Ale tam było takie coś:
Tylny trójkąt całkiem sztywny w dodatku dolne rury połączone grubą rurą. Przesuwał się natomiast punkt obrotu na linku przy łączeniu z damperem.
W tych współczesnych wszystko bazuje na elastyczności rurek. O ile w węglu ma to jeszcze sens bo to materiał elastyczny i można zadać taką charakterystykę, że pracuje w jednej płaszczyźnie tak w przypadku alu ludzie narzekają, że koło tylne ucieka (buja się na boki).