Witam, Jako że w polskich internetach, informacji o tym rowerze jest dość niewiele, można ten temat potraktować ogólnie. Teraz od siebie; Jakiś czas temu postanowiłem przesiąść się z szosy na XC. Wcześniej jezdziłem też trochę na Dartmoorze do dirtu. Oczywiście przygotowania okupione były godzinami lektury wątków dotyczących osprzętu, mimo wszystko uważam że najlepiej poradzić się specjalistów, a przynajmniej ludzi którzy mają nieco większe doświadczenie ode mnie. Zatem, do rzeczy. Budżet mój, był dość mocno ograniczony (2/2,5k), zatem rozsądnym wydawał się zakup nowego Superiora XC819 z 2016r (lepsza znacznie konfiguracja, niż model bieżący), różniący się jedynie błyszczącym lakierem i brakiem poplocka od modelu XC 889 z tego roku. Jednak miałem parcie na lepszy osprzęt, zatem zdecydowałem się przejrzeć ofertę rowerów używanych. Po kilku zarwanych nocach, trafił mi się Boardman team fs z 2014r. wg. zapewnień właściciela w idealnym stanie - cena 2400,-. Opinie na temat tej maszyny w zagranicznych serwisach były świetne więc uznałem że nie będę się długo zastanawiał i go kupie. Wtedy właśnie, dosłownie w ostatnim momencie przed podbiciem transakcji pojawiła się oferta rzeczonego Stevensa, model z 2015 roku, specyfikacja w poniższym linku: https://www.stevensbikes.de/2015/index.php?bik_id=135&cou=FI&lang=en_US Cena - 1900,-. Stan idealny, z wyjątkiem dwóch estetycznych mankamentów. Na tylnym trójkącie ma draskę, oraz na lewej goleni RS. Trudno, nie jestem jakoś specjalnie pedantyczny w stosunku do wyglądu, rower ma działać. Zdecydowałem się go kupić. Jak do tej pory spisuje się znakomicie, pod względem technicznym wydaje się niemal nowy, tarcze bez śladów użytkowania, seryjne gumy równiez w nienaruszonym stanie. Możliwe że doznał urazu w trakcie transportu i od tej pory nikt brzydkiego kaczątka nie używał (pobożne życzenia, wiem). Wygląda tak:
Teraz, gwózdz programu, czyli kilka pytań i wątpliwości. Przede wszystkim, CZY JA DOBRZE ZROBIŁEM?
Dwa, pytanie dotyczące amortyzatora zainstalowanego w tym rowerze. Jest nim dość enigmatyczny model RS XC32 Solo Air 100mm skoku. Enigmatyczny z tego względu, że na oficjalnej stronie Sram, nie ma o nim żadnej wzmianki. Mimo wszystko udało mi się ustalić kilka informacji z których wynika, że to brat blizniak RS Recon Silver Solo Air 100mm, nawet manual tego modelu/modeli dotyczy obu tych właśnie amortyzatorów. Jeżeli jestem w błędzie to proszę mnie z niego wyprowadzić. Czy ktoś może mi powiedzieć coś więcej na temat tego modelu? Jak się spisuje? Na co zwrócić uwagę przy eksploatacji? Pytanie numer trzy. Czy ktoś posiada ten rower, lub wie na jego temat coś istotnego? Trudno doszukać się informacji o nim, nie tylko po polsku ale i po angielsku, wszystkie testy jakie dostępne są w necie, są po niemiecku. Cztery. Czy warto w niego inwestować? Mam zamiar początkowo jezdzić na terenie Żuław i Pomorza. Płasko jak na stole, z przewagą leśnych ścieżek i szlaków szutrowych. Sam ważę 75kg, jednak chciałbym go nieco odchudzić ponieważ jest relatywnie ciężki (13,3kg), od czego zacząć? Co w nim wymienić ma początku, nie tylko ze względu na wagę, ale i zawodność? Podczas testowego tygodnia dwa razy złapałem gumę, więc na początku pewnie będą to kapcie