Owszem, chińczycy potrafią podrabiać bardzo dobrze różne rzeczy ale oryginalne tarcze hamulcowe które produkuje tam shimano to wielkie nieporozumienie. Produkcja japońska była wycinana za pomocą wody pod ciśnieniem z dodatkiem materiału ściernego a potem tarcza była dwustronnie szlifowana. Prod. chińska to kłapnięcie prasą z arkusza blachy, brak szlifowania strony na której stempel zrobił powierzchni kuku (zaoblając krawędzie). Ta strona tarczy prześlizguje się po klockach (znajomy w serwisie pokazywał mi na kilku przykładach akurat przybyłych na serwis, że klocki po tej str wolniej się zużywją bo brak takiego tarcia jak po stronie przeciwnej). Ja osobiście w dwóch rowerach mam jeszcze tarcze xt z czasów prod. Japan, w dwóch kolejnych mt800 (te świeżo kupowałem i jeszcze były Japan), miałem rt66 i rt86 prod. chińska (poł sezonu w rowerze swoim i syna). Wyleciały i weszły tam chińskie podróbki sram paceline (hamują lepiej niż chińskie shimano). Miałem też przez 2 sezony tarcze swisstop catalyst one i też były odczuwalnie lepsze niż shimano prod. chińskiej.