Dokumosa

Spróbuj kiedyś jak będziesz miał okazję jakiegoś RSa ze sprężyną debon air. IMHO załatwia sprawę żeby było miękko i bez efektu przyklejenia w początkowej fazie. Niebawem pojawią się cześci zamienne do SID 2019 i będzie można rebę przerobić na DbA.

Od negatywnej zależy tylko i aż czułość amortyzatora. 90% użytkowników nawet nie wie co to czułość, ważne, że się ugina. Fabrycznie zwykle negatywna stal jest dobierana pod mniej więcej 80kg ale to znaczy, że przy jakimś wzorcowym kącie główki i SAG 15% jeździec o masie 80kg ma zapewnioną max czułość. Odchyłka jakiegokolwiek z tych parametrów powoduje, że odsuwamy się z czułością od wartości optymalnej. Z tego względu fox odszedł od stali, nosi się z takim zamiarem suntour... Odnośnie czułości to jak jestem gdzieś na wypadzie z ekipą i mamy słaba pogodę to z braku innego zajęcia dłubiemy przy rowerach (w samochodzie mały warsztat zawsze jezdzi). Ich miny po przejażdżce na dostrojonych partyzancko RSach bezcenne. W ubiegłym tygodniu z braku laku robiłem tymczasowe tokeny z folii aluminiowej po kanapach . Zauważyłem, że większość ludzi kupuje drogi amortyzator i już gdzieś w podświadomości zaczyna funkcjonować przekonanie o jego cudownej pracy (cokolwiek by się z nim nie działo). Potem widuję delikwentów na pike'ach w terenie gdzie wypadałoby mieć te 140 skoku a gumka od SAG w 1/3 wysokości od dołu... bo ustawili jak producent kazał albo naogladali się poradników jak to przód powinien być twardy w stosunku do tyłu...

Żeby ugiąć sprężynę zaworka wystarczy względnie niewielka różnica ciśnień. Jak masz pusta dętkę to ile trzeba mieć bar w pompce żeby wtłoczyć cokolwiek powietrza do niej? A odnośnie negatywnej stalowej to spełnia ona swoje zadanie tylko dla jednej konkretnej wartości ciśnienia w pozytywnej. Po co więc możliwość zmiany cisnienia?

Jak dla mnie zalety jakichkolwiek hope'ów sprowadzają się do ich pełnej naprawialnosci. Ale biorąc pod uwagę ich bardzo przeciętne działanie nie są warte nawet połowę tej ceny. W cenie katalogowej race X2 da się kupić prawie trzy komplety (z tarczami) magury mt5.

@shotgun jest dokładnie jak na animacji podlinkowanej przez @radomir82 - w skrajnym dolnym położeniu tłoka występuje wyrównanie ciśnień. Jak jest szczelny oring tłoka to po dowolnej liczbie ugięć wraca do skrajnego położenia (tłok opiera się na ograniczniku). Jeśli tak się nie dzieje to znaczy, że ciśnienie w pozytywnej się zmniensza (względem negatywnej)i zostaje niższe aż do ręcznego rozciągnięcia goleni. Może tak być, że uszczelniacz tłoka niby wydaje się szczelny ale przy nagłym wzroście ciśnienia w pozytywnej (szybkie, głębokie wciśnięcie amora) i jednoczesnym powstaniu podciśnienia w negatywnej jakieś szczątkowe przedmuchy się pojawiają i wtedy po powrocie (już niepełnym) w negatywnej będzie ciśnienie wyższe. Zastanawiałem się też kiedyś czy np. przez zawór spustowy z negatywnej (a jest tam zwykły samochodowy) by nie zassało powietrza ale popychacz w którym ten zawór siedzi jest zaślepiony śrubą od dołu i dodatkowo uszczelniony przez taśmę teflonową (która jest fabrycznie na tych śrubach). @durnykot ja bym wręcz powiedział, że dopracowane rozwiązania ze stalową negatywna i pozytywną są lepsze pod warunkiem dokładnego doboru charakterystyki obu tych sprężyn pod konkretny przypadek użytkownika.

Konstrukcja tych amortyzatorów wymusza, że dla równowagi ciśnień będzie max wysunięty gdyż powierzchnia tłoka (jej część skierowana prostopadle do tłoka) od strony komory pozytywnej jest nieco większa niż od strony negatywnej (tu część powierzchni zabiera popychacz tłoka) więc siła z jaką będzie działało ciśnienie w pozytywnej będzie proporcjonalnie większą niż w negatywnej. Zapewne podczas odpinania pompki coś ucieka.

Sorry, że post pod postem ale zapomniałem o najistotniejszym a nie mogę już edytować... IMHO patrzysz na podziałkę od skoku 120 zamiast na tą od 100 (przy skoku 100 nie widać oznaczenia 120 i pewnie stąd).

Można kupić klamkę bl-m7/8000 i tak zostawić docelowo. Ew. jeśli to tył to za ~200zł można jeszcze nabyć klamkę (w zestawie z zaciskiem, klockami i przewodem ale tylko 1000mm ;)).

Co rozumiesz przez SAGu pokazuje pod 20%? Jak masz skok 100mm to tyle masz między koroną a uszczelką. Jeśli amortyzator bez obciążenia "zapadnie się" więcej niż 10mm (w praktyce przy 5 nie działa już wyrównywanie ciśnienia) to nie jest to dobry objaw. Wsadzam zdjęcia reby jaką akurat mam na serwisie. Amor dopiero zdjęty z umytego roweru.

