-
Liczba zawartości
628 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez pp516
-
Mam podobną firmy Gore, WindStopper, bez ocieplenia (https://cenowarka.pl/gore-wear-element-windstopper-active-kurtka-rowerowa-czerwony-czarny-m-skie-a1277141.html). Tania nie byla, ale to był chyba najlepszy zakup z rowerowych ubiorów. Przejeździłem w niej całą ostatnią zimę. Na okres wiosna - jesień też jest ok.
-
[Lampka] Co kupisz jak masz 50 a co jeśli masz 150zł
pp516 odpowiedział PoleK → na temat → Akcesoria rowerowe
Lampki Cateye które podlinkowałeś, to owszem fajne, ale tylko do miasta. W teren przednia będzie za słaba. Do jazdy po lesie, itp. musisz mieć dużo światła, przynajmniej 1500 lumenów. Ja mam model podobny do tego Proxa: https://www.jula.pl/catalog/wypoczynek/rowery/bezpieczenstwo-rowerowe/oswietlenie-i-odblaski/sportowa-lampka-wielofunkcyjna-002106/ a można kupić też trochę słabszą sporo taniej : https://www.jula.pl/catalog/wypoczynek/rowery/bezpieczenstwo-rowerowe/oswietlenie-i-odblaski/sportowa-lampka-wielofunkcyjna-009405/ . Tego typu lampka dobrze trzyma się na kierownicy, bo jest mała i lekka, akumulatory są podpięte na kablu. Raczej nie ma potrzeby zabierania dodatkowych ogniw, ale można dokupić drugi pakiet w razie potrzeby, wtyczka jest standardowa (DC 12V). Z tym że po mieście z taką lampą raczej nie ma sensu jeździć, będziesz wszystkich oślepiał. Lepiej kupić osobną, jakąś tanią do miasta, nie musi dawać dużo światła, tyle tylko żebyś był widoczny. -
Na priv nic nie dostałem od Ciebie, właśnie sprawdziłem skrzynkę dla pewności. Gravelkingi SK 38 mm mogę sprzedać za 130 zł z sztkę, lub mogę się zamienić na jakieś inne węższe 30-35 mm podobnej klasy nowe lub o niewielkim przebiegu.
-
Jako obecny właściciel gravela i mtb 29er również jestem za Januszem Gravela kupiłem niedawno i na zasadzie fascynacji nowością odstawiłem mtb trochę na bok. Na gravelu jeździ się bardzo fajnie, nie żałuję zakupu i na pewno się go nie pozbędę. Jestem nim w stanie zrobić większość tras robionych wcześniej na mtb, a zabawy jest przy tym więcej. Nie zmienia to faktu, że na trudniejszy teren wybiorę jednak mtb. Gdybym nie miał możliwości trzymania dwóch rowerów i miał sobie zostawić tylko jeden, to byłby to raczej mtb niż gravel. Stosunkowo wąskie opony w gravelu i brak amortyzatora są jednak zbyt dużym ograniczeniem, żeby traktować ten rower jako bardzo uniwersalny. Z tym, że mnie zawsze bardziej ciągnie do lasu niż na szosę, więc może stąd taka perspektywa.
-
[opony 700x40C] Jakie opony "na miasto".
