U mnie też lipa. Żona mnie wyciągnęła na łyżwy (ostatni dzień otwartego lodowiska w tym sezonie).
Garmin się nie myli 😏. Po wczorajszym chomiku gotowość treningowa na czerwonym (24) no i ciężko było, czułem duże zmęczenie. Jeździłem mniej niż zwykle, wolniej niż zwykle, nie mogłem się wkręcić na wyższe tętno, na koniec ledwo "wykręciłem" nieco ponad 140 BPM 😵
Trzeba odpocząć 👍
Edyta : o dziwo nogi nie zmęczone 😵