Marketing... Najważniejsza w rowerze jest przerzutka tylna . Jak przerzutka tylna XT to reszta może być acera/altus a już w broszurach i internetach można pisać, że rower na XT. Nieco poważniej podchodząc do tematu to 95% kupujących nie zwraca absolutnie żadnej uwagi na amortyzator, koła, hamulce i manetki (ważne, że z tyłu XT ) to i producenci widzą pole do optymalizacji kosztów co pozwala na stworzenie tańszej oferty. Po co wsadzać hamulce po 700zł za szt. jak można te za 350 a 95% potencjalnych nabywców tego nie zauważy... a rower jaki tani względem konkurencji się robi. Tyle, że konkurencja też nie śpi i w następnym sezonie też ładuje gorsze hamulce i jeszcze bardziej obniża cenę... Takie błędne koło się z tego robi. W tym roku mieliśmy np. wysyp różnej maści rowerów (w tym również tych "renomowanych") gdzie napęd był SLX/XT a hamulce M396.