pp516 odpowiedział KNKS → na temat → Miejskie i trekkingowe
Może takie : https://allegro.pl/oferta/opona-schwalbe-marathon-racer-28-x-1-5-40-622-8102741734 Raczej na twarde nawierzchnie, ale na ścieżkach ziemnych też dają radę (mam wersję 35 mm i jeździłem na nich również po lesie, nie sprawdzają się tylko na piasku i błocie). Ich największa zaletą jest niska waga i małe opory toczenia. Cena też jest niewygórowana. Jak chcesz opony premium, trochę droższe, to jeszcze lepsze są Panaracer Gravel King SK : https://allegro.pl/oferta/opona-panaracer-gravelking-sk-700x38-tlc-8242676627 . Niska waga, do tego bardzo dobrze toczą się po asfalcie i zapewniają dobrą przyczepność w terenie (lepszą niż Marathon Racer). Mam te opony założone obecnie w gravelu do jazdy po mieście. Bardzo wygodne i warte swojej ceny. -
[Zdjęcia] Codziennie Jedno Zdjęcie
pp516 odpowiedział klon → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[Lampka] Co kupisz jak masz 50 a co jeśli masz 150zł
pp516 odpowiedział PoleK → na temat → Akcesoria rowerowe
Cateye robi taki uchwyt do tylnego bagażnika : https://www.centrumrowerowe.pl/uchwyt-do-lamp-na-bagaznik-cateye-pd17644/ Albo ten : https://allegro.pl/oferta/cateye-uchwyt-do-lamp-na-bagaznik-7809124292 Trzeba dopasować model do swojego bagażnika, dokładniej do rozstawu otworów pod lampkę z tyłu bagażnika. Możesz do niego zamontować różne lampki tego producenta, np. tą : https://www.centrumrowerowe.pl/lampka-cateye-tl-ld135-r-omni-3-pd8996/ -
Niekoniecznie, może dla takich obcisłych to prawda. Można jednak wybrać model bardziej luźny, ale wciąż rowerowy. Pozwala to na obskoczenie temperatur od +15 do -20, dokładając tylko w razie potrzeby kalesonki termoaktywne (Brubeck na przykład) . Tego typu spodnie robi między innymi Endura., Ja używam modelu Singletrack. Doskonale sprawdza się w okresie od jesieni do wiosny. https://www.centrumrowerowe.pl/spodnie-endura-singletrack-pd17307 (Ja mam wcześniejszy model) .
-
[Rower trekkingowy] Rekreacyjniy i na wypady 2-3 dniowe
pp516 odpowiedział pamp11 → na temat → Miejskie i trekkingowe
Jak poprosisz, dadzą Ci pedały w gratisie, takie za 20-40 zł. Na początek wystarczą. Tego typu : https://www.centrumrowerowe.pl/pedaly-kellys-master-new-pd5779/ (te są lepsze niż te najtańsze plastikowe) Buty dowolne sportowe, lepiej jak mają nie za miękką podeszwę, Czyli lepsze będą trekkingowe niż do biegania. Ewentualnie specjalne rowerowe dostosowane zarówno do pedałów platformowych jak i SPD : https://www.centrumrowerowe.pl/buty-shimano-sh-mt301-mt3-pd19189/ -
[Rower trekkingowy] Rekreacyjniy i na wypady 2-3 dniowe
pp516 odpowiedział pamp11 → na temat → Miejskie i trekkingowe
Na początek można po prostu w sklepie pojeździć, -
[Rower trekkingowy] Rekreacyjniy i na wypady 2-3 dniowe
pp516 odpowiedział pamp11 → na temat → Miejskie i trekkingowe
No nie wiem. Całe lata jeździłem crossem, od kilku lat rowerem mtb 29 er. Ostatnio testowalem kilka graveli i jeden w końcu kupiłem. Pozycja na gravelu, mimo że dla mnie komfortowa była jednak bardziej wyciągnięta do przodu i pochylona niż na crossie czy 29erze mtb. Do tego duża sztywność ramy i widelca. Dla mnie to jest ok, bo pozwala jeździć szybciej, ale dla większości osób niewprawionych typowy gravel będzie raczej postrzegany jako rower po prostu niewygodny. Zawsze można zresztą samemu spróbować. W Decathlonie jest to o tyle wygodne, że mają sporo modeli gotowych do testów i nie ma z tym problemu. Mają też coś z crossów, można od razu porównać (cross i trekking to praktycznie to samo). Np taki dość ciekawy model z 10 przełożeniami : https://www.decathlon.pl/rower-trekkingowy-riverside900-id_8405264.html -
[Rower trekkingowy] Rekreacyjniy i na wypady 2-3 dniowe
