abdesign

@chrismel Nie, nie dotyczy (pierwsza uwaga: nie powiedziałeś które masz sory) to zbieg okoliczności. Najstarsze moje działające bezproblemowo klamki (6800) które mają mechanizm na którym bazuje ten obecny w grx'ie są bodajże z 2016 roku i mają nabite z 20x tyle co Twoje sory (druga uwaga logiczna - @JWO napisał że 4kkm temu to linki zmieniał a nie że tyle mają Jego klamki) @JWO klamki Shimano mają kilka przypadłości które są "eksploatacyjne" a zarazem serwisowalne we własnym zakresie więc warto je znać: Pierwsza to tężejący z czasem smar. Twój opis problemu może na to wskazywać, warto klamki czyścić i oliwić. Drugi to wycierający się plastikowy popychacz mechanizmu ale on akurat powoduje problem z wrzucaniem a nie zrzucaniem.

Za to co robi przecietny uzytkownik "falcona", ktory sie nam właśnie przedstawił też?

Ja Ci w szukaniu silnika nie pomogę bo się na tym nie znam ale to co napisałeś czy tam zacytowałeś to jest warte tyle co napis na płocie - rower tak przerobiony dalej nie będzie mógł legalnie poruszać się w przestrzeni publicznej i nie będzie zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa rowerem.

Co oznacza francuska rama to koledzy już zdążyli zaalarmować, zdążyli też pośmiać się z braku kół ;)... no ale lekkie kąśliwości zawsze w cenie. Ja od siebie dodam - rama jest na dużego chłopa ale możliwe, że nie na bardzo dużego (mniejsza niż 56-58 to ona nie jest...) i co ważniejsze chyba ma dupnięty widelec.

@Tomek21001 Nie wiem, może dodatkowo zgrzewają teraz po prostu rant po klejeniu bo tak to trochę wygląda (gdybam sobie tylko, a nie że wiem) ale to jest na 100% klejona opona - @ChuChu masz wyżej zdjęcie z napisem grifo i "hendmajdem" - to jest to samo koło. Zresztą wulkanizowane grifo zdaje się, że są tylko całe czarne i oznaczane są jako "race". Dla kompletu informacji - zdjęcie z napisem challenge to szytka i też ma napis pro itd.

A czego się spodziewasz - samego głaskania? Przeczytaj w słowniku co oznacza słowo "odrestaurować" zapytałbyś jak polepić sobie commutera to bym był miły...

Nie, to jest inna kwestia - to są starsze opony, w obecnie produkowanych "linia lepienia" wygląda inaczej. Po staremu: i po nowemu:

"Restauracja"... tarczowe heble, malowanie ramy... jak już z ciekawego roweru grata robisz to po prostu se kup nową ramę - łatwiej i nie będą ludzi których bedziesz mijał bolały zęby.

Widzisz, a grubasek w czerwonej koszulce z zaburzeniami afektywnymi się tym gównem zajarał Ps. Hiszpania pachnie aż przez monitor... chyba bym skoczył z klifu jakbym tam miał taki rower.

Co do punktu pierwszego - czy jest różnica? Na pewno, chociaż pewnie najważniejsze w Twoim przypadku będą szerokie gumy ze stosunkowo niewielką ilością powietrza - cała reszta co wynikająca z materiału widelca i kierownicy to ułamki tego. Na pewno to też zależy od konkretnej kierownicy - jak ze wspomnianym widelcem ten przykład przemawia do wyobraźni więc zobrazuję nim zasadę dla kierownicy: jeden widelec nie da w tym względzie prawie nic (zobacz sobie tani tribanowy albo bardzo sztywne widelce z rowerów pokroju reacto czy propela albo w ogóle tri) a drugi rzeczywiście tłumi drgania. To samo kierownica. Ja teraz mam: Deda superzero, PRO PLT Ergo - i o tych konkretnych mogę napisać, że to fajne kiery i w moim przypadku się sprawdzają również jako element lekko odciążający (no ale ja mam sporo powietrza w oponach a w przełajce się nie dorobiłem karbonowej kierownicy... jeszcze) Najbardziej ze wszystkich jakie kiedykolwiek miałem tłumi (na spółkę z niezadowalająco sztywnym widelcem wiliera) stareńka włoska pazzaz (mam taki 12-letni rower do dojazdów do pracy). co do punktu drugiego... patrzę co napisali w obstrukcji... np: "DEDA ELEMENTI components are designed to operate properly within a tightening range of 4 to 5 N•m! If you must exceed these values in order to avoid relative rotation of fork steerer, stem and handlebar, this means the assembled components are not compatible, or that grease and dirt have deteriorated the friction properties of surfaces." i się tego słucham.

Edytowane: Mi akurat żadne Challenge się nie rozkleiły (mam/miałem tylko modele hand made) chociaż nie miałem Almanzo (tubeless nie tubular) za to akurat Stradę przebiłem na szkle (pps). Rower ze stradami mam w piwnicy ale CX'a mam pod ręką: Oczywiście wiem gdzie i jak mogą się rozkleić a mi się tak kiedyś vittorie corsy cx rozlepiły.

Mateusz... a ja myślę że kolega już kupił rower albo nie kupił... ale 15-stu miesięcy to nie czekał z podjęciem decyzji aż ktoś się gibkim kręgosłupem pochwali.

Wiesz tak generalnie to poza cyclocrossem to challenge w Polsce to egzotyka, dziesiątek opinii to się nie spodziewaj. Ja niby mam strady (strada bianca jest po prostu szersza) no ale ja mam szytki, mam też ich treningowe szytki - elite... za to opony to mam aktualnie tylko te: https://www.challengetires.com/shop/products/grifo-5/107605 wcześniej miałem a w zasadzie jeździłem na kilku innych 33c i tak - zakładanie ich na koła to inny wymiar masochizmu. Jeszcze czegoś takiego nie doświadczyłeś - uwierz mi. https://www.forumrowerowe.org/topic/253566-opony-montaż-demontaż-ciasnych-opon/?do=findComment&comment=2322901 PS. pojęcia nie mam jak można dojść do wniosku że z dętką będzie łatwiej założyć tą oponę. Chociaż... może "łatwiej" oznacza, że ktoś chciał tę oponę tak jak normalne zakładać z nalanym mlekiem zamiast lać przez wentyl ... Ta opona jest płaska - to jest cholerny płaski kawałek gumy - taka taśma.

Wiem ze godzina z d...y no ale teraz ide na rower... Nie ma to jak nowa puszka:

@sznib tu nie mamy ridera z perfekcyjną techniką... tu mamy takiego ridera ze spreparowanym rowerem w kilku egzemplarzach z wieloma kompletami kół na kilkudniowym planie zdjęciowym z dziesiątkami powtórzeń

Z paskiem jest po prostu łatwiej nie zrobić "buły" pod gumą. A tak jak ktoś ma trochę nawet minimalnie zdolności manualnych to oba sposoby opanuje i w użytkowaniu nie będzie różnicy - no warunek że nie zakręci tak "ósemki" że potem guma się będzie źle układać.

Idealna do tego jest piwnica. Stała temperatura pewnie w zakresie 17-19 stopni, ciemno... ja mam zrobione ze starych felg 26 i 27,5 wieszaki dzieki którym opony i szytki swobodnie leżą/wiszą mając kształt bliski temu jaki miałyby założone na normalne koła. Nie wiem nawet czy to konieczne ale skoro mogę się nie zastanawiać czy się trwale nie odkształcą to się nie zastanawiam. Nic mi sie nigdy z oponami/szytkami nie stało a miewałem i 5 letnie.

A tak z ciekawości w związku z wyborem tcr'a czyli roweru do konkretnego szycia... połączonego z planami wyprawy 1500km, w tym trzy dni z rzędu powyżej 150mk to ile czasu zajmuje Ci przejechanie ciurkiem stówy?

Nie zdradziłeś nam nawet jakie masz proporcje ciała... może masz nóżki jak jamnik a szyję jak żyrafa i Tcr będzie dla Ciebie rowerem endurance. Zapewne masz normalne proporcje i możesz się trochę zdziwić... bo raz przejechać 150km na "agresywnym" rowerze to tam żaden problem ale robić to codziennie przez dwa tygodnie... to zupełnie coś innego Swoją drogą ... to ja sobie robiłem wiosną na TCR'ze (świetny rower) przez dwa tygodnie trasy w Hiszpańskich górach z jazdą po 5-6h dziennie i było baaaaaardzo wygodnie

r7000 vs 5800 wypada lepiej jeżeli chodzi o siłę naciągu sprężyny... Co nie zmienia faktu, że spadanie łańcucha to najczęściej kwestia długości łańcucha, ustawienia wysokości i kąta przedniej przerzutki no i jeśli spada z tyłu to regulacji wychyłu wózka.

Ty weź... ochlapałem klawiaturę. Przeszkadza Ci, że ludzie potrafią jeździć na rowerze? https://www.youtube.com/watch?v=B0yNNaY0E20 Zobacz sobie gdzie chłopaki ręce trzymają...

No widzisz... uci tym konkretnym mistrzostwom swiata jak i kazdym innym zdefiniowało rowery. no i... dvpa... nikt nie chciał rasowego gravela jak mógł jechać szosą z oponami cx... Edyta: i to jest właśnie druga strona medalu tego niewątpliwie fajnego "nowego" pomysłu na rower... sport jest jednak w miarę określony trasą i rowery do wszystkiego zawsze dostaną po dvpie. Edyta2: skończmy offtop bo z mojego ironicznego wpisu dotyczacego "niesportowego Silexa" zaraz zrobi się dziwna rozmowa.

A ja się z tym zgadzam... Po prostu generalnie gravele to nie są sportowe rowery (oczywiscie termin pojemny to i szosa i hulajnoga się załapie). Wystarczy popatrzeć na to na czym na gravelowych mistrzostwach świata jechali zawodnicy. Oszczali totalnie pomysły producentów, swiatowe trendy, szerokie opony, bieda mądrości o filozofii i ścigali się na... przełajkach a nawet szosach które mieściły opony 33c

Nie, nie musisz.

Fulcrumy i Enve nie będą tańsze... Nie ma za wiele no hole tubelessów i żadne nie są tanie.