne i powinno być OK. Ćwiczenie: do pierwszego pliku przenieś kilka informacji ( kilka linijek) tylko ze środka drugiego pliku, na koniec pierwszego pliku i zapisz to musi działać. Do tego nie potrzeba żadnej aplikacji.
  4. Dla mnie Mapy.cz jest to jedna z lepszych aplikacji, świadczy o tym również ilość pobrań. Testowałem wiele innych i Mapy.cz najbardziej przypadły mi do gustu. Dużo jazdy mam po nie znanym terenie i nie miałem kłopotów, pierw trzeba dobrze poznać obsługę i dobrze zaplanować trasę. Różne gusta mamy i nie każdemu będzie pasować lecz dla mnie jest numerem JEDEN. Dołożyłem trasę wcześniej przygotowaną do nawigacji z jednoczesnym zapisem śladu i w moim przypadku nie pomyliła się ani razu występujące miejsca o braku ciągłości to zarośnięte drogi lasem i konieczna była moja interwencja, ale to nie była wina aplikacji, to na mapach brak poprawek, że zarosło krzakami, dla nadleśnictwa są to nadal drogi, a krzaki zawsze mogą wyciąć.
  5. Tu złożyłem dwie moje trasy z różnych dni w jedną trasę. Dwa oddzielne pliki GPX połączone w jeden plik. Taka potrzeba może zajść wówczas gdy jedziemy kilka dni oddzielnie je zapisując, w domu możemy sobie złożyć w jeden plik i będzie cała trasa. Zdjęć nie będę komentował, dokładam plik wynikowy w GPX jest to moja trasa i nie robię z tego tajemnicy. Plik GPX dostępny po zalogowaniu. export(6).gpx
  6. Z kilku tras w formacie GPX można złożyć w jedną trasę w Map.cz. Należy utworzyć nowy katalog wgrać do niego pliki aktywności GPX i zapisać. Następnie wystarczy kliknąć tylko na ten katalog wyświetlą ci się obie trasy na mapie widok będziesz miał jako jedna trasa pod warunkiem, że druga trasa jest kontynuacją pierwszej. Druga metoda to np. dwie trasy w formacie GPX złożyć w jeden plik GPX, robiłem to przez kopiowanie zawartości danych drugiego pliku do pierwszego. Uwaga jest to ingerencja w plik GPX ale działało jako jeden plik w formacie GPX trasy połączonej w jedną. Jeśli brak ci w tym temacie doświadczenia to lepiej nic nie rób. Grafika pokazuje wersję pierwszą złożoną z kilku tras.
  7. Tak się zastanawiałem gdzieś już to widziałem, ale nie to są dwa różne miejsca. Mój widok na Jezioro Resko Przymorskie, Rogowo15.08.2020.
  8. Bardzo dobrze zrozumiałem treść i myśl poprzednich postów, na ten temat nie będę się więcej wypowiadał. Odniosę się do Twojego pytania i dołączonego rysunku. Informuję, że przez tory możemy przechodzić lub przejeżdżać wyłącznie w wyznaczonych miejscach. Jakikolwiek ruch (poza kolejowym), pieszy przez tory jest zabroniony, ze względu na to, że po przejściu np. 1000 osób zostanie uszkodzona struktura czyli tłuczeń na, którym leżą podkłady kolejowe, co może doprowadzić do tragicznych skutków. Na odcinku jak na foto, mapa ogólna jest wiele takich nie legalnych przejść. Legalne jest tylko jedno, wiele razy jeździłem tędy i wiem co piszę. Nawigacja pokieruje czy zaplanuje trasę w/g przejść lub przejazdów, które są legalne. Jeżeli jak narysowałeś, odpowiedz sobie sam, przypomnę jeśli jest przejście zbudowane przez kolej to poprowadzi najbliższą trasą tym przejściem. Ponieważ narysowałeś to linią ciągłą, należy wnioskować, że jest to droga gruntowa dla pojazdów czterokołowych co sugeruje, że tam jest właściwy przejazd, no ale niech będzie to ścieżka, lecz przy rysowaniu można było się pokusić o naniesienie przejazdu, przejścia przez tory. Jeśli trasa jest nie widoczna przez mapy, to znaczy nie ma jej naniesionej i nie widzi jej, zatem zostanie pominięta. Można pokusić się przejechać