Może nieprecyzyjnie to ująłem dlatego jest w "" ale chodzi o to, że jeśli amor ma skok 130mm to golenie przy jałowym obciążeniu wysuwają się na właśnie 130mm. Z relacji autora domniemuję, że harfa twierdzi, iż tzw. zasysanie skoku jest zjawiskiem normalnym. A ja twierdzę, że w warunkach wyrównanych ciśnień między komorami ma mieć wysunięcie nominalne.

Ale bzdury popisali ci z harfy. Zarówno odnośnie działania regulacji odbicia jak i "pełnego skoku" w solo airach. Trzeba chyba zrobić kampanię oszczerczo-propagandową żeby zabrali im autoryzację bo producent mocno traci na wizerunku z takim serwisem.

Bo hamulce montujesz i zapominasz. Tak to powinno działać. Swoją drogą nie łatwiej będzie po prostu wymienić sam zacisk?

W tym systemie easy joint MTB masz przewód już połączony z zaciskiem, zalany i zaślepiony na drugim końcu (tam gdzie ma być klamka). W klamce masz wcisnięta zatyczkę tam gdzie wchodzić będzie przewód. Oliwka w środku. Klamka zalana. Jak nie chcesz skracać to tylko odlepiasz naklejkę zaślepiającą przewód, wyjmijesz zatyczkę z klamki, wcielasz przewód i odkręcasz (uprzednio zakładając na przewód gumową osłonę). Jak chcesz skracać to tniesz gdzie potrzebujesz, nabijasz insert (powinien być w komplecie aczkolwiek kilka x go tam nie znalazłem) i mocujszesz do klamki. 3/10 przypadków wymaga później odpowoetrzania. Nie zwróciłem uwagi żeby to był jakiś inny pin, działa z klasycznymi. W szosie nie wiem, nie robiłem.

Nie. Terpentyna zostawia po sobie syf a nitro niszczy uszczelnienia i lakier. Kup sobie butelkę izo, kosztuje to ze 20zl i będziesz miał na kilka razy. Przyda się też do przemycia goleni wewnątrz przed złożeniem.

Tak więc w przyszłym sezonie naprawdę trzeba będzie się wysilić żeby znaleźć jakiś rower na v-b. A odnośnie cen to właśnie w takich sytuacjach widać co tak naprawdę kosztuje w takich dajmy na to xt.

Swoją drogą ta firma z pierwszego linka, która oferuje uszczelki może kupować zaciski, sprzedawać z nich uszczelki, sprzedawać klocki, resztę oddają na złom i są do przodu kilkanaście PLN nawet gdyby kupowali te zaciski w regularnej cenie detalicznej.

Nie ma reguły. Znam przypadki (zdecydowana większość), że ludzie cały rok jeżdżą na tanich shimano i te nie chcą sikać przez kilka lat. Poza tym mi by się nie chciało 2x w roku zmieniać hydrauliki na mechaniki (zaciski, przewody, klamki) szczególnie że używam zwykle chwytów, których łatwo się nie zdejmie. Taniej i łatwiej jest kupić zacisk (albo 2) na ew. zapas niż kupować mechaniki. Nie wiem jak w biosternie ale kupowałem kiedyś kilka tych zacisków z innego źródła (sbike) po 36zł i w komplecie były klocki hamulcowe i śruby do mocowanie . Jakby tego było mało masz na nie gw 2 lata więc jak się posikają to wymienią na nowe (w rezultacie nawet gdyby padały co pół roku to masz ciągle nowy zapas). https://biostern.abstore.pl/hamulce-tarcze-adaptery-zacisk-hamulca-brmt200-shimano,c65,p3525,pl.html

Te zaciski (MT200) widziałem gdzieś ostatnio po 33zł . I jest to zacisk pod względem parametrów tożsamy z M315-M445.

Zalanie tego amortyzatora olejem = wymianą tłumika (200-300zł).

Jak wspomniałem wcześniej golenie smarowane są smarem do amortyzatorów (przy czym lepiej żeby to był smar do tego celu przeznaczony bo na klasycznym łożyskowym w skrajnych przypadkach amor przestaje pracować). I faktycznie jak wspomniał @ACTIVIA na gąbeczki lepiej dać olej np. 15WT.

Z tym, że RaceAir jest chętnie wybierany głównie ze względu na max przewiewność. Jak to wygląda w przypadku tego Aquariusa? Widzę, że np. szelki są pełne...

Olej przekładniowy >=80W 4-5ml do komory sprężyny powietrznej. Tym samym olejem można nasączyć gąbki olejowe (jesli są) uprzednio je płucząc ze starego syfu i susząc. Ślizgi goleni smarujesz smarem do amortyzatorów i tenże smar można dać też pod uszczelki kurzowe.

Zębatki 30T do korby z bcd 104mm występują wyłącznie z offsetem więc się linia poprawi. Dodatkowo można próbować wcisnąć po podkładce 1mm pod blat.

Do kasety z takim zakresem musisz mieć nową przerzutkę również (m6000 i wyższe modele). Ćwiczyłem m781 i m786 ale niestety nie działało to dobrze.

To zrób mu serwis i więcej nie używaj brunoxa i podobnych środków. W raidonie olejem są (jeśli w ogóle są) nasączone jedynie gąbki pod uszczelkami kurzowymi. Nie licząc tegow sprężynie powietrznej ale ten nie będzie wyłaził na goleń.