Skocz do zawartości

Dokumosa

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    11 831
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Zawartość dodana przez Dokumosa

  1. Tak właśnie - wszystko poniżej rt8x jest robione chinach i jest tak samo podłe jak najtańszer rt10. Warstwowe tarcze zaczynają się od rt8x. I też robione na prasie a potem na gruboścìówce.
  2. Tarcze nie są cięte na cnc, nie są cięte laserem czy wodą. Wszystkie są klepane na prasie. Kluczem jest późniejsza obróbka na szlifierce zdejmującej z każdej strony niewielką warstwę i jednocześnie "ostrząca" krawędzie wycięć w tarczh. No i rt74 i rt76 od dawna są chińskie i szlifowane jednostronnie jak rt10 ;). Ostały się rt84 i 86 ale one mają inne "zalety".
  3. Dokumosa

    [35 gold] opinie

    Musi dawać bo przyslony sprawdzałem sIę przymykają.
  4. Dokumosa

    [35 gold] opinie

    Coś tam reaguje ale jest to sprawie nieodczuwalne. Podobnie kompresja - tylko na zamkniętym przepływie faktycznie jest różnica. Jak się cieplej zrobi będę się z tym bawił (spróbuję na oleju 7WT).
  5. Czerwone jagwire (dca016 czy czy jakoś tak) bywają w sklepach po 20-25zł więc to cena ok.
  6. Jak chcesz kupować (pół)metaliiki do mt200 to szukaj sprawdzonych. Fabryczne nie istnieją a chińszczyzna będzie piszczeć budząc niedźwiedzie promieniu 50km
  7. Jak wspominałem niedawno w innym poście - dobrze znam lasy w dolnośląskim, świętokrzyskim, zachodnio-mazurskim i zachodniopomorskim. W trzech ostatnich w ciągu ostatnich 5 lat wyrżnięto więcej niż przez poprzednie 20. Oczywiście powierzchnia lasu się nie zmieniła bo tną połaciami wewnątrz, które nadal wchodzą w powierzchnię lasu. Nasady robią ale nie od razu i nie wszędzie gdzie wycieli. Znam wiele przypadków od lat pozostawionych pól karp (nadal to zalesiony obszar). Poza mega demolką i nigdy nie uprzątniętymi koleinami na pół metra bywa, że przez lata ubite, szybkie ścieżki zmieniają się w piaskownice. I przede wszystkim od lat nie widziałem żeby sadzili coś innego niż sosna. Nie mam nic przeciwko gospodarce leśnej ale prowadzonej w sposób zrównoważony (przede wszystkim średni wiek drzewostanu nie powinien się zmieniać) i na zaspokojenie potrzeb wewnetrznych. Patrząc w roczniki statystyczbe leśnictwa eksport drewna z PL wystrzelił w ciagu ostatnich kilku lat. Przy czym widać pewną niewielką.tendencję spadkową tylko w latach covidowych '20 i '21. Swoją drogą port w Kołobrzegu, starannie orany przez ostatnie 30 lat (praktycznie poza statkami turystycznymi i nielicznymi kutrami port handlowy i wojskowy przestały istnieć) tak ostatnio przeżywa renesans na drewnie właśnie. No i jeszcze ciekawsze, że stąd drewno płynie do Szwecji.
  8. Gdyby nie organizowali szopek to ktoś by się z nimi liczył i smarował? Przy czym nie chodzi mi tyle o łapówkę co raczej sponsoring Poza jak widać tego typu eventy nie przynoszą docelowo żadnego rezultatu dla nas - ogółu społeczeństwa.
  9. Tak, znam osobiści jednego z prezesów takich stowarzyszeń. Coś tam ochrony wilka szarego. A on zna innych. Co nieco mi opowiadał jak to działa.
  10. Ta... ci są pierwsi do brania w łapę albo siadania na załatwione posady. A swoją drogą ropa to przecież surowiec naturalny pochodzenia organicznego.
  11. Dokumenty będą się zgadzać a wycinka nie spowolni. Już teraz oficjalnie raportują tylko 1/4 wycinki. Wszystko z powodu braku organu nadzorującego posiadającego jednostki działające w terenie (aczkolwiek biorąc pod uwagę finalną zbieżność interesów to taka jednostka kontrolująca byłaby tylko doskonałą przykrywką procederu). Za duża kasa za tym stoi, za duże łapówki poszły,
  12. To już lepiej zwykłym kluczem kręcić niż polegać na czymś takim. 10x zadziała a za 11-stym nie. Dlatego z tanich tylko wychylne pozbawione jakiegokolwiek mechanizmu - przynajmniej jest 100% pewność sprawności.
  13. Joness 4,5-30 jest nieporęczny ze wzgledu na długość i jego podziałka zaczyna się na wartości użytecznej gdzie najczęściej klucz się zacina albo pomiar obarczony największą niepewnością. Do kompletu przypadłby się joness 2-10 ale jest tak samo choletnie długi.
  14. Te nakrętki odkręca się kluczem do suportu HT2.
  15. Opony rowerowe zwykle posiadają mikro-nieszczelności i bez mleka powietrze spitoli jeśli nie od razu to np. po dwóch dniach. Tylko raz (na naście użytkowanych bezdętkowo gum) udało mi się trafić szczelną gumę na której ciśnienie utrzymało się 2 tyg (obręcz spawana, fabrycznie oklejona, opona i wentyl montowane z użyciem smaru do montażu opon samochodowych). Nawet jeśli by się udało to mały kolec jakich w lesie pełno powoduje konieczność montażu dętki lub zalania mleka. Pamiętaj też że mleko w przeciwieństwie do dętki NIE jest bezobsługowe. Trzeba okresowo uzupełniać, koła powinny być regularnie używane żeby mega-glut nie zrobił się w jednym miejscu, co jakiś czas trzeba rozbebeszyć i rozprawić się z zaschniętym mlekiem. No i większość preparatów jest trudna lub niemożliwa do usunięcia np. z ubrań. W zamian dostajesz możliwość jazdy na obniżonym mocno ciśnieniu (amortyzacja, przyczepność) oraz pewną odporność na przebicia. Najłatwiej sprawdzić czy mleko spuszczając powietrze i wykręcając rdzeń zaworu. Jęśli na nim śladów mleka brak to dętka.
  16. Brunox chwilowo poprawia smarowanie ale jednocześnie długookresowo je degraduje bo rozpuszcza smar na ślizgach. W tych widłach częste serwisy to podstawa. Judy butter nadaje się pod uszczelki kurzowe ale na ślizgach sprawdza się średnio. Najlepiej sam przetestuj zanim zainwestujesz w... koszty przesyłki . Serwis dołu to 15min roboty. Nie trzeba nawet z roweru zdejmować widła.
  17. Najlepszy, bo tani i z nawiązką wystarczający, do grzebania przy rowerze jest klucz wychylny. Np. taki: TOPEAK PREPSTATION Klucz serwisowy Dynamometryczny - T-TPS-SP07 - 10487017512 - Allegro.pl Jak ktoś się bardzo upiera, żeby mieć przyzwoite narzędzie to żaden mighty czy inny chińczyk ale coś markowego, co ma chociaż protokół kalibracji z wpisanym nr seryjnym klucza. Da się kupić do 300zł proxxona mc15, do 400zł wybór jest nieco szerszy (ale same klucze mniej poręczne bo za duże).
  18. Dokumosa

