Skocz do zawartości

Dokumosa

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    11 832
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Zawartość dodana przez Dokumosa

  1. Taka rdza to nie problem a jedynie nalot. Nic się nie przejmuj, przetrzyj to szmatką nasączona jakimś odtłuszczaczem i tyle.
  2. W wiggle rzucili monitou mattoc pro 27,5+/29 120mm za 248EUR oraz rs yari 29 boost 170mm w podobnej cenie.
  3. Trochę grubsza sprawa przy zmianie ramy na Horneta/Primala. Koszty to: - rama (800zł), - piasta tył (w przypadku primala boost) + przeplot (400-700zł), - przejście na napęd 1x (do żadnej z tych ram nie założy się przedniej zmieniarki), w primalu dodatkowo korba boost (w ch.. zł), - wideł o skoku 130-150mm (w hornecie nawet 160) (1400-3000zł), - stery (60-200zł) - piasta przód (oś 15 + ew. boost) + przeplot (200-400zł), - mostek (geo wymusza zastosowanie krótkiego), sztyca, pewnie kierownica (do ścieżkowca jednak musi być te 700mm min.) (150-300zł), - może nie starczyć przewodów hamucowych. Za 1500 można kupić jako taki wideł tylko (widziałem gdzieś wyprzedaż manitou mattoc comp 27,5 140mm po 290EUR) ew. jakiegoś AIONa.
  4. Mój brat miał serwis elektronarzędzi. Nie ma co co porównywać zielonego i niebieskiego bo to zupełnie inne silniki, łożyska, materiał (również obudowy) a nawet kable zasilające (alu z miedzią vs miedź). Wielu panów Wiesiów (polecam serial) stosuje najtańsze gówno i się jara jakie zaj...ste. W warunkach budowlanych albo nie da sobie rady wcale albo pada po tygodniu (warunki budowlane przy remontowych to jak ciężkie DH do gravela).
  5. Poza tym w czym to przeszkadza? Przeciez na takiej blokadzie i tak nie pompujesz amora podczas podjazdów czy ostrego kręcenia na prostej.
  6. No to w takim razie odszczekuję co powiedziałem i jednoczesnie stwierdzam, że niebieski bosch się zdewaluował
  7. Markety budowlane mają pełną ofertę elektronarzędzi ale tu mowa o dyskontach spożywczych, które ostatnimi laty urosły wręcz do rangi delikatesów. W lidlu niebieskiego boscha nie uświadczysz, czasami jest jakieś gówienko zielone.
  8. Liczy się konkretny produkt a nie sama marka. Czesto jest tak, że pod jedną marką robione są produkty amatorskie i profesjonalne. Są to jednak zupełnie różne produkty z różnych półek cenowych. I niestety w marketach zwykle wciskany jest chłam. Widział ktoś w markecie niebieskiego boscha?
  9. Możesz zaszaleć kupując zacisk br-mt520, jest na prosty przewód (może już taki kabel masz to wyjdzie cenowo podobnie do poprzednich rozważań).
  10. BH90-SB jest dedykowanym setem. Zacisk+przewód wyjdzie prawie tyle co cały hamulec
  11. Dokumosa

    [2018] Shimano XTR 12s

    No nie do końca. Bo za cenę MT900 kupi się wyłącznie same ramiona XTRa a blacik kolejne 100EUR.
  12. Dokumosa

