emsik

mam nadzieję, że nie poczuję i uwierzcie mi, że psychicznie też lepiej bym się czuł, wiedząc że mam więcej zapasu ...

Dziś mierzyłem się do Scotta Scale 960, trafiłem na bardzo fajnego sprzedawcę, który zaproponował rozmiar M. Nie wiem jak to możliwe ale mierząc długość górnej rury wychodziło 585 (może nie złapaliśmy idealnie poziomu), według podanej geo jest tam 600. Znów zostałem utwierdzony, że w chwili obecnej przy wyborze rozmiaru ramy nie powinniśmy kierować się przekrokiem. Jeśli chodzi o same koła 29" to osobiście nie odczułem jakiegoś dyskomfortu.

Dzieki! To faktycznie wygląda bardzo obiecująco i żeby było śmieszniej to dla 15" przekrok jest niższy w 29", to nie jest pomyłka?

Znalazłem geo Rubi dla 29" ale przekroku tam brak ( dla 27.5" nie udało mi się znaleźć) W przypadku Treka xcaliber 9 w rozmiarze 15.5" mamy 74,5 cm Powoli zaczynam odnosić wrażenie, ze na cokolwiek nie spojrzę w MTB w rozmiarze S to czy bedzie to 29" czy 27,5 " to i tak w przekroku ląduje w okolicach 74cm. Jeśli się mylę to podrzućcie jakieś swoje pomysły odnośnie rowerów z mniejszym przekrokiem. Ps. dzięki wszystkim, czytającym moje wypociny i chcącym pomóc. Zdaje sobie sprawę, że większości z Was ten problem nie dotyczy

Mało komfortowo to znaczy, że rama wbija się w moje cojones podczas stania okrakiem Dodatkowo mam wrażenie, że każdy z producentów inaczej mierzy przekrok. W przypadku Scotta wygląda to tak: Unibike 27,4" expert: Grand Canion w rozmiarze S robi 27,5' Jak widać przekrok przekrokowi nie równy Unibike ma niby dla ramy S 74 cm ale mierzony w miejscu, w którym mierzy Grand Canyon pewnie wyjdzie podobnie Papierowo najlepiej wygląda Scott ale w rzeczywistości może być zupełnie inaczej.

Nie do końca rozumiem Twoją wypowiedź. Nie powinienem brać przekroku pod uwagę i wziąć 29" czy szukać wśród 27,5" innej geometrii biorącej pod uwagę ten parametr? W obu powyższych rowerach przekrok wychodził około 26cm.

Przymierzyłem się do 29" w ramie S (z wyliczeń wynika 15,5") i jeśli chodzi o przekrok to czułem się mało komfortowo, żeby nie powiedzieć że wisiałem na ramie Pomyślałem 29" jednak nie dla mnie i pojechałem przymierzyć się do 27,5" również na ramie S ( z wyliczeń 16,2") i okazało się, że wcale nie jest lepiej... Normalnie załamka... Na moje pytanie jak sobie radzą osoby w podobnej sylwetce otrzymałem odpowiedź, że "nie patrzą na ten parametr". Pozostaje szukać używanych 26"?

Gdybym chciał się pakować na siłę w 29" to nie zadawałbym tutaj pytania . Jeśli okaże się, że 29" to jednak nie dla mnie to oczywiście zacznę poszukiwania 27,5" Nie zamierzam wyważać otwartych drzwi i jeśli przy takiej budowie ciała pakowanie się w 29" nie jest dobrym pomysłem to mam nadzieję to usłyszeć

Mam wrażenie, że wcześniej było łatwiej bo dla niskich były jeszcze dostępne 26", teraz jest tego jak na lekarstwo. Kilku moich znajomych o podobnym wzroście wymieniając kilka lat temu rower zostało właśnie przy 26".

Dzięki za info, jeśli chodzi o górną rurę to szukam właśnie czegoś w okolicy 575. Scott scale 960 w rozmiarze S https://www.scott.pl/produkt/438/2512/Rower-Scale-960/ ma dokładnie 575 a do tego rama 15,4 więc też można wziąć pod uwagę. Znalazłem też info innego użytkownika https://www.forumrowerowe.org/topic/213493-trek-superfly-7-czy-grand-canyon-al-sf-89-co-wybrac-pomocy/?p=1949579 , że Grand Canyon daje radę przy tym wzroście. W sumie to inna półka cenowa i koła 27.5 ale w rozmiarze S https://www.canyon.com/pl/mtb/grand-canyon/grand-canyon-al-sl-8-9.html górna rura wychodzi 572.6 przy podobnej do Scotta wielkości ramy. Zdaje sobie sprawę, że bez przymiarki się nie obędzie i kwestia czucia 29" przy takim wzroście jest dosyć indywidualna. Nie mniej liczę na to, że znajdzie się kilka osób na tym forum, które już przerabiały ten temat

dzięki za opinię, rozwiniesz swoją odpowiedż? piszesz na podstawie własnych doświadczeń?

Witam Wszystkich, Nadszedł czas na wymianę roweru, który pochodzi jeszcze z czasów gdzie większość rowerów w mieście to były "górale". "Świat poszedł do przodu. Pojawiły się komputery, amfetamina, samoloty..." i koło 29. Rower głównie będzie służył do jazdy po mieście plus weekendowe wypady w góry ale czysto rekreacyjnie. Pierwszym dylematem był wybór pomiędzy rowerem crossowym a mtb. Doszedłem jednak do wniosku (nie wiem czy słusznego), że zostanę przy MTB. Zacząłem szukać i okazało się, że koło 26" poszło w zapomnienie i większość producentów robi 29" z czasami spotykaną opcją 27,5 przy mniejszych ramach. Z racji mojego wzrostu 170 i długości nogi 75-78 (boso/buty) zaczynam się obawiać o przekrok na 29" Wstępnie patrzyłem na https://www.cube.pl/rowery_2017/hardtail/ltd/cube-ltd-pro-2x-blackline-2017/ ale z tego co widzę to przy ramie 17" ma już koło 29". Jest sens pakować się w 29" przy moich warunkach fizycznych?