    [35 gold] opinie

    Ja dałem za świeży demobil 850zł, chociaż początkowo facet który sprzedawał chciał 1100zł ale po 2 tyg pała mu zmiękła - widać chętnych nie było (ale skoro takie opinie w sieci to trudno się dziwić). Wideł jeździ w rowerze juniora (O1 w moich rowerach) i całkiem przyzwoicie pracuje (zrobiłem mu serwis zerowy po swojemu i wymieniłem kurzówki na nowe, czarne SKFy (te, które fabrycznie są w nowych 35mm RS).
  19. Dokumosa

    [35 gold] opinie

    Tak właśnie.
  20. Dokumosa

    [35 gold] opinie

    Mniej więcej tak. Tyle, że jeszcze bardziej czuje się, że to wersja dla ubogich (wszystkie pokrętła plastikowe, mniejszy zakres regulacji kompresji i tłumienia odbicia...).
  21. Gdyby do tej otuliny na zewnątrz, wzdłuż całej długości nakleić blisko siebie sztywne płaskowniki to dopiero wtedy działałaby jak ten protektor. Szczęka zaciska się na kilku tych płaskownikach w związku z czym one zwiększają efektywną powierzchnię styku z ramą. Sama otulina nic w tej kwestii nie zmienia.
  22. Rozkłada siłę na zasadzie zwiększenia powierzchni kontaktu szczęk z ramą. Te są wzdłużne prożki w gumowych elementach są sztywne.
  23. Dokumosa

    [35 gold] opinie

    Niemniej jednak problem przycinających się goleni w 35 Gold to tylko wierzchołek góry lodowej. Cała reszta przypadłości pozostała. Przede wszystkim celowo "potanione" tłumiki kompresji i powrotu, brak kompatybilności części z Revel/Pike (pasują tylko kurzówki i gąbki), sposób wyrównywania ciśnienia między komorami, ograniczona możliwość stosowania tokenów zmniejszających objętość komory pozytywnej itp.).
  24. Mam ten protector. Rozkłada siłę łapy uchwytu na kilkakrotnie większą powierzchnię (posiada on kilkanaście sztywnych wstawek o pełnej dł. adaptera zwulkanizowanych z gumą). Konieczny pewnie nie jest (sam przewoziłem kilka x rower i bez tego) ale biorąc pod uwagę grubość ścianek dolnej rury w miejscu łapania uchwytem, szczególnie w przypadku ram ważących poniżej 900g jakoś pewniej się czuję. Jeśli chodzi o siłę ściskania ramy to thule 598 ma ogranicznik, starsze 591 tego nie miały i potrafiły zrobić wgniotę w mocno cieniowanej ramie alu.
  25. Dokumosa

    [35 gold] opinie

    W Gold A1 problem dot. wszystkich egzemplarzy. Górne ślizgi były znacznie niższe niż gniazdo pod nie przewidziane w goleniach z tego względu zostały wklejone żeby się nie przemieszczały jednak klej z czasem puszczał i ślizgi spadały niżej gdzie goleń nie była pod nie pasowana i zaczynała się tępa praca widła. A Gold A2 ślizgi są pełnej wysokości (nie ma możliwości przesunięcia się). Problem przecierających się goleni dot. przede wszystkim wszystkich silverów (nie tylko 35 ale też Judy+Recon). Taki urok tej czarnej, ozdobnej powłoki na stalowych goleniach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...