-
Liczba zawartości
2 817 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez Brombosz
-
[Znalezione w internecie] Filmy, zdjęcia, gify...
Brombosz odpowiedział SovaLTD → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Ta sama kategoria. 100% szpital, zaczynając od tomografii... -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
Brombosz odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Kiedyś z gościem gadałem dwa dni o tym, że mogę podjechać, obadać i jak będzie ok to kupię. Umówiliśmy się na godzinę. Przed wyjazdem jeszcze potwierdziliśmy czy na pewno i jak byłem już na miejscu, to facet mi dzwoni i mówi, że pogadał z żoną i auta jednak nie sprzedaje. Myślałem, że mnie trafi. Dobrze, że to było 60km a nie 300. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
Brombosz odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Rower jak rower... Weź tu auto kup albo sprzedaj zachowując zdrowie psychiczne. I to jeszcze z tą późniejszą papierologią całą. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
Brombosz odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Norma. Ja poprzedni rower sprzedawałem ponad pół roku. Najbardziej wkurzała gównażeria bez odrobiny kultury. Niektórych to aż blokować musiałem, bo odmowa proponowanej ceny jakby do nich nie docierała. -
[budowa MTB] na ramie karbonowej-prośba o pomoc
Brombosz odpowiedział bombka → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
To szukaj amora. Tu nie warto oszczędzać. Jakieś firmowe powietrze chociaż średniej klasy w standardzie 15x110mm boost. -
To bierz Sainty, będzie żyleta.
-
[budowa MTB] na ramie karbonowej-prośba o pomoc
Brombosz odpowiedział bombka → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
Jak przednią oś weźmiesz pod 15x110mm TA boost, to z porządnymi amortyzatorami problemów nie będzie... No ale bezpieczniej ulepić najpierw frameset, czyli rama, widelec i pierdoły typu stery, śrubki, zaślepki itp, a potem postawić to na kołach, przewidując opuszczaną sztycę z linką w ramie, albo i nie. Napęd i kokpit to raczej na końcu, z tym że taniej wyboru Shimano/SRAM/inne Shimano dokonać już przy zakupie kół. -
[budowa MTB] na ramie karbonowej-prośba o pomoc
Brombosz odpowiedział bombka → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
Ilość ząbków na koronce ratchet ma wpływ na czułość korby. W tych piastach od tej właśnie ilości zależy jaka będzie ilość "cyknięć" przy pełnym obrocie koła, a każde takie cyknięcie to nowy punkt w obrocie korby, o który możesz się zaprzeć i dalej przekazywać siłę. Przydatne gdy, np. nie masz jak wykonać kolejnego obrotu korbą, a cofnięcie pedałów aby dokręcić chociaż 1/4 ruchu może uratować sytuację. Teoretycznie ratchet 54T byłby najlepszy, ale podobno nie jest już tak wytrzymały... Za to głośny jak cholera. -
[budowa MTB] na ramie karbonowej-prośba o pomoc
Brombosz odpowiedział bombka → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
Jak ci nie szkoda dopłacić 200pln, to ja bym brał ratchet 36t jak dostępny. Jest przepaść. No i po co Centerlock? -
[Znalezione w internecie] Filmy, zdjęcia, gify...
Brombosz odpowiedział SovaLTD → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
[budowa MTB] na ramie karbonowej-prośba o pomoc
Brombosz odpowiedział bombka → na temat → Renowacje rowerów i części rowerowych
Bo szosy się nie składa na nawierzchnie od szutru, przez błoto, po skały. Ja bym najpierw się na kołach i amortyzatorze skupił, a dopiero potem myślał o napędzie. Co jak w dobrej cenie trafią się później SRAMowskie wynalazki? -
[Znalezione w internecie] Filmy, zdjęcia, gify...
Brombosz odpowiedział SovaLTD → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Byłem niedawno kupić dwie tony węgla. Od tego dnia jakieś 300zł za dobę jazdy na Treku to pikuś. W końcu masz tą dobę... -
Zwykła strzykawka z apteki 25ml. Wyciągasz z niej tłok, wkręcasz do klamki żeby jakoś się trzymała i tyle, żadnej filozofii. Końcówka z wężykiem potrzebna jest przy zacisku. I to też nie byle jaka, tylko z krótkim gwintem. Dłuższy gwint spowoduje, że za wolno to wykręcisz przy wymianie na śrubkę i uleci za dużo oleju. PS. Do tego wężyka też wystarczy taka sama strzykawka jak do klamki, a zalanie innym, nie oryginalnym olejem, spowoduje utratę gwarancji. (5 lat na wycieki)
-
Chodzi ci o nakrętkę, która zaciska baryłkę na przewodzie? Jeśli tak to kup oryginał Magury i nie kombinuj z plastikami bo to się nie uda. Przestrzegaj też, chociaż na oko, momentu z jakim dokręcać poszczególne elementy. Łatwo korpus klamki uszkodzić oraz śrubkę, którą zamykasz układ. Wszystko jest w instrukcji. Jak nie masz to znajdziesz w google.
-
Widocznie coś nie po kolei robisz. Jak zapinając przewód nie podciągniesz oleju, tylko od razu wtłoczysz, to już na starcie masz powietrze w zacisku.
-
[Znalezione w internecie] Filmy, zdjęcia, gify...
Brombosz odpowiedział SovaLTD → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Zacisk pewnie się chował w trójkącie ramy, a do górnej rurki coś było przykręcane śrubą... jak widać na wylot. Innego wytłumaczenia nie znalazłem. Tak czy inaczej, trafiło z tym serwisem na jakiś talent. -
No jest jedna racjonalna opcja. Kupić damper z tym samym mocowaniem, o takich samych lub zbliżonych gabarytach i oddając go na serwis zbudować praktycznie od nowa. Aby to jednak zrobić i wydać przy okazji trochę kolejnych złotówek, musisz doszukać się informacji o tym co było oryginalnie i jaką charakteryzowało się pracą. Na OLX zdaje się widziałem dampery Trunnion w tym rozmiarze, ale które z nich będą pasowały to ci nie podpowiem, bo mógłbym wprowadzić cię w błąd. Najlepiej jakby tu zajrzał jakiś świadomy posiadacz Geniusa 920 z 2020 roku.
-
No dobra. Jak chciał tak ma... Sprzedaj ramę i kup inną, najlepiej z damperem. PS. Jak zaczekasz to będzie droższa. Niestety piwo i chleb też będą droższe, więc nie wiem czy warto.
-
Tak jak informacje o kinematyce zawieszenia jeszcze może gdzieś wykopiesz i odczytując poprawnie liczby i wartości, dobierzesz sobie zaworowanie dampera do swoich potrzeb... To jednak samo późniejsze znalezienie tego dampera, Scott ci delikatnie pozamiatał:
-
[Znalezione w internecie] Filmy, zdjęcia, gify...
Brombosz odpowiedział SovaLTD → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Czyli jest to samo tylko dwa razy cięższe. To teraz trzeba zrobić z tyłu, żeby środek ciężkości się nie zmienił. A potem wymyśleć miejsce na drugą kasetę... 22 biegi z tyłu! Po 11 na każdą nogę i to niezależnie. -
[Gniew rowerzysty] Co cię wkurzyło na rowerze?
Brombosz odpowiedział Borsuczy → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Ja polubiłem. Niedawno miałem okazję robić to po raz pierwszy i wyszło od razu... A potem to już wleciały podklejeczki, wariacje, kąty i eksperymenty. W drugą stronę też da się owijać. Albo polecieć sobie warkoczyk. Na pewno lepsze to niż czyszczenie napędu w MTB. PS. ...z zakutym Shimano. 😕 -
[Znalezione w internecie] Filmy, zdjęcia, gify...
Brombosz odpowiedział SovaLTD → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Ale jakby tak w lecie zasuwał nartostradą jakieś 120km/h... to może i by się mniej grzały. Swoją drogą to ciekawe jak z klamką? Czy to teraz dwa razy mocniej trzeba gnieść, czy dwa razy lżej... Bo dwóch na raz z jednej strony to chyba chłop nie wciska. -
Unikaj Talasów, szczególnie kiedy szukasz takiego dużego skoku, do ramy, która się do tego geometrycznie nadaje... Talasy, czy inne podobne cuda FOXa z blokadami czy regulacjami skoku/kompresji na przyciskach, wcale się nie różnią pracą i jakością od tych prostszych wersji... przy czym serwis tego we własnym zakresie często jest już dużo trudniejszy, a zlecony firmie dużo droższy. 😕 Talasy to są sprzęty do sztywniaków albo egzotycznych ram, gdzie geometria może być zmienna i amor musi mieć regulację skoku, a czasami też blokadę. Do tego często przez skomplikowaną budowę, właściciele olewają serwis, a sprzęt potem krąży dekadę w internecie, zmieniając co chwilę właściciela bo z wadami i w coraz gorszym stanie. Zamiast tego przyjrzałbym się FOXom 36 Van RC2. Stary kloc 180mm na sprężynie, ale banalny w budowie, z dobrym smarowaniem i bardzo odporny na olewanie serwisu. Nawet z wyjechaną Kashimą do gołego aluminum będzie chodził kolejne 10 lat, aby tylko uszczelki i olej mu zmieniać. Cena rozsądna, a dostępność spora, bo teraz jest taki okres, że sprzęty z 2013-2015r, często zmieniają właściciela na drugiego/trzeciego albo idą wystawione całkiem na części.
-
@bogus92 Bardzo możliwe, że jest tak jak napisałeś, ale całkowitej pewności nie ma... i bez numeru ID, ciężko będzie dojść gdzie to jeździło fabrycznie. Te FOXy występowały w różnych wariantach, chyba od 130mm do 180mm skoku, i może to być tak jak piszesz, pełne 160mm z lekkim zapasem, albo równie dobrze zapadnięte 180mm z jakąś usterką lub źle złożony, albo celowo pomodzone na równe 170mm... Wie tylko ten, który tam grzebał, a przez tyle lat komuś raczej na pewno się zdarzyło. A jeśli nie grzebał tam nikt, to można się spodziewać wszystkiego. Zacznij od zwykłego przeglądu. Skoro nie wiesz jaki masz skok, to pewnie nie wiesz też co i w jakim stanie jest w środku. Co do tłumika i jego wymiany, to powodzenia w szukaniu części pod koło 26" oraz bez większej wiedzy o chociażby roku produkcji. Bez numeru ID będzie to trudne i może kosztować nietrafione zakupy. Moja rada taka: Jak już go doprowadzisz do porządku, albo okaże się, że z nim cały czas jest wszystko w porządku... to zamiast pakować złotówki w jakiś aftermarket, pobaw się w tuning eksperymentując z olejem i ustawieniami aż trafisz na swoje, dobrane pod wagę i styl. Nie jest to trudne, ale trochę wiedzy trzeba nabyć aby nie spieprzyć czegoś nieświadomie.
-
No i o to mi chodzi. Co człowiek to opinia. Z moich doświadczeń wynika, że albo ta legenda jest bardziej mitem niż legendą, albo jestem szczęściarzem i nigdy mnie ta oś nie zawiodła. W niejednym górskim gnoju już była maczana. Nie zawsze taką samą siłą zaciśnięta. Raz wajchą z jednej strony, potem przez pomyłkę z drugiej... i nigdy żadnego problemu. A zacinanie się końcówki, wg. mnie, jest tylko efektem nieumiejętnej obsługi. O brudzie już pisałem, że wystarczy nawet kałuża. Dla mnie ta ruchoma część to spore ułatwienie przy pakowaniu roweru do bagażnika (brak takiego na dachu), a brak nakrętki to brak możliwości jej zgubienia. Ośka wyskakuje jednym ruchem, tylko trzeba ją poprawnie zablokować i wtedy właśnie cenię sobie w niej to, że mogę ją wyciągnąć w sekundę, trzymając jedną ręką rower w powietrzu, a następnie wrzucić jeden element gdziekolwiek do auta, nie patrząc na to czy czegoś po drodze nie pogubię. Za to jak tylko się końcówkę wciśnie na starcie, a potem bez jej blokowania, pcha rysując całą oś przez pastę, to oczywiste jest, że z czasem się powygina tam coś albo rozpadnie. Tym bardziej jak robi się to na parkingu zaraz po wysiłku, jedną ręką szarpiąc niezablokowaną oś, a drugą trzymając rower na glebie.