Skocz do zawartości

abdesign

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 037
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez abdesign

  1. To jeszcze mi powiedz jaki trzeba mieć do tego proporcje ciała
  2. https://www.olx.pl/d/oferta/frameset-rama-szosowa-torowa-ostre-fixed-single-szosa-kolarzow-gravel-CID767-IDOvHwp.html?reason=observed_ad Proszę - wytłumaczcie mi do czego jest taki rower?
  3. To jeżeli można mieć prośbę (bo chyba nikt nie ma wątpliwości że to nie jest już od miesiąca temat o decu) o wyodrębnienie tego miesiąca do osobnego wątku w dziale który nie jest "sklepami rowerowymi". Przecież wiadomo że dalej tak kontynuowany będzie powracał do "polityki" nawet po chwilowym wyciszeniu.
  4. Trzymaj się tego attaina po którego ciężko Ci pojechać.
  5. Taaa, Bajka, zawsze chciałem takie mieć... w tramwaju. Tu ktoś przegiął pałę bo chyba z tarczami podał wagę ale tak one ważą 2300 Edyta: Koła ze zdjęcia które wrzuciłem do tego wątku (licząc z oponami CX!) są równo kilogram lżejsze niż oryginalne z szosowymi oponami z attaina: https://www.forumrowerowe.org/topic/256697-3000-3600-szosa/
  6. W perspektywie czasu... to się nie należy tym aż tak stresować (warto po prostu znać ten mankament wynikający z kół), albo będziesz chcieć od roweru coś więcej albo... nie. Jak zechcesz więcej to uwierz mi wszystko jedno czy bazowo rower miał koła za 500zł czy za 600... A jak będzie to rower do rekreacji to... oddać do poprawy naciąg i czasem zadbać o serwis.
  7. Ta uwaga generalnie dotyczy wszystkich stosunkowo niedrogich rowerów niezależnie od producenta - koła są słabe, różnie to się objawia. Cube akurat do wszystkich aluminiowych attainów wkłada te same koła. Na co postawił w przypadku tych kół Cube? Na to żeby ładnie wyglądały, bo fakt są ładne i tyle ich "zalet". Są strasznie ciężkie, co (wraz z lichą sztywnością) przekłada się na słabą responsywność (jak już rozpędzisz to jadą - ale rozpędzają się słabo) piasty też mają bardzo słabe (tania formula) a biorąc pod uwagę ich iluzoryczną pancerność - są wiotkie, głównie przez słaby, nierównomierny naciąg szprych chociaż obręcz do najsztywniejszych też nie należy. Ale jak już wspomniałem - w rowerach z tej pułki cenowej kiepskie koła to niestety norma. PS. weź poprawkę na to, że "ciut" wyższe mam wymagania co do kół niż "przeciętny użytkownik".
  8. Co prawda nic tam w życiu nie kupiłem, więc opinii o sklepie jako takim własnej nie mam, ale to największy dystrybutor Cube'a w Polsce - nie bałbym się tam kupić. Rozmiarem 53 będzie w sam raz. Geometria jest dość luźna ale jak ktoś ma życzenie to na pewne usportowienie pozwala. Sam rower w tej cenie jest naprawdę przyzwoity (dziś to już tak jest z tymi cenami). Z drobnych uwag, rower ma wybitnie kiepskie koła. Wiadomo, że w tej cenie (a nawet w znacznie wyższej) rowery nie mają nigdy dobrych kół, ale te naprawdę warto wymienić z czasem. Nie spodziewałbym się za to że będzie większa dostępność rowerów, zresztą jak już przyjadą to nie wiem czy wystarczą na realizację już złożonych zamówień. Dodatkowo myślę, że te które się pojawią wraz z nową dostawą mogą mieć wyższe ceny. PS. Osobiście zamiast nowego race wolałbym tego czarnego używanego SL, który wrzucił kolega @Mihau_
  9. Wiesz...No jak mu się podniesie tylne koło 10cm do góry to nawet przyzwoicie wygląda A tak serio - to już tu padło na tej M'ce się pomieścisz mając nieco "agresywniej" - nieco bo triban ma geo jaką ma. Wymiana mostka ze 100mm na ciut dłuższy wyjdzie na dobre.
  10. Wyrzucają... na moim osiedlu (jest tam kilka wejść) ale dwa są takie, że w podcieniu przechodzi się przy stojakach - każde na 30-40 rowerów. No same porzucone nieprzypięte rowery tam stoją LATAMI - NIKT na tym nie jeździ. Fascynuje mnie nawet jeden bo ma magury hs33 a stoi nieruszany z 5 lat najmarniej. Nie wiem jak to działa, bo mamy na osiedlu chyba z 6 wspólnot i te stojaki są w innej niż moja. Komuś się nudzi rower, koło scentruje, wymienia na inny to stawia tam i liczy że ktoś to kiedyś zabierze. Generalnie ludzie się na to wkurzają bo czasem dzieciaki te rowery na chwilę wezmą poskrzypią pod blokiem i ciepną gdzie popadnie - ochroniarz potem zabiera te graty w te podcienie. Kiedyś dla jaj przypięli jeden do szlabanu a drugi do znaku - ten dalej stoi od jesieni. Ogółem jest tego ponad 50sztuk - przykry widok.
