Skocz do zawartości

Brombosz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 817
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez Brombosz

  1. Dzięki za odpowiedź. Zdaję sobie sprawę, że to już najwyższa pora na pełny serwis, ale napisz mi jeszcze proszę czy to jest groźny objaw i należy już działać? Czy mogę odbyć jeszcze kilka jazd (po 3-4 godziny) zanim wymontuję z roweru całe zawieszenie? Poza amorem pod lupę jeszcze wleci damper i sztyca, więc może mi to chwilę zająć zanim na niego znowu wsiądę. Niestety na zlecenie serwisu wszystkiego na raz obecnie mnie nie stać. :/ PS. Dodam tylko, że piszczenie zaczęło się stosunkowo niedawno. Wcześniej ładnie syczał tak jak powinien.
  2. Podpinam się pod temat z podobnym problemem. Konstrukcja też podobna, bo pacjent to Auron RC2 z wkładem TA (2017r). Jak do tej pory miał 3 serwisy podstawowe, zlecone po znajomości, przez co nic o nim nie wiem. Wypadałoby się w końcu nauczyć, szczególnie, że mam zestaw smarów i odpowiednie oleje (od RSa). Tak jak dolnych goleni się nie boję, tak u mnie jeszcze zapowiada się (chyba) na walkę z tłumikiem. Im bardziej podkręcam tłumienie szybkiej kompresji, tym bardziej piszczy, tak jakby jakiś o-ring był suchy i tarł o gładką powierzchnię. Stąd pytania: Co poza podstawowymi narzędziami typu imbusy, torxy, klucze płaskie, nasadowe, śrubokręty, haczyki do ściągania uszczelnień i pompki do amortyzatorów (shrader), będzie mi potrzebne? Da się to ogarnąć w domowych warunkach zakładając, że nie jest to pierwszy amortyzator, z którym miałem styczność? Czy może lepiej się w to nie pchać i zlecić serwis? Nie ukrywam, że z kasą ostatnio słabo i chętnie bym przyoszczędził jak tylko się da.
  3. Są. Przynajmniej u mnie wszystkie trzy z trzech kupionych miały.
  4. @zajonc Już rowerem zasuwasz? Jak kontuzja? Wyleczone? Bo kąpiel po kilkugodzinnej jeździe działa cuda.
  5. Nareszcie nagrali coś ładnego z gościem, który harata wszelkiego rodzaju Megavalanche, czy inne Mountain of Hell, i to wszystkie jednego roku roku. Ja wiem, że montowane, powtarzane itp, no ale mimo wszystko... to w zapiętych SPD była ta 6 sekunda?
  6. A te SKFy nie były czasem niebieskie? Czy to jeszcze coś innego?
  7. To napisz coś publicznie na któregoś polityka... szybko się okaże jaką mamy wolność słowa.
  8. To już chyba lepszy mocny, dwuskładnikowy klej do metalu. Spawanie = mocne przygrzanie tej rury. PS. Z ciekawości jeszcze zapytam. Na co zamieniasz Speca?
  9. @shotgun Bo to jedno z drugim jest związane. (zdjęcie z neta - nie lajkować)
  10. Może niekoniecznie wymiana całej sterówki. 3mm to nie dużo. Pewnie dałoby się wytoczyć przedłużkę. Np. coś w tym stylu... ...osadzić na wcisk i na tym dokręcić endcap i zacisnąć mostkiem. Powinno być bezpiecznie, szczególnie jak mostek alu.
  11. Mnie zawsze urzeka to, że chwilę po przekroczeniu czeskiej granicy, przy pierwszej lepszej wiosce, zawsze widać wolno pasące się krowy, owce, barany itp. U nas to te hodowle jakieś bardziej uprzemysłowione, zwierzęta pozamykane, warunki różne... smutne takie to trochę.
  12. Ostatnio gościu, który chodzi i sprawdza liczniki, opowiedział mi kawał. <[ Rozmawia matka z córką ]> - No co tam słychać u Ciebie? Opowiadaj. - A nic mamo. Chyba rozwód biorę. - Jak to rozwód? Dlaczego? - No pomyśl. Jak miałam 20 lat to moja c**ka była jak 20 groszy. Teraz po dziesięciu latach jest jak 5 złotych. Używa mnie jak chce, kiedy chce i w ogóle nie szanuje. Mam tego dosyć. <[ Matka patrzy, myśli i po chwili się odzywa ]> - Dom macie? - Mamy. - Samochód macie? - Mamy. - Pieniądze są? - Są. - Za granicę jeździcie? - Jeździmy. - Curuś... to ty się dobrze zastanów czy chcesz brać rozwód za 4.80...
  13. Która strona tej marnej jakości fotki jest lepsza? Obie "dłubane" na przeróżne sposoby. Tylko nie pisać mi, że obie słabe bo to akurat wiem.
  14. @Poseidon To nie jest czasami Gardno koło Wisełki? Byłem tam kiedyś i wyglądało podobnie.
  15. Wyeliminował przeciwnika przed startem i wygrał. Dziwna konkurencja.
  16. A klejem dwuskładnikowym do metalu nie próbowałeś coś porzeźbić? Czy to plastikowe jest?
  17. No i następny się tu teraz będzie nade mną znęcał, kiedy ja powolutku pierwsze kroki robię po złamaniu w stawie... Teraz kiedy ważne jest żebym psychicznej blokady nie złapał, to ci mnie będą uwrażliwiać. PS. Ale też trzeba przyznać, że gość z 45 sekundy, zachował zimną krew i wyratował co tylko mógł. Nie jeden by kierę puścił i w portki narobił.
  18. @mess Twoja mina coś podpowiada, że nie było aż tak trudno. U mnie na takich piachach widziałbyś język i mógł policzyć zęby, a przeciwnik z tyłu miałby ostrzał z broni biologicznej... PS. ... ale żeby nie było, to ostatnio spędzałem czas w porównywalnych warunkach: Się nie jeździło to zarosło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...