    [2018] Shimano XTR 12s

    Mam nadzieję, że XT FC-M8100 będzie kosztował co najwyżej 50% tej pozagrupowej MT900 Ew. może ta MT900 pojawi się w jakieść przystępniejszej cenie (jak FC-MT700, którą można było tydzień temu kupić za 49EUR w bike-components).
  13. @Piter233 takie cuda tylko w RS (flood gate). I działa to tak, że zablokowanego amora się nie wciśnie większą siłą, potrzebne jest uderzenie. Po odblokowaniu idzie normalnie (bez zwiększonego oporu bo to nie miałoby sensu).
  14. MT500 to klamki z M6000 a zaciski jak w MT200. Ogranicza to wybór dobrych klocków. M6000 nie.są trwalsze od niskich modeli. Jak juz trafisz M6000, które nie posikają się w ciągu kwartału to ich żywotność będzie podobna do.takich np. M396.
  15. Nie na kazdych. Na tarczach formula nie hamują prawie wcale, na chinolach ktore wyglądem przypominaja avidy g3 jest nawet lepiej niz na wysokich shimano ale zabawa się kończy jak powierzchnia styku z klockami zaczyna błyszczeć. Na oryginalnych g3 pewnie bedzie dobrze.
  16. Zrobią. Prawdopodobnie kwestia współczynnika tarcia i/lub kształtu nacięć bo hamulce od deore w górę, niezależnie na jakich okladzinach (firmowych) na tanich tarczach hamują bardzo słabo (u mnie dla przykładu na tarczy rt56 zablokowanie tylnego koła graniczy z cudem a na tarczy rt66 robię to najmniejszym palcem, mam też znacznie więcej trgontypu obserwacji potwierdzających tą regułę).
  17. Wszystkie hamulce mtb shimano ponizej br-m615 współdzielą klocki.
  18. Ma tak samo jak mt200. To są klamki różniące.sie właściwie tylko długością dźwigni.
  19. Za 100 byś kupił 2 nowe klamki Z nowych polecam jak koledzy wyżej wspominali M6000 a jak ma być tanio i jako tako to MT200 (komplet na oba kołą za 120zł dawało się znaleźć).
  20. RR540 będzie lepszym wyborem niż wspomniane na początku crossy. Jednak nadal to atrapa amortyzatora, lewe koła itp.
  21. Szczerze to amora tam wcale nie ma tylko atrapa. Koła mają obręcze siermiężne jak w pociągu i tylko dzięki temu są w miarę nawet odporne na decentrę, szprychy zwykle miękkie i jedynie cynkowane i nie są w stanie utrzymać wymaganego naprężenia (wyciągają się). Piasty już przy symbolicznych przebiegach wykazują zużycie. Hamulce to zwykle niska półka ale sprawdzają się. Napęd też da sobie radę 2-3 sezony (jeśli będzie łańcuch zmieniany na czas). Odnośnie wspomnianego canyona to wbrew pozorom np. koła to niskopółkowe DT, amortyzator to minimum przyzwoitosci. Ma za to jedną z lepszych alu ram w tej klasie rowerów oraz napęd i hamulce dla zaawansowanych amatorów.
  22. W przypadku marek rozpoznawalnych jak trek, giant, spec, cube czy nawet rodzimy kross 20-30% ceny to koszt marki. Tym samym jeśli porównujemy rowery w tych samych cenach typu kundel do roweru markowego to w praktyce te pierwsze miewają o te 20-30% droższe graty pomontowane. W tych pierwszych wabi się klienta tylną przerzutką dełore a w tych drugich robi to marka. Tu masz rower crossowy, który jest poskładany bez większych kompromisów/wyrzeczeń i ukrytych "niespodzianek" takie optimum pomiędzy ceną a wartością... https://www.canyon.com/pl-pl/fitness/pathlite/pathlite-sl-8-0.html
  23. Wszystkie te rowery to właściwie jedna kategoria "budżetowe crossy" jedne bardziej polukrowane inne mniej ale baza (rama, koła, amor) w każdym jest taka sama kicha. Można podejść na trzy sposoby: - brać ten który podoba się najbardziej (ciesząc się z cieszącego oko roweru) - brać najtańszy (i cieszyć się z rozsądnego zakupu mając na uwadze, że ten najdroższy nic w praktyce nie wnosi - to nadal mega ciężki i siermiężny cross, który lepiej nie będzie jeździł) - brać najdroższy (i starać się myśleć pozytywnie oraz wynajdywać na siłę zalety względem dwóch powyższych)
  24. Jeśli masz na myśli viper disc 2018 to ten ma zdaje się napęd oparty na mixie deore 6000 i 610 oraz hamulce mt500 ze świetnymi klamkami i tego bym brał. Reszta komponentów to dno jak przystało na tą półkę cenową.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...