Chodzi o to, że od wielu lat rowery mtb mają standard osi 110x15 i 148x12 (141x9) i nie można skonwertować piast 100x15(100x5)/142x12(135x9) do obecnego standardu.
W takim standardzie osi to szkoda każdej wydanej złotówki na piasty DT, których nie użyjesz już w żadnym nowszym rowerze. Osobiście szedłbym w novateki D041/042 a jak cena rozsądna (do 350zł komplet piast) można rozważyć D771/772.
Przy CS-M4100 11-42 będzie odczuwalna i męcząca dziura między 15-18T. Z tego wzg. dużo lepiej i parę zł drożej iść w 11rz CS-M5100 11-42 gdzie tej dziury nie ma.
Inna sprawa - prawdopodobnie przerzutka tył do wymiany niezależnie czy przejście na 10 czy 11rz.
Jeśli masz tylko 1 zacisk 4-tłoczkowy to na przód go. Taki zacisk równie dobrze dogada się z tarczą 160mm i w rowerze tego typu nie będzie żadnej ujmy na skuteczności.
4-tłoczkowy zacisk, tarcza 203... i koło z gumą 30-35mm? To będziesz hamował oponą o podłoże bo koło się będzie blokowało od muśnięcia klamki. Tak więc ramie nie powinno się nic stać bo próg zerwania przyczepności koła będzie dużo niższy niż próg złamania ramy.
Judy jest bardzo delikatnym uginaczem do ścieżkowca potrzebne coś pokroju pike/revelation. Ten recon też ma zbyt chude nóżki ale z dwojga złego jest lepszym wyborem.
Spline znaczy tylko tyle, że są szprychy proste (nie gięte). Większość kodeli piast dt występuje w tej wersji, w tym prawie wszystkie w kołach fabrycznych.