pp516 odpowiedział pamp11 → na temat → Miejskie i trekkingowe
Po pierwsze odpowiedz sobie na pytanie na czym Ci bardziej zależy, ma to być: - niezbyt szybka jazda w wyprostowanej pozycji, ma być przede wszystkim komfortowo, w tym przypadku taki trekking jak ta Indiana (16 kg wagi) będzie niezłym wyborem - szybsza jazda w pozycji bardziej aerodynamicznej, może być bardziej sztywno, ale za to bardziej dynamicznie, w tym wypadku lepszy będzie fitness lub gravel (12-13 kg) Wygląd roweru jest mniej istotny. osprzęt podobnie. Do wszystkich w/w typów bez problemu założysz bagażnik, błotniki, oświetlenie. -
[Rower trekkingowy] Rekreacyjniy i na wypady 2-3 dniowe
pp516 odpowiedział pamp11 → na temat → Miejskie i trekkingowe
Typowy trekking jest rowerem bardziej do miasta, nazwa jest myląca. Dużo asfaltu i sakwy, to bardziej bym widział albo jakiś model fitnessowy albo właśnie gravel. Różnica między nimi to głównie kierownica, w fitnessie prosta, w gravelu baranek. Fitness to na przykład taki model: https://www.rowerymerida.pl/produkt1783/speeder-100-rower-merida.html . Gravel w podobnej cenie, wspomniany już Jari 2,5 ewentualnie Kross Esker 2.0 : https://allegro.pl/oferta/kross-esker-2-0-wisniowy-srebrny-m-20-8445656508 . Obydwa typy rowerów umożliwiają montaż bagażnika, błotników, itp. Różnice, to właśnie inna kierownica, fitnessy lepiej tez zwykle nadają się do jazdy w górach, mają większy zakres przełożeń. Możesz też jeszcze popatrzeć na ofertę Decathlonu. Maja rowery obydwu typów w różnym budżecie, czyli np. gravel : https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-rc-120-id_8505088.html, ewentualnie wyższy model z prostą kierownicą (fitness): https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-rc-500-fb-id_8548314.html : masz wszystkie mocowania pod bagażniki, sakwy, do tego dobry osprzęt klasy Sora. Ewentualnie wersja z barankiem : https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-rc-500-id_8502354.html Z tym, że pozycja na tych rowerach będzie dość sportowa, czyli z większym pochyleniem ciała do przodu. Czasem bardziej czasem mniej w zależności od modelu. Jeżeli preferujesz bardzo wyprostowaną pozycję, to lepszy może być mimo wszystko jakiś trekking lub cross. -
[Rower trekkingowy] Rekreacyjniy i na wypady 2-3 dniowe
pp516 odpowiedział pamp11 → na temat → Miejskie i trekkingowe
Stawiał bym na rozmiar 58, tu masz wątek z osobą o podobnych gabarytach, jest mowa o Jari 1.3, ale z tego co pamiętam wszystkie modele mają taką samą geometrię : Cały wątek : https://forum.szajbajk.pl/topic/10828-fuji-jari-vs-cross/ -
Musisz pomierzyć ramę, nie ma wyjścia . Dokładne rozmiary tych Topeaków masz podane na stronach gdzie je sprzedają. Ja takiej nie kupiłem, bo w poprzednim rowerze miałem dość małą ramę i torba owszem się mieściła, ale bidon pod nią już nie. Kupiłem więc taką która idealnie wypełniała ramę, czyli tą : https://allegro.pl/oferta/sakwa-rowerowa-trojkatna-torba-pod-rame-na-rower-7475212877 Pomimo że tania jest bardzo dobrej jakości. Mój Fuji ma jednak inny kształt ramy (górna rura jest wysoko) i zostaje sporo miejsca, niestety nie na tyle, żeby mieścił się wygodnie bidon. W każdym razie sprawdź nie tylko czy torba wchodzi, ale też czy zmieszczą się pod nią bidony, albo przynajmniej jeden. Bo jak nie, to trochę bez sensu się robi zakup. Odnośnie samego Topeaka to mam FrontLoader i BackLoader 10 L . Generalnie sprawują się dobrze i mogę je polecić.
-
Sprawdziłem, faktycznie jest napis Tubeless Compatible z podanym ciśnieniem max. Dzięki za wskazówkę. Przy okazji u mnie po 100 przejechanych kilometrach nic złego się nie dzieje. Nawet nic nie trzeszczy. Musiałeś trafić na niezbyt staranny montaż. Mam mieć przegląd po jakiś 300 km, płatny 60 zł, bez niego gwarancja jest nieważna.