  11. Jak możesz poczekać i dać 5200 - to rozmiar "50". W Polsce będzie droższy a dostępność 0 - a BD. przynajmniej ma szansę go mieć z te 6tyg.
  12. W butach masz 85cm do nabiału. Na oko tam gdzie stoisz okrakiem nad ramą wypada ~82cm.
  13. Jeżeli ta Twoja wypowiedź jest przemyślana, stanowcza i serio to.... Aspre tak średnio do tego pasuje. Co do samego rozmiaru to rozmiar M będzie daleko od tego Twojego pierwotnego założenia. Człowiek o Twoich proporcjach ciała się na nim "mieści", ale jeden idealnie bo lubi "leżeć" inny się popłacze bo lubi "siedzieć" - czyli preferencje. Sam rozmiar M przy 182cm i proporcjonalnym przekroku - dla mnie jak najbardziej ok - pod warunkiem że należysz do pierwszej kategorii. no "ciut" Triban przy rurze 548 ma główkę 155, s - 569, s/r 1,50 Aspre przy rurze 550 ma główkę 150, s - 553, s/r 1,43
  14. Od razu tam udzielam . Jasne czytam, czasem coś "zaprotestuję" jak w dyskusję włączają się dyletanci albo ludzie którzy nie potrafią wyjść z własnych butów i padają stwierdzenia "bo mi wygodnie" ale w większości przypadków to tu padają zazwyczaj trafne odpowiedzi - i w Twoim przypadku padły już. Posłuchaj @Mihau_'a, bo "zmieścisz" się na M i na L (po Twoim wpisie w którym podałeś że chcesz "niesportowo" padło z klawiatury @Mihau_'a - L) - tu już bardziej chodzi o Twoje preferencje. Zresztą odnoszę wrażenie że akurat Ty to trochę czujesz. PS. żaden nie będzie wybitnie sportowy... L będzie bardzo luźny, M trochę luźny W sumie to jesteśmy podobnie zbudowani siedziałem na M'ce - Przy moich preferencjach "za wygodnie". Na L'ce to by było jak lord na krześle... Ale ja lubię nisko, plecy by mnie bolały jakbym siedział wyprostowany a żagiel by mnie irytował.
  15. Bo to pomijając aspekt wagi nie jest kolosalna różnica - często w przeciętnym użytkowaniu wręcz żadna, ale bywa bardzo duża ale w określonych "warunkach użytkowania". Przy czym masz rację nie każdy w ogóle to zauważy. Większość czasu na rowerze szosowym za wyjątkiem gór spędza się w obszarze 3-4 koronek kasety a te potrafią się trafić dokładnie takie same w napędzie 10 i 11s. Tyle że jak ktoś jeździ więcej, jak ma trochę ambitniejsze towarzystwo, czasem ma ochotę na jakąś ambitniejszą trasę, jeździ kadencyjnie to się okazuję że ten brak koronki przykładowo pomiędzy 15 a 17 jest problemem. Napisy na ramie czy osprzęcie nie mają nic do tego.
  16. Tiagra 4700 to po prostu jest napęd 11s po sztucznej kastracji - DOSŁOWNIE. Wszystko czym technologicznie się różni od nominalnego napędu 11s to dwa pierścienie zębate w prawej klamkomanetce - "wycięto jeden bieg". można sobie dowolnie mieszać przerzutki 11 i 10 z klamkami 11 i 10 i korbami 11 i 10. Oczywiście mowa o 10-ce z nowym ciągiem a nie o staruszkach. Można wymienić sobie kasetę i prawą klamkę (sam mechanizm) i tiagra 4700 będzie jedenastorzędowa pełną gębą. Tyle nieistotnego wywodu bo... zawsze warto (o ile to rowery na tym samym poziomie jeżeli chodzi o resztę) dopłacić do 11s.
  17. Pojęcia nie mam i chyba nie chce mieć, czemu w odpowiedzi na mój wpis napisałeś co napisałeś. Z jednym się zgadzam - temat o decu to niech sobie zostanie o decu.
  18. W zasadzie w mojej opinii wybór typu buta/pedału/bloków w rowerze szosowym ogranicza się tylko do tego czy łazimy w butach czy nie. Jak nie łazimy to nie ma czego roztrząsać szosowe systemy są lepsze.
  19. skoro kupiłem dwie pary nowych butów to kupiłem tez dwie pary bloków:
  20. Dlatego nie ukrywam i nie będę swojej "sympatii" dla braci kacapów. Zresztą jak być może ktoś przeczytał jakieś moje wymądrzanie się to ja tak już mam... Jestem starym anarchistą NIENAWIDZĘ totalitaryzmów i zamordyzmów ŻADNYCH. Więc od Chińczyków też unikam zakupów (nie jestem nienormalny - po prostu jak mam wybór to wybieram inaczej - tyle mojemu sumieniu wystarczy) Nie pijam chińskiej herbaty z laogai nie oglądam superduper fainych chińskich ostatnich tygrysosmoków mających mi zrobić wodę z mózgu i przekonać do jakiejś kultury wschodu (która już 100 lat nie istnieje a jest tylko cukierkowym, towarem eksportowym) wolę prawdę o Chinach czytając lektury pokroju "Piekło środka" Łozińskiego niż złote myśli "chinolubów" od Tai Chi... nie kupuję zębatek i korb "funsunga" - wolę chodzić na piechotę. ps. byłem w Moskwie raz, w 1988 roku i mam wrażenie, że tamtejsi jeszcze komunistyczni Rosjanie byli 100x fajniejsi niż te putinowe kacapstwo obecnie. Kurde wtedy słuchali Wysockiego a teraz siergieja łagrowa.
  21. Uwielbiam rozmywające argumenty "a u Was to Murzynów biją". A właśnie, że nie. Nie toleruję nikogo kto aktualnie cokolwiek sprzedaje na rynku rosyjskim. Oczywiście nie mam na tyle samozaparcia żeby zostać śledczym i samemu szukać, ale jak się dowiem że ktoś inny tam dalej interes prowadzi... cóż powstrzymam się od zakupu towaru również od niego. Swoją drogą to jak ostatnio słuchałem na tokfm jakiejś audycji motoryzacyjnej to padło tam ciekawe stwierdzenie. Aktualnie firmom W OGÓLE nie opłaca się niczego sprzedawać w ruskich sklepach - tam w sklepach towary są w rublach, które wymienione na euro czy dolary przez firmę z zachodu powodują że towary są deficytowe... po prostu nie opłaca się ściągać teraz tego papieru toaletowego, więc finansowo "bojkot" firmom się opłaca, jak ktoś tam dalej siedzi to traci. Więc powiem tak... a gówno mnie obchodzi czy komuś się podoba czy nie, gówno mnie obchodzą racjonalizacje, gówno mnie obchodzą wątpliwości... zostaną ruskie z ziemniakami i tyle. A im większa presja tym szybciej... a na szczęście jest duża oddolnie. A Chińczycy to z nich plantacje i kopalnie trzeciego świata zrobią - za grosze ruskie będą im wszystko oddawać. Pewnie, że kupią każdą ilość gazu i ropy tylko co z tego jak za 3-4 lata zostaną jedynym kupującym... a takim się ceny nie da dyktować. Kij im w oko - nigdy ich nie darzyłem niczym poza strachem i pogardą.
  22. Czy my to odczujemy? No jasne - będzie przekichane. Kryzys i bida jakiego nie zna człowiek co się urodził po 89'tym. Czy to jest warte tego żeby nasze dzieci żyły w świecie w którym znowu można mówić Rosjanom dzień dobry bo zajmują się pracą szkoła i wakacjami zamiast wojną? Zastanów się.
  23. Filip mam to tam gdzie słońce nie dochodzi. Czy mi będzie łatwo? - nie będzie k... ale jak Rosjanie będą jeść ziemniaki zamieniane na rzepę z Łukaszenką to się może obudzą.
  24. Bo to jedyne co oprócz tego, że weekendy zamiast na rowerze spędzam w drodze do Hrebennego mogę zrobić. Nie sprzeda mi decathlon nawet powietrza do opon puki będzie sprzedawał onucom cokolwiek. A w sumie jak nie zrobią tego w tym tygodniu to nie sprzeda mi już nigdy nic.
  25. To jest chyba jedyny sklep, który sam do mnie się odezwał jak był problem. Problem był z transportem (wina dhl) - wysłana paczka do nich wróciła po 3-ech dniach. (finalnie to i tak miałem to co zamówiłem w 7 czy 8 dni) Zaczęli mailowo od bardzo grzecznych przeprosin dopytali czy wolę zwrot pieniędzy czy mają wysyłać ponownie, porośli o numer telefonu w razie problemu. A jak już przyszła ta ponowna wysyłka to jakiś sympatyczny Hans zadzwonił spytał czy jestem zadowolony, jeszcze raz przeprosił i życzył miłego użytkowania. Ciężko mi sobie wyobrazić lepszą obsługę. Zamawiałem tam już wiele razy - ostatnio... wczoraj.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...