Według mnie kurtka, jako ostatnia warstwa, jest chyba najbardziej zależna od tego co ma się pod spodem. Zamiast spuszczać się nad niewielkimi różnicami w parametrach topowych modeli lepiej zadbać o kilka kompletów bielizny technicznej i odzieży termoaktywnej na różne warunki, a kurtkę kupić jedną, taką która się podoba i nie kosztuje całej sakiewki cebulionów. O wiele trudniej jest się ubrać na daną pogodę gdy się polega głównie na tej ostatniej warstwie, jaką jest kurtka. Można wtedy mieć ich nawet kilka a i tak trafi się dzień, gdzie dopasowanie ubioru będzie trudne.