tą trasą wykonując zapis trasy w formacie np. GPX wykonać kilka zdjęć i wysłać je do Właściciela Mapy.cz wcześniej proponuję sprawdzić to w mapach geodezyjnych, ponieważ może to być ścieżka zwyczajowa, lokalna nigdzie nie naniesiona. Znajomość nawigacji Mapy.cz pozwoli łatwiej znaleźć samemu odpowiedź bo nawet w trasie z nawigacją bez jej znajomości zabłądzisz. Jadąc nie znaną trasą należy słuchać komend, porównać je z trasą bo może się zdarzyć komenda skręć w lewo, a powinieneś skręcić w prawo jak nakazuje wytyczona trasa przeanalizowana wcześniej i ja tego się trzymam. Wyjaśnienia do zdjęć. 1- mapa naniosła prawidłową trasę z objazdem, mimo przejścia, ale dzikiego nie legalnego. 2- jest przejście wykonane przez kolej 3- mapa sytuacyjna- ogólna (Mapy.cz)
  9. Bardzo przepraszam, ale prosił bym bardziej precyzyjnie pisać, ja takich słów nie pisałem, a użyto mojego Nicku ( LXTravel pisałem: "nie znalazłem możliwości wyznaczenia dowolnego etapu pomiędzy punktami bez przyciągania do ścieżek, dróg..." ). - koniec cytatu Moje informacje dotyczą opinii na temat Mapy.cz cz też planowania jazdy rowerem po drogach i ścieżkach. Jestem na ForumRowerowye.org, a nie zbierania grzybów w lesie czy też jazdy przełajowej lub biegu na orientację. Trudno mi się odnieść do zapytania jakie padło, jest ono poza moim zainteresowaniem.
  10. To wszystko możemy robić w sytuacji gdy mamy ściągniętą Mapy.cz na telefon. Na fotkach są zrzuty ekranu z telefonu. Wybierz zainstalowane mapy okno 1 u dołu po lewej jest ukośna dwu kierunkowa strzałka, kliknij w nią otworzą się trzy ikonki, kliknij tę z poziomymi kreskami do zalogowania nr2, tu na chwilę potrzebny jest dostęp do internetu, po zalogowaniu pod spodem napisu Zaloguj się ukaże się Twój mail. Następnie wybierz z kona 2 planuj trasę pojawi się okno nr3 na nim klikasz wybierz początek trasy pojawi się okno nr4.Wybierasz Moja lokalizacja lub wybierz punkt na mapie ja z niego tu korzystałem. Pokaże się mapa którą należy przesuwać tak by zaznaczyć początek startu podstawiając pod czerwony wskaźnik. Kliknij u dołu wybierz i pojawi się w wybranym miejscu START. Następnie otworzy się okno nr7 klikasz w napis Wybierz koniec trasy nawigujesz w miejsce docelowe mapą i znowu wybierz. Mamy już pełną trasę do nawigacji po kliknięciu nawiguj prowadzi do celu. Zwróć uwagę nr8 na pozycję EDYTUJ służy do edycji trasy, proponuję kliknij w EDYTUJ pojawi się okno nr9. Po lewej są małe + plusiki służą one do dodania innej drogi lub punktu tras pomiędzy jak na foto START+KONIEC. Pojawi się okno wyboru punktu na mapie klikasz w nie ustawiasz na mapie punkt i klikasz wybierz. Pojawi się okno nr10 wraz za mapą nr11 naniesionym punktem 2. Okno nr10 ściągnij do dołu ukaże się mapa 11. Teraz możemy zapisać np. GPX trasę klikając na gwiazdkę. Na foto nr10 po prawej są również pionowe strzałki służą one do odwracania kierunku trasy. Po zapisaniu wszystkiego wyłącz dostęp do internetu nie wyloguj się z mapy to i tak nie korzysta z internetu mail w mapach utrzymuje dostęp do zainstalowanych map. Jeżeli wytyczysz trasę np. jak na przykładzie klikniesz nawiguj, nawigacja doprojektuje od Twojego miejsca lokalizacji do punktu startu projektowanej trasy i poprowadzi dalej. Kliknij nawiguj , życzę powodzenia w trasie. Kolejność zdjęć 5,6,7,8: 1,2,3,4: 9,10,11:
  11. Podam przykład planu mojej trasy Mapy.cz ponieważ jest możliwość wytyczenia trasy w/g własnego widzi mi się, tym razem trasa dużo łatwiejsza i to ja decyduję o tym którędy mam jechać, oczywiście mogę nakazać mapie by mnie wyręczyła czy pomogła w wytyczeniu trasy. Mogę sobie zmienić trasę nawet w drodze od punktu do punktu jednak tego nie robię gdyż staram się nie zmieniać drogi wcześniej przemyślanej. Ćwiczyłem wcześniej BRouter.de i z niej pliki GPX nie dają się edytować w Mapy.cz., a może nie wiem jak to zrobić. Projektowanie drogi nawet w trasie jest banalnie proste z pozycji telefonu tu nie potrzebuję komputera. Można sobie zrobić kilka tras alternatywnych w domu i mieć je pod ręką. Ważne by opanować dobrze co ta mapa może. Trasę planuję wyłącznie w Mapy.cz i dla mnie jest wyśmienita. export.gpx
  12. Witam. Moje pozytywne wrażenia z nawigacji Mapy.cz. Jestem bardzo mile zaskoczony po pół rocznym szukaniu aplikacji na telefon coś dla siebie głównie na rower, działa w aucie, pieszo, narty czy woda . Mam telefon Redmi7A, pamięci 32GB, 2 GB Ramu z Android 9 wgrałem w niego mapy.cz bez żadnych problemów. Dane internetowe potrzebne są tylko do rejestracji, utworzenia konta i instalacji oraz do logowania, to żaden problem. Mapy są darmowe jak i późniejsze korzystanie z nich, w każdej chwili można dograć jakiś kraj czy rejon. Tworzenie (planowanie) trasy jest bardzo proste można zapisać w pamięci jako GPX lub KML przesłać dalej lub zapisać do swojej bazy na innym nośniku. Posiada dużą bazę noclegową, banki hotele i wiele innych przyjemności. Można dodawać zdjęcia z trasy i je upubliczniać jak i samą trasę również. Nawiguje bardzo precyzyjnie, wskazuje za ile metrów skręcić w prawo czy lewo przed skrętem podaje komendy o skręcie, na prostej komenda jedź np. 900 metrów prosto. Równolegle z nawigowaniem można włączyć zapis przebytej trasy czyli śladu, zapisuje przebytą trasę w km, średnią prędkość, czas jazdy - nie dolicza przerw czy postojów, liczy drogę 1 km w jakim czasie przebyliśmy i wiele innych przydatnych opcji między innymi profil wysokościowy jednym słowem rewelacja. Nawiguje bez pobierania danych internetowych, które są wyłączone albo braku zasięgu komórkowego z którego i tak nie korzysta widzi jedynie satelity. Ekran można wyłączyć by zaoszczędzić baterię nawigacja działa w dalszym ciągu, brak wersji polskiej w niczym nie przeszkadza, po zainstalowaniu polskiej mapy zajmuje 2,4 GB, komendy głosowe są w języku polskim. Wytyczenie trasy. Bardzo dobrze sobie radzi, trasę można wielokrotnie edytować zmieniać nakazać wytyczyć drogę to wszystko z pozycji telefonu lub komputera i dokonać zapisu, to wszystko mamy na swoim koncie Mapy.cz. Przestałem korzystać z innych map do wytyczenia trasy przejazdu, by te wszystkie możliwości wykorzystać musimy poznać jej możliwości, a warto, wówczas możemy docenić możliwości Mapy.cz. Pobór prądu przy trasie 76,8 km z Vśr. 17,3 km w częściowo trudnym terenie w czasie 4h25 min. 32% zużycia pojemności z 4000 mAh. Mapy są nadzwyczaj dokładne jak i samo prowadzenie po trasie. Jazda po nieznanej mi trasie wcześniej przygotowaną, a były to miejsca gdzie odnosiłem wrażenie, że byłem pierwszy w tym roku na tej trasie, który ją przejechał, posiadam zdjęcia jako dokument i zapis trasy w GPX. Byłem mocno zdziwiony kategorią ścieżek, że są na mapie Mapy.cz. to były zapomniane ścieżki, drogi polne, w które sam wątpiłem jadąc po nich, to niesamowite. Przejechałem z mapą ponad 400 km po nieznanym ciężkim terenie, kilka przykładów zdjęć i mojego śladu jest niżej. Moja ocena Mapy.cz w skali 1 - 10 to 10, znanej popularnej mapie dał bym tylko 5 punktów odnosi się to tylko dla roweru, wspomnę w aucie również bardzo dobrze sobie radzi czy nawet pieszo. Korzystam tej mapy od 5 tygodni dość intensywnie, i to jest to czego szukałem. Jestem tylko amatorem jazdy rowerowej i mnie kadencja czy ciśnienie nie interesuje, mój cel to nie zabłądzić, dotrzeć do określonego celu po wcześniej wytyczonej trasie i to robi bezbłędnie. Aktivita-03-08-2020-14-15-57.gpx Aktivita-03-08-2020-14-17-32.gpx Aktivita-03-08-2020-14-26-30.gpx