-
U mnie tego napisu nie ma, nie oznacza to jeszcze że nie da się zalać mlekiem. Czytałem że ktoś to robił w tej wersji bez TLC i było ok. Z tym, że ja i tak raczej nie planuję. Trochę mnie zniechęca konieczność dolewania mleka, czyszczenia, itp. Chociaż kto wie, może się skuszę ? Chociażby po to, żeby zobaczyć jak to działa. Obręcz w każdym razie jest uszczelniona, co ułatwia sprawę.
-
Gravel Kingi z Jari nie mają napisu TLC. Zapewne jest to starsza wersja. Te drugie które wcześniej kupiłem mają oznaczenie TLC. Na tych TLC trochę jeździłem, jakieś 500-700 kilometrów. Te z Jari mają przejechane 30 km. Może bym faktycznie sprzedał jedną parę, raczej te z Jari. Jakbyś był zainteresowany, napisz ile chcesz dać na priv.
-
[do 5000 zł] Gravel- trudny wybór spośród kilku modeli
pp516 odpowiedział spempek → na temat → Gravel/Przełajówki
Z tymi modyfikacjami to jest dość ciężka sprawa. Najprościej jest wymienić korby z 50/34 na 46/30 np. od FSA. Niektórzy producenci zresztą od razu tak robią, np. Fuji. W przypadku SRAM Apex masz w zasadzie do wyboru zębatki od 40 do 44. Niektórzy wymieniają korby szosowe na MTB, np. 38/28 z tym, że w MTB jest inna linia łańcucha, co może powodować że łańcuch będzie pracował bardziej po skosie. W każdym razie jak będziesz jeździł na lekko i unikał większych podjazdów, to być może że te szosowe przełożenia będą dla Ciebie ok. Ja nabyłem wczoraj fuji Jari 1.5, właśnie wróciłem z przejażdżki. Trochę lasu, trochę asfaltu. Tiagra spisuje się jak na mój gust bardzo dobrze. Nie mam porównania z innymi grupami szosowymi, ale mam też 29era z Deore XT i szybkość i precyzja zmiany biegów jest bardzo podobna. Niespecjalnie musiałem żonglować przednią przerzutką. Na asfalcie i równych odcinkach szutrowych miałem na stałe wrzucony blat (46), na leśnych ścieżkach małą zębatkę i było ok. -
[do 5000 zł] Gravel- trudny wybór spośród kilku modeli
pp516 odpowiedział spempek → na temat → Gravel/Przełajówki
W sumie faktycznie tak jest, że duże rozmiary mają też większy stosunek stack do reach. W każdym razie nie zaszkodzi sprawdzić dla konkretnego rozmiaru. Jeżeli planujesz jazdę w górach, dodatkowo z tobołkami, to ważne będą w miarę miękkie przełożenia, chyba że jesteś bardzo silny w nogach. Jakie najmiększe przełożenie dostaniesz zależy od stosunku ilości zębów na najmniejszej zębatce z przodu do ilości zębów na największej zębatce z tyłu. Przykładowo jeżeli korby masz 50/34 a kasetę 11-34 (popularne w gravelach), stosunek ten wyniesie 34/34 = 1 . W napędzie 1x Apex z zębatką 44 T i kasetą 11-42, będzie to 44/42 czyli 1,05 czyli odrobinę gorzej. Dla wygodnego podjeżdżania w górach szczególnie z bagażem jest to za mało, powinno być w okolicach 07 - 0.8 . Tyle też dostaniesz w rowerach wyprawowych (lub popularnych trekingach). Dla przykładu w wyprawowym Treku (https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-wyprawowe/520/520/p/24000/?colorCode=red) masz korby 48/36/26 z kasetą 11-36. Daje to współczynnik 26/36 = 0,72 . Hamulce mechaniczne są proste w serwisie, jest większa szansa na naprawienie ich nawet w trasie, dlatego są montowane w niektórych gravelach i praktycznie wszystkich rowerach wyprawowych, pomimo że hamują słabiej. -
[do 5000 zł] Gravel- trudny wybór spośród kilku modeli
pp516 odpowiedział spempek → na temat → Gravel/Przełajówki
