To chyba nie do końca jest tak z "wynikiem" i "komfortem": ujmując rzecz skrótowo, Canyon Grizl mimo lepszego tłumienia i komfortu jest po prostu rowerem szybszym niż "betonowa" Carbonda (te same koła, opony, trasy, warunki pogodowe itd.).
Wymienione Carbonda czy Ican są raczej tańsze, a nie "droższe". Droższe to są np. Seka czy Elves.
Śledzę trochę forów gdzie ludzie składają rowery na chinolach, ale akurat Trifox - w odróżnieniu od na przykład Carbondy i kilku innych marek- praktycznie nie istnieje.
Jako zimówkę mam rower szutrowy zlożony na Carbondzie 707 i ta rama jest zrobiona jak z betonu, w negatywnym znaczeniu tego słowa : bardzo słabo tłumi i w porównaniu z np. Canyonem Grizlem pod tym względem wypada słabo.
Znacznie taniej i znacznie lepszy osprzęt:
https://www.decathlon.pl/p/rower-gravelowy-riverside-gcr-karbonowy-sram-rival-etap-axs-fulcrum-rr-900/_/R-p-331421?mc=8640209&utm_source=criteo&utm_medium=retargeting&utm_source=criteo&utm_medium=display&utm_campaign=pl_t-perf_d-220101-aw_ts-rtg_f-cv_o-roas_pp-crit&utm_term=pl-mix_yy&utm_content=_bm-roa_pr-cpc_sg-na_vid-n_fo-mix&utm_id=297001&cto_pld=nBHvpWNpAQCqYNSbCobRHw