  13. Poprawka, wyjaśnienie (brak możliwości edycji po terminie) Zdjęcie charakterystyki z odległości 5 metrów od ściany budynku i jest to jednocześnie odległość od lampy . Zdjęcia pozostałe to oświetlenie 10 metrów od lampy i również z takiej były fotografowane. Lampa zainstalowana nad przednim kołem śrubą do łącznika amortyzatorów. Pokazana charakterystyka robiona była lampą okrągłą (retro) lampa druga również ma kształtowaną wiązkę światła, której nie robiłem.
  14. Lampa rowerowa z ukształtowaną charakterystyka światła Witam. Poszukiwałem dobrych lamp do moich rowerów i znalazłem na Allegro, które mają ukształtowaną charakterystykę światła. Miałem wiele lamp ale nie takich. Jestem zwolennikiem lamp przymocowanych na stałe do roweru. Te kupione mają zasilanie na 2 paluszki AA, pierw zasilają przetwornicę by zasilała diodę led umocowaną prostopadle od góry do zwierciadła, które to kształtuje charakterystykę. Efekt jest niesamowity, można tak ustawić odległość oświetlenia drogi niczym w samochodzie i nie oślepia jadących z przeciwka. Jest bardzo jasna 60lm i całkowicie zaspokoiła moje oczekiwania. Postanowiłem zaprezentować jej działanie. Ostrość moich zdjęć jest daleka od wymogów tu chodziło mi głównie o efekt. Zdjęcie charakterystyki z odległości 5 metrów od ściany budynku pokazuje ukształtowanie wiązki światła, część bardzo jasną i pod spodem szersza wiązka ciemniejsza doświetla bliższą odległość . Zdjęcia pozostałe to robione z odległości 10 metrów skracałem lub wydłużałem drogę oświetlenia. Lampa zainstalowana nad kołem do śruby hamulca V-Br. Są dwa typy lamp z kształtowaną charakterystyką jak na zdjęciu. Podczas moich testów oceniam z najwyższą notą w porównaniu do tych które używałem, główny powód nie oślepia innych, jest jasna i dobrze oświetla drogę.
  15. Uratowałem Meridę Pogoda dopisała, na rower było za późno, Słońce nisko, jakiś ruch na powietrzu by się przydał, wybór był jeden, spacer po mojej wsi zawsze to droga utwardzona, taki zwykły sobotni dzień ludzi robiących porządki na posesjach co najmniej jak przed niedzielnym odpustem. Na jednej z posesji za bramą w ogrodzeniu pokaźna ilość złomu przygotowana do wywózki, nie było by w tym nic dziwnego gdyby tam były tylko same rury, ale na ich wierzchu leżały trzy rowery z których jeden mnie zaciekawił, drugi to młodzieżowy, trzeci jakiś tam - ogólnie nic ciekawego. Pierwszym odruchem było szukanie dzwonka do właściciela tego złomu. Po minucie wychodzi starsza Pani, podeszła do furtki, podekscytowany pytam na temat tego złomu w szczególności tego co leży na wierzchu, odpowiedz: pan zaczeka zapytam wnuczka, który przyszedł po chwili więc pytam ponownie naprowadzając na temat, wnuczek około 40-tki miły, kontaktowy szybko zorientował się w temacie odpowiadając mi, bardzo proszę może pan sobie wziąć rower, który panu się podoba, starsza Pani otwiera bramę bym mógł wejść, mówiąc niech pan bierze ten biało-czerwony to dobry rower, wnuczek to potwierdził i tak się stało. Porozmawialiśmy sobie trochę pytam ile Państwo chcą za ten rower? odpowiedzi były podobne na tym