Witam
Mam rower Scott Scale RC900 Team.
Złapałem na tyle gumę, nie widziałem co jest powodem, okazało się, że na połowie długości od wewnątrz pękła wzdłuż obręcz, ptrzy szprychach było ok.
Pomyslałem, może już wiek, może spory przelot, kupiłem koła Accent Exe i ostatnio zauważyłem, że z 34 otworów pękło 10 (takie pęknięcia wzdłuż po kilka mm lub 2-3 cm) i wszystkie uszkodzone otwory to te od szprych po stronie kasety.
Nigdy nie miałem takiego problemu, mam jeszcze Sparka ale nim jeżdżę rzadko, jakieś wypady, szosę z kołami Evanlite i tam nie mam problemu.
Nigdy nie pompuję więcej niż zaleca producent, mam manometr w pompce stacjonarnej a dodatkowo elektroniczny SKS, fanem niskiego także nie jestem.
Problematycznym rowerem jeżdżę sporo do pracy, są łączenia szosy, krawężników, jak to w mieście, druga połowa drogi przez las ale jeździłem kiedyś rowerem na ramie Accent Peak i z kołami 26" Shimano WH-MT55, więc raczej podstawowy model, takiego problemu nie miałem.
Czy to problem po mojej stronie, czy może coś z ramą, no bo drugi komplet kół i znowu tylne ? Przód jest ok.
Co Waszym zdaniem może być tego powodem ?