Skocz do zawartości

olo850

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    225
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez olo850

  1. Szansa że ktoś na tym jeździł czysto matematyczna. Bardzo ładny rower, wygląda na przemyślaną konstrukcję, ale nie wierzę że waży 13,5 kg jak podane na stronie (stalowe rurki nie-premium, pasek, rohloff, pełne wyposażenie, dziwne obręcze, dynamo etc).
  2. Zgadzam się, tylko Ty póki co ograniczasz się do rozważań teoretycznych bez wypróbowania którejkolwiek z licznych opcji, co moim przeciąga cały proces w nieskończoność . Na swoim przykładzie - zasadniczo nie miałem w tamtym roku zamiaru kupować nowego roweru, póki ktoś nie napisał tutaj że można testować Ibisa na weekend - wysyłają rower i odsyłasz po kilku dniach, opłata symboliczna na koszty kuriera. Możesz w ten sposób przetestować rower trailowy - przynajmniej w tamtym roku mieli do wypożyczenia Ripley AF. Tyle że dostaniesz rower z oponą 2,4 cala, dropperem, ważący koło 14-15kg, na którym poza dedykowanym terenem jest nudno. No ale może musisz spróbować żeby przekonać się czy Ci pasuje/nie pasuje full w rodzaju/zbliżony do Marina Rift Zone. Moim zdaniem jeżeli nie masz w zasięgu 1h autem fajnego terenu do jeżdżenia na takim rowerze, to zakup będzie pozbawiony sensu, a do zastosowań turystycznych pasuje jak pięść do nosa.
  3. Widzę że mojego ulubionego wątku c.d. Może sobie pożycz od kogoś/z wypożyczalni rower tego rodzaju i przetestuj tam gdzie chcesz jeździć, bo moim zdaniem rozważanie fulla to strzał z armaty do wróbla. Nie jeździłem na Rift Zone, ale mam fulla trailowego o skoku 130/120 mm. Nie sądzę żeby jakkolwiek full-trail spełniał definicję "komfortowego gravela". Wszystkie tego typu rowery są projektowane pod mniejsze lub większe góry - szlakami/singlami/trasami, jeżdżenie tym po terenie zbliżonym do płaskiego z powodu występowania szutru/ziemi/błota itp. uważam za aberrację. Nie wyobrażam sobie również dobrowolnego kupienia tego typu roweru po to żeby jeździć 100, 150 czy 200 km - wiadomo wszystko się da tylko nie wszystko ma głębszy sens. 50 km takim rowerem w dedykowanym terenie to aż nadto dla wytrenowanego amatora w sile wieku. Moim zdaniem o wiele lepiej będzie Ci pasował pod względem oczekiwanej dynamiki oraz zastosowania rower HT w stylu Team Marin czy dowolny inny pasujący geo.
  4. Jeżeli ta tabela jest prawdziwa (chyba różnie z tym bywało w Romecie), to na pewno nie rozmiar XL (oznaczony) - on jest na kogoś zdecydowanie powyżej 190cm. Przy przymiarce sklepowej mógłbyś rozpatrywać M i L, no ale M byłby zdecydowanie zbyt agresywny na pierwszy tego typu rower. Zostaje Ci L w mojej ocenie. Tak czy inaczej, ten rower jest słabym kandydatem na pierwszy rower z barankiem - pozycja będzie niska/agresywna jak na gravela, oczywiście może Ci to odpowiadać przy odpowiednim rozciągnięciu/wytrenowaniu itp.
  5. Wniosek jest jasny - w kontekście jazdy na rowerze (oraz jakiejkolwiek innej aktywności "wytrzymałościowej") ta dieta jest pozbawiona sensu.
  6. @spidelli ale że lepiej z żoną czy rowerami bo się gubię? 😀 Jakieś podejrzane rozliczenia, raty, później znów szybkie jeżdżenie bez żony😁 Zawsze może być lepiej, ale coś będziesz jeździł w tym terenie i czy w końcu przetestowałeś czy do docelowego terenu ten DSX się nadaje?
  7. Czuję jakiś dziwny pociąg do licznych dywagacji w tym wątku. Pierwsza rada - nie oddawaj kasy żonie. Chęć zagospodarowania DSXa nie sprawi, że jego posiadania będzie miało jakikolwiek sens. Nie za bardzo jestem w stanie zrozumieć po co Ci tyle podobnych do siebie rowerów. Jak masz miejsce na trzy to optymalna wydaje się być konfiguracja: MTB (jakie to w zależności od terenów, skilla, upodobań), gravel/wyprawowy, szosa. A Ty kombinujesz jak trzema gravelami/pseuda-gravelami pokryć spektrum jak powyżej - moim zdaniem trochę bez sensu. Dodatkowo liczne rozważania teoretyczne a tym DSXem chyba nadal w teren nie wjechałeś :). Ja mam aktualnie: uszosowionego gravela (ale spokojnie daje radę z osobami na normalnych szosach, carbonowa rama i koła, szosowe opony), gravela-mieszczucha-wyprawówkę (Marin FC), mtb (trail). Rowery te istotnie się różnią na pierwszy rzut oka i dają kompletnie inne wrażenia z jazdy. Dążenie do takiego stanu doradzam i Tobie.
  8. Ok, za szybko przeczytałem czyli nie masz możliwości sprawdzenia docelowego przełożenia bo jeszcze nie zmieniłeś zębatki. Nie sugeruj się tym co jest na asfalcie i przełożeniami z baranka, to dwa różne światy, w Polsce jest mało asfaltów nachylonych tak jak niejedna "hopka" nawet w płaskim co do zasady lesie.
  9. Wjedź w ten teren "symulowanym" przełożeniem zbliżonym do najbardziej miękkiego w nowej konfiguracji (czyli jak rozumiem 0,762) i będziesz miał odpowiedź co do adekwatności napędu. Nikt oprócz Ciebie nie wie ile masz siły, wytrzymałości na przepychanie, co to znaczy "pagórkowaty" itp. - ja też mam koło domu pagórek, tzn. 1,5 km podjazdu o średnim nachyleniu około 8%, podejrzewam że jednak możesz mieć coś innego na myśli
  10. Nie ma tu czego serwisować, nawet przy sprawnym sens jest wątpliwy. Śmietnik.
  11. Cześć, Czy mógłby ktoś pomocny rzucić okiem na korbę z linka? Wedle opisu z aukcji 1200 km przebiegu, ale na blacie niektóre zęby wyglądają mi na zmęczone? https://www.olx.pl/d/oferta/korba-cannondale-hollowgram-opi-50-34t-CID767-IDO2DJF.html
  12. Jeżdzę cały czas z przyczepką, rowery z barankiem lub mtb, konfiguracje hamulcowe jak poniżej. Początkowo jedno dziecko teraz dwójka w wieku 5,5 oraz 4 lata. Najpierw aluminiowa szosa z obręczowymi hamulcami 105, napęd z kasetą 11-28 i korbą 52-36. Hamulce bezproblemowo dawały radę przy jednym dziecku, na dwójce nie miałem okazji przetestować ale nie spodziewam się problemów. Napęd twardy do przyczepki, trzeba mieć kopyto. Teraz gravel Marin FourCorners, mechaniczne tarczówki TRP Spyre. Nie ma problemów z hamowaniem przy poprawnie ustawionych hamulcach, jeżdżę często na południe od Krakowa ze zjazdami z różnicą poziomów powyżej 100m, nigdy nie przegrzałem układu. Dzieci same ważą jakieś 35 kg plus przyczepka jakieś 13-14kg. Przetestowałem też kilka razy z MTB z hydraulicznymi, dwutłoczkowymi Deore. Nie widziałem przepaści w drodze hamowania/sprawności układu. Testowałem w okolicach Zieleńca, spokojnie zrobiłbym to samo z TRP Spyre. Ja wybierałbym rower pasujący właścicielowi a nie strice pod przyczepkę - u mnie sprawdzał się każdy z pasującą osią do zaczepu.
  13. Definicja term poniżej, "terma" to liczba pojedyncza. Raczej poza zakresem cenowym. https://pl.wikipedia.org/wiki/Termy https://allegro.pl/oferta/koszulka-termoaktywna-odlo-evolution-warm-l-9841892763 Nie wiem co rozumiesz przez polską zimę. Ta powyżej jest ciepła, ja wolę ich lżejsze modele bo rzadko kiedy jest poniżej zera, to jeszcze będzie zależało od pozostałych warstw odzieży/konfiguracji.
  14. chyba jakieś niezborne tłumaczenie z angielskiego i chodzi mu o "thread" czyli po naszemu gwint
  15. olo850

    [Buty] Spd na zimę

    Miałeś kontakt z tymi fizik acrtica? Jaki zakres temperatur użyteczny? Jak określiłbyś sztywność podeszwy (pytam o wersję MTB ale chyba podobna konstrukcja przy szosie/MTB)?
  16. Pytanie z innej beczki - jak oceniasz czy przy suchych warunkach da radę oblecieć tę trasę gravelem?
  17. Zastrzegam, że odpowiadam na zasadzie nie znam, nie jeździłem, ale się wypowiem. Rozważałem tego typu opcję przy podobnych założeniach tyle że w celu dojazdów do pracy i najbardziej podoba mi się propozycja jak niżej, recenzje z angielskich www też były pochlebne. Nie mam pojęcia jak z dostępnością. Tutaj jako "urban" ale pasuje do Twoich założeń co do opony i przeznaczenia, na chyba tej samej ramie konstruują również rowery z barankiem. https://www.orbea.com/pl-pl/ebikes/urban/gain-urban/cat/gain-f20 Pozdrawiam
  18. Hmm w sumie mam identyczną konfigurację (pełna Sora 9S) i nigdy nie wpadłem na to żeby próbować wrzucić Sainta do gravela, ale jeżeli miałoby zagrać. Abstrahując od dostępności, dobrze rozumiem że przerzutka ma wewnętrzne ustawienie pozwalające na rozszerzenie zakresu kasety do 34T w trybie All Mountain? Ktoś to sprawdzał może? (przykładowy link: http://www.wmsports.pl/shimano-przerzutki-tylne-saint-rd-m810-p90.html ) Co do punktu 2, Banless podaje na stronie że kompatybilność od 10s więc nie wiem czy zagra z łańcuchem na 9s??
  19. Nie jeździłem na Soot ale posiadam prawie rok Marin FC i nie jest to raczej materiał na sportowy rower. Z jednej strony jak mu się włoży energii to nie czuć żeby gdzieś uciekała plus rama jest długa co daje wcale nie taką krzesełkową pozycję, niemniej przez wagę nie będzie to ścigant. Może takie sprzeczne wrażenia wynikają z porównania do mocno sportowych innych rowerów którymi się poruszam (MTB/szosa). Za to możliwości terenowo-przewozowe Marina wybitne. Wskazana byłaby jazda próbna. Mariny można testować w Krakowie jak zagadasz nawet solidnie przez kilka godzina więc jest podstawa do wyrobienia sobie opinii.
  20. Dzięki za namiar na całość. Ja chwilowo mam za małe latorośle i ugniatam małżonkę w kwestii bezpieczeństwa spania w tego typu okolicach (wiem wymówki), po zmianie okoliczności kto wie.
  21. Nie byłeś przypadkiem z tą samą ekipą zimą w podobnych rejonach? Te twarze wydają się znajome z innego forum (zimowego)? Jeżeli tak i moje pociechy kiedyś zgłoszą pretensje co do formy spędzania wakacji/ferii inspirowanej Twoimi działaniami to odeślę do Ciebie, super zdjęcia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...