rowerze 5 lat nikt nie jeździł, a jak pan go wyszykuje to niech panu służy. Pytam Pana, czym będzie jeździł? wskazał ręką na stojące obok osobowe auto. Moja radość była tak wielka, że ktoś dał mi rower biało-czerwony " MERIDA MATTS SUB 10-V " model 2008. Przyprowadziłem do domu bo jechać się nie dało, mało powietrza w obu kołach ale było, i pierwsze oględziny, w poniedziałek do dzieła, klucze do reki i metodycznie rozkręcałem co tylko się dało, czyszczenie, smarowanie, szczegółowe oględziny każdego elementu i ponowne skręcanie, kilka elementów zamówiłem przez internet, inne kupiłem w pobliskim sklepie bo były tańsze, w sumie wydałem 71 złotych na części typowo eksploatacyjne plus moja robocizna około 10-ciu emeryto-godzin. Oczekiwany pierwszy test biało-czerwonej Meridy na odcinku 30 km, okazał się pozytywny. Wszystko pracuje bez zarzutów, przerzutki działają płynne, linki, pancerze kupiłem nowe, hamulce super, kupiłem nowe klocki potem mała regulacja, gumy wskazują na niewielki stopień zużycia i w ten sposób MERIDA MATTS SUB 10-V dostała nowe życie, kręcąc się nadal po swoim terenie, a ja jestem wdzięczny właścicielowi tego złomu, który to uznał, że rowerem swoje już wyjeździł. Niżej zdjęcie uratowanej Meridy z pierwszej przejażdżki.
  16. Treść może trochę przewrotna, nic mnie nie wkurzyło ani nie było żadnego gniewu rowerzysty, wręcz przeciwnie. Sytuacja dotyczyła mnie jako rowerzysty dojeżdżającego do pracy rowerem o tej samej godzinie i w tym samym miejscu. Moja trasa prowadziła przez osiedle domów jednorodzinnych gdzie z jednego domu pewien pan przed wyjazdem do swojej pracy w tym samym czasie codziennie wyprowadzał psa wielkiego na pół niedźwiedzia, no i nie lubiącego rowerzystów, ale tylko jadących na rowerze o czym przekonałem się osobiście. Miałem już dość tego schodzenia z roweru by ten gość wykrawacony w dobrze skrojonym garniturze, lakierkach z wysokiej półki mógł sobie przejść obok, nawet nie burknął nic pod nosem za zaistniałą sytuację. W kolejnym dniu spotykamy się ponownie, sytuacja jak wyżej, różnica polegała na tym, że nie zatrzymałem się, a przyśpieszyłem co nie spodobało się pół niedźwiedziowi więc ruszył za mną pociągając elegancika za smycz, którą to musiał trzymać bardzo mocno, a i sama smycz była mocna. Elegancik został powalony na ziemię, ciągnięty przez kilkanaście metrów, po drodze zaliczając kałużę i błoto po opadach, z resztą, to które sam ujeździł swoim czarnym suwem z przyciemnianymi szybami. Widok był wspaniały, elegancik wyglądał gorzej od bezdomnego, niczym wyciągnięty z jakiegoś szamba, oczywiście zatrzymałem się, tylko po to by podziwiać jego wygląd, pół niedźwiedź również się zatrzymał. Od tego momentu nie widziałem elegancika z jego pupilem w tym samym czasie, została jedynie kałuża i błoto przed przed bramą oraz spokojny przejazd rowerem.
  17. Zwróć uwagę na sposób pęknięcia okroiło w okół spawu w najbardziej osłabionym miejscu od temperatury w procesie produkcyjnym . Znasz odpowiedz i przyczynę, piszesz o tym. Moje zdanie: znalazł bym spawacza zespawał ze wstawieniem wzmocnień. Można zrobić to samemu w domowych warunkach mając spawarkę inwertorową o prądzie powyżej 160A, kupić 3 do 5 elektrod do spawania aluminium i po temacie. Według mojej oceny naprawa u fachowca z wzmocnieniem nie powinna przekroczyć 150-200 zeta. Momenty sił okrojonej rury przenieść na trzy pozostałe rury i w tym miejscu nie pęknie jest to układ sztywny. Życzę powodzenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...