Zwróciłbym uwagę na geometrię. Trzy pierwsze propozycje, to rowery wymuszające trochę bardziej pochyloną pozycję (duży reach, mały stack). Jeżeli ci to nie odpowiada, chcesz jeździć trochę bardziej wyprostowany, to lepszy będzie Kross Esker ewentualnie Fuji Jari lub Marin Gestalt. Jak jeszcze bardziej, to Merida Silex, ewentualnie Marin Four Corners. Cena, osprzęt to sprawa drugorzędna. -
Spoko. Wczoraj kupiłem ten sam model Przymierzałem się do kilku między innymi Decathlonowych Tribanów RC 500 i RC 520, Marina Gestalt 2 i Fuji Jari 2.3 . Najlepiej jeździło mi się na Marinie, niestety akceptuje opony max do 35 mm i to też nie każde, wolę mieć możliwość założenie szerszych. Triban zupełnie mi nie podpasował pod względem pozycji, byłem na nim nienaturalnie rozciągnięty, do tego jakoś tak topornie wyglądał na żywo. Tak więc ostatecznie wybór padł właśnie na Jari 1.5 2019. Zdążyłem przejechać wczoraj kilka kilometrów wieczorem i jak na razie wszystko gra. Pewnie coś się tam jeszcze rozreguluje, zobaczymy. Będę nim głównie dojeżdżał do pracy przez cały rok, zastąpi wysłużonego fitnessa (rocznik 2003). Opony raczej wymienię na razie na węższe, te Gravel Kingi 38mm mają realnie 40mm na obręczach Jari które są dość szerokie. Wrzucę na próbę Marathon Racer 35 mm które miałem w fitnessie. Panacery będą używane raczej na wyprawy (w sumie to mam już ich dwie pary, jedne kupiłem wcześniej do fitnessa). Tak że dam za jakiś czas znać jak się sprawuje nowy nabytek. Ciekawe czy będzie przechodził podobne choroby wieku dziecięcego jak twój .
-
Może być tak że wyolbrzymiasz, ale może też być tak że gdzieś jest jednak problem. Naprawdę trudno ocenić wyłącznie po Twoich wpisach. Prawdą jest że w nowych rowerach zdarzają się różne drobne usterki. Na dwa nowe rowery które kupowałem, w obydwu były różne problemy, które z czasem zostały wyeliminowane. Z obydwu rowerów jestem bardzo zadowolony. W obydwu zdarzają się czasami różne drobne niedogodności typu ocieranie klocków, zcentrowanie koła i wiele innych. Naprawiam, reguluję i jeżdżę dalej. (Jeden z tych rowerów kosztował ponad 4 tys. zł, ) Problem w Twoim przypadku polega chyba na tym, że nie do końca jesteś w stanie sam ocenić co jest problemem a co nie. Np. jeżeli piszesz, że opona jest odkształcona, to może być równie dobrze ogromy problem jak i zupełny drobiazg. Sam niedawno kupiłem takie same opony Panaracer Gravel King i nie mam z nimi najmniejszych problemów. Inna sprawa że sam je zakładałem i zrobiłem to dobrze. Z drugiej strony nie mierzyłem też czy nie ma jakiegoś minimalnego bicia. Pewnie jakieś jest, bo to nie jest szwajcarski zegarek, tylko zwykła opona rowerowa. Wszystkie elementy roweru pracują i stale się odkształcają, szczególnie w nowym rowerze wszystko się powoli układa, przynajmniej przez kilkaset pierwszych kilometrów. Tak że moim zdaniem zrób jak radzi serwisant, czyli jeździj i tyle. No chyba że faktycznie wystąpi jakiś poważniejszy problem. Takim poważnym problemem nie są jednak na pewno sporadyczne trzeszczenia, dzwonienie tarcz, piszczenie przy hamowaniu, itp.
-
Zgadza się, na stronie głównej czytamy: i potem: Podczas gdy dokumentów związanych z tym ubezpieczeniem jest osiem sztuk, z czego samo OWU to 40 stron drobnym drukiem. Jak dla mnie jest to co najmniej wprowadzanie w błąd. Z tym że jak ktoś już taką umowę podpisał, to niewiele można potem zrobić. Ja z zasady nie podpisuję żadnych umów, a jak już nie mam wyjścia i muszę, to przynajmniej czytam, nawet jak jest 40 stron.