No jest to bardzo daleko idąca analogia, w rowerze promień skrętu regulujesz kierownicą i pochyleniem ciała. Kiedyś kupiłem komórkowe narty gigantowe, 185cm, promień skrętu 30m, nie stałem się od tego konkurencyjny wśród amatorskich narciarzy na tyczkach Nie będę komentował zmiennego promieniu skrętu, bo to forum rowerowe.
Tak czy inaczej, jeżeli chcesz kupić nowy rower, zmotywuje Cię to do jazdy etc. to wypada wspierać w tejże decyzji.
A odnośnie rowerów to Emonda nie jest tyle warta za pięcioletni rower zapewne mocno użytkowany. Madone bywają za granicą w tak dobrych cenach, że celowałbym w nowy, chyba że sprzedający jest skłonny do dużej negocjacji. Z rowerem może być też coś nie tak, wisi na pewno kilka miesięcy na olx.