Skocz do zawartości

KNKS

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 752
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez KNKS

  1. Warty grubych pieniędzy, w końcu waży ze 25kg 😉
  2. Podczas jazdy w deszczu też ściągasz ? 😄 Kup zestaw Garminowych i zapomnisz o ich istnieniu.
  3. ...bo mokro i błoto jak cholera... Więcej mycia i prania niż jeżdżenia 🙄
  4. To po co się wypowiadasz, skoro sam twierdzisz że się nie znasz ? Co do poziomu wytrenowania, to chyba jasne, że zawodowiec nie szuka porad zdrowotnych na ogólnorowerowym forum... @IP68 Za nasilenie bólowych objawów potreningowych współodpowiedzialna może być niewystarczająca podaż magnezu i potasu. Innymi słowy w niektórych przypadkach suplementacja może pomóc w łagodzeniu.
  5. A zanim zaczniesz uzdrawiać przez internet nie powinieneś zapytać o precyzyjne określenie grup mięśni w których odczuwany jest dyskomfort, a następnie rodzaj roweru, rodzaj pedałów + ustawienie bloków, czy prawidłowość ustawienia wysokości siodła i pozycji jako takiej ? 😁 @IP68Mięśnie czworogłowe uda stosunkowo łatwo się roluje a rozciąganie tychże jest banalnie proste. Nawet prosty automasaż przynosi pożądany rezultat. Do tego trochę białka, garść BCAA i powinno działać 😉
  6. Thermo nie nadaje się powyżej 0 stopni. Jak dla mnie jest OK, do jakości nie mam zastrzeżeń.
  7. Mostek dramat, ale za to opony pod kolor płotu... Tak z ciekawości, będziesz tym jeżdził czy to powstało tylko dla procesu tworzenia ?
  8. Miałem w życiu już kilkanaście "dobrych" rowerów, głównie karbonowych. Zarówno szosowych jak i mtb. Psuły się piasty, psuły się amortyzatory, koła też się psuły i elementy napędów, manetki, dżwigienki, dampery... Ale rama nigdy. Żeby uszkodzić współczesną ramę, to chyba po prostu trzeba ją roztrzaskać, a wtedy gwarancja ma się jak pieść do nosa. Stąd nie do końca rozumiem skąd takie zainteresowanie dożywotnością gwarancji na ramę. Tym bardziej że dotyczy ona pierwszego właściciela. Wiem że pewnie w enduro czy innym DH ramy trzaskają jak zapałki, ale ja jeżdżę szosę i XCM, tak więc na temat powyższych nie wypowiadam się. Co do firm, to Trek realizuje gwarancję wzorowo. Scott poprawnie. Gdyby kogoś by to interesowało to najczęściej psuły mi się komputerki rowerowe renomowanej firmy na G. ( Modele 520 i 820 były wymieniane po 2 razy/sztuka). Niemniej jednak firma zawsze stawała na wysokości zadania i do 7 dni roboczych przysłała nowe urządzenie. Od kiedy mam 830 to nic się nie psuje i nie trzeba wymieniać. Podobnie sprawa ma się z lampkami KNOG serii Road i Trail. Psuja się, ale KNOG, zawsze elegancko, wymienia je na nowe.
  9. Różnica między Explore a Explore 2 jest taka jak między 520/820 a 530/830. Czyli bez porównania. Lepiej/szybciej działa, bateria trzyma 3x dłużej.
  10. Osobiście wolałbym podstawowego Fox Rhythm niż SID'a. Dlaczego ? Po prostu lepiej pracuje przy technicznej jeżdzie, lepiej reaguje na regulację i modyfikacje. Wady ? Oczywiście że ma. Jest droższy w serwisie i mniej sztywny niż konstrukcje RS. W swoim mtb mam Rhythm po settingu u Spider'a. Co sezon, co przekłada się na jakieś 8000km robię "duży" serwis. Koszt takiego serwisu to cos pomiędzy 800zł a 1100zł. Zależy gdzie robiony. Amortyzator używam trzeci sezon. Bezawaryjne.
  11. @Kaloryfer Tez miałem 820. Jakieś 2 lata pracował bardzo poprawnie jednak w trzecim sezonie bateria zaczęła w sposób wyrażny niedomagać. Pod koniec trzeciego sezonu wymagała ładowania po każdej jeżdzie, a jako że jeżdże dużo, to cały czas wisiał przy ładowarce. Miewał problemy z synchronizacją z GarminConnect i czasem "gubił" czujniki. Może nie służyło mu, że w tamtym okresie sporo jeżdziłem po wertepach na mtb 😉 W stosunku do 520 był to spory przeskok (szybkość działania, dużo pamięci) , jednak do 830 nie ma podejścia.
  12. I o tym pisałem. Co na ekranie dotykowym wymaga przesunięcia palcem, tak przy klawiszach trzeba się doktoryzować i poświęcić na to sporo czasu i uwagi.
  13. Zawsze zastanawiałem się jak to jest kupować rower szosowy bez przymierzania się do niego. Dla mnie dobór szosy to proces żmudny i długotrwały 😄 @lewocz Z ciekawości, jaki masz kąt w stawie kolanowym przy ustawieniach o których mówisz ?
  14. Zrób sobie przysługę i kup od razu 830. Tego nie kupuje się co roku. Warto kupić raz a dobrze niż póżniej marudzić, że "moglem kupić ten dotykowy".
  15. Jak tak, to brać 🙂 I jak najszybciej zacząć jeżdzić, bo dzień coraz krótszy.
  16. Obawiam się, że wszystkie 520 będą pracowały w podobny sposób.
  17. Ale to urządzenie ma pracować z czujnikami tętna, mocy, prędkości, kadencji itp... Równie dobrze możesz całkowicie wygasić wyświetlacz i wyłączyć GPS 😉
  18. W 820 trzymała dłużej, w 830 to już w ogóle jest przepaść. Ta bateria chyba się po prostu zużywa, Z tego co pamiętam to na YouTube był tutorial jak wymienić baterię na nową.
  19. Miałem taki komputerek kilka lat temu. Nic szczególnego. Po pierwsze bateria trzyma 4-5 godzin, po drugie ma dramatycznie mało pamięci. Pewnie jak się wyłączy ANT+ i Bluetooth to trzyma trochę dłużej, ale w takim razie po co Garmin ?
  20. 7900 za ten rower ? Hmmm... 8600zł, wyjściowo, kosztuje Scott Speedster 10. Na pełnej grupie 105 i hydraulicznych hamulcach tarczowych. Ma pochowane kable i wygląda jak współczesny rower szosowy. Wiem, że to żaden kokos, ale ten Stevens wygląda jak z TdF 2006... 9400zł kosztuje podstawowy Scott Addict 40. Mieszane grupy Tiagra/105 i oczywiście hydrauliczne hamulce. Do tego, uwaga, karbonowa rama. Oczywiście w sklepie wytargasz na pewno rabat rzędu 5%. Ja nie mówię, że Scott to jakaś rewelacja, ale poważna firma z serwisem w każdym większym mieście. Tak więc przestałbym filtrować Rose, Stevensa i bóg wie co jeszcze i przeszedł się po sklepach.
  21. Ważne że baranek jest. Wiadomo, zawodowcy jeżdżą tylko z barankiem 😉
  22. Jak nie ma możliwości wymiany to trzeba spawać. Oczywiście u fachowca i zgodnie ze sztuką. Potem jeżdzić i obserwować.
  23. Moja ulubiona kurtka .Z tego co pamiętam, są jej dwie wersje. Z podklejonymi szwami i tradycyjnymi. Wspaniała rzecz. Od wewnętrznej strony jest to po prostu membrana, z wierzchu powłoka przeciwdeszczowa. Za cholere nie przemaka i bardzo sprawnie oddycha. Jak założysz pod spód grubą termoaktywkę, to taka kombinacja spokojnie da rade przy około 8 stopniach. Oczywiście jak będziesz jechał tempem treningowym a nie zwiedzał zamki. Co do kroju, to istotnie, jest aero, i ludzi nieobytych z "obciślakami", może początkowo onieśmielać 😉 Tym samym pod spód trzeba założyć coś równie obcisłego. Pamiętaj, że kurtka nie ma kieszeni, co jest w moim mniemaniu spora wadą, jednak biorąc pod uwagę lekka konstrukcje, zapewne ma zapobiec nadmiernemu obciążaniu delikatnego materiału. Aha, jeszcze jedno, jako że kurtka jest delikatna, to niespecjalnie nadaje się do eksploracji krzaków. Ale za to, po zwinięciu, bez problemu mieści się w tylnej kieszonce.
  24. @WaGiant @PiotrWie Panowie, a wiecie jaka była by to przeogromna satysfakcja gdybyście dali radę podjechać to co dotychczas podjeżdżacie na elektrykach tradycyjnym rowerem napędzanym siła mięśni ? Może udałoby się dobić do HR Max, może Garmin wydrukowałby nowe FTP i określił stan wytrenowania na "bardzo dobry" lub "świetny" ? 😎 A potem to już tylko badania wydolnościowe, pomiar mocy, dieta i można trenować 😉
  25. ...czyli dokładnie to co napisał @Wojcio. Swoje już wyjeżdziłeć, nastartowałeś w maratonach, nie chce Ci się już intensywnie pedałować, rozwijać, progresować przychodzi czas na elektryka 😉 Taką argumentacje zrozumiem. W ostatni weekend, gdzieś na Pętli Beskidzkiej, chyba w okolicach podjazdu na Stecówkę, trafiłem parę na elektrykach. Człowiek młodszy ode mnie o jakieś 10 lat poczęstował mnie tekstem w stylu, po co się tak męczyć trzeba kupić elektryka 😁 Dla mnie to tak jakby robić maraton na elektrycznej